no niestety znowu to samo .........pare dni i powrót do obżarstwa, wystarczyło zjeść coś słodkiego i lawina ruszyła........wynik - strata tego co spadło + kilogram więcej.
znowu zawiodłam sama siebie, okazałam się słaba i to bardzo słaba, znowu czuję ogromną złość i niemoc. Jem bo jestem zła, jestem zła więc jem...........obłęd