Kolejny dzień diety-powinnam się czuć lekko i jakoś tak lepiej na duchu a ja umieram z głodu, słyszałam że kawa hamuje głód więc wypiłam już dwie-jej jak mi po niej niedobrze-chyba już wolę być głodna. Żeby zmotywować się przeszłam się dzisiaj po sklepachwybrałam sobie spodnie, ale dopiero przymierze je jak zrzuce 3 kg :P Mam nadzieje że już niedługo. Warto dodać, że przejadły mi się śliwki
szkoda
Zakładki