HEj Jak sie tam dzisiaj czujemy??u mnie w porzadku....
No wlasnie przeraza mnie mysl ze nie dam rady...tzn ze te proszki beda po prostu nie dla mnie i organizm sie zbuntuje, ale nie przekonam sie dopoki nie sprobuje

Wiem ze trzeba bardzo rygorystycznie przestrzegac wszelkiech zalecen,poniewaz mozna sie szybciutko pozegnac z efektami w razie niepotrzebnych zachcianek....musze sie liczyc z tym ze nie powinnam powrocic do poprzednich nawykow zywieniowych. ...
Wszystko ma swoje plusy i minusy-jestem na rozdrozu takze zobaczymy co z tego wyniknie........Niektorym osobom sie nie powiodlo a inne spadaja z cialka takze mam cicha nadzieje ze zalicze sie do drugiej grupy,a jak NIEE z jakiegos szzegolnego nieuzaleznionego ode mnie powodu to najpierw sobie poplacze a pozniej przejde na S.B albo cus innego

POZDRAWIAM SERDECZNIEEEE I PODZIWIAMMMM ZA WSZYSTKO