Witam,
Montim zainteresowałam się jakiś czas temu. Przeczytałam książkę o metodzie i powoli wprowadzam zasady do żywienia. Postanowiłam równiez na początek zastosować dietę South Beach, bo... bo chyba jest dobra na początek

Nie, nie, to nie jest moją pierwsza dieta, tylo pierwsza po przerwie)) Mój metaboizm też już kuleje i nie reaguje na diety tak jak kiedyś...

Idealnie byłoby gdybym schudła 10 kg. Ale myślę, że 7 zadowoli mnie i będę skakać pod sufit.
A jeśli chodzi o konkrety: 171 cm wzrostu, 75 kg ciała, budowa gruszki.

Jesli chcesz się przyłączyć - pisz - będzie mi raźniej, no i będę czuła że ktoś mnie obserwuje i rozlicza

Moje dzisiejsze menu (na razie):
śniadanie: jajecznica z 2 jaj bez tłuszczu + pomidor + kawa BEZKOFEINOWA z mlekiem 0%
w pracy: 1/2 kostki twarogu 0%
planowany obiad: jakieś strączkowe (soja, cieciorka...) z innym warzywem polane oliwą z oliwek
potem - nie wiem

Zdam relację jutro.