-
:)
Ello Bike!No to faktycznie nas pomolestowałaś takimi pysznościami!I jeszcze ten przepis...który już podarowałam mojemu chłopakowi!Jest strasznie zadowolony!Więc czeka mnie jeszcze jedno molestowanie...w domu...już nie wirtualną pizzą ale prawdziwą w realu!Ciekawe jak to zniosę??!!Cieszę się,że już czujesz się lepiej!Naprawdę Twój wątek rozwija się najszybciej na forum....Buziaki!Miłego dzionka!Pozdrów kolegów z pracy!Mają szczęście,że są dla Ciebie Bikuś mili!Bo jak nie to......ze mną by do czynienia mieli :shock: !Pa :D
-
Helllo Bike!
Jak mąż? Trochę lepiej? Nie ma to jak przeziębiony facet - szpital w domu! Najlepszym sposobem jest przytulać, głaskać, podawac ciepłe napoje... tyle, ze wtedy woleliby chyba , zeby ten stan trwał jak najdłużej :lol: :lol: MOże więc zagłaskac na śmierć :lol:
ygh! Faceci!
Moje dietkowanie jest całkiem niezłe. Podbudowałam się wiadomością , ze schudłam 3 kg w listopadzie. Nie jest źle! Jest świetnie. Mam zapał na dalsze odchudzanie. 3 kiloski musza zlecieć do świąt. W sobote miałam dzien mleczarza i musze przyznac, ze spodobało mi sie to. Brzuszek na drugi dzien był całkiem całkiem mały. Z 78 do 73.5 cm spadł w listopadzie! Oby tak dalej! POlecam 1200 kcal i codzienny ruch! Dziś mam w planie godzinkę callaneticsu.
Buziaczki
-
Moje kochane babeczki, witam Was :D :!: :D :!:
Co tam u Was moje kochane :?: :D ... jak skończę tu, to zaraz biegnę zobaczyć na wasze wąteczki zobaczyć jak się macie :D ... ale ze mnie ciekawski babsztyl :lol: :wink: ...
ja mam się świetnie, humorek po wczorajszych zabójczych ćwiczonkach jeszcze lepszy niż zwykle :!: :D ... dałam sobie wczoraj czadu, nie ma co :lol: :!: :lol: :lol: ...
mój mutancik już lepiej się czuje i bardzo dzielnie chodzi do pracy mimo utrzymującego się kaszlu... biedaczek mój :(
Hiphopek :D ... no bo taka jest prawda, lepiej że zjesz jabłka nawet sporo, niż byś miała opychać się jakimiś bombami kalorycznymi typu czipsy czy słodycze :D ...
a swoją drogą Ty powinnaś już jakiś rabat dostawać od tej kobitki w warzywniaku :lol: :lol: ...
nie chce Ci się wziąć do nauki, a znasz kogoś komu się chce :?: :wink: :lol: ...
buziaki :D :!:
Kotecku :D ... witaj, Tobie też się nie chce uczyć, prawda :?: ... to już jesteście z Hiphopkiem dwie i nie sądzę żebyście były odosobnione :lol: ...
a zdjątka żarełka wklejam żeby choć wirtualnie połasować :lol: ... a przy okazji ćwiczymy wszystkie silną wolę :lol: :wink: ... a poza tym te fotki są takie ładne... no dobra, nie będę dziś :lol: :!: wklejała żadnego żarcia :lol: ...
pozdrawiam :D :!: :D
Joasiu :D ... ja już dawno nie byłam w kinie, ostatnio na Vinci Machulskiego ale to było dawno, jak tylko wchodził na ekrany... trochę się pośmialiśmy, choć to już nie ten sam Machulski co kiedyś...
u mnie pogoda niezbyt piękna, bo szaro i mglisto... ale musimy sobie wyobrazić troszkę śnieżku i od razu zaświeci słoneczko :!: :D ...
pozdrawiam ciepło :D :!:
Oskubanko :D ... na szczęście mutancikowi już przechodzi, więc z rutinoscorbinem w dużej ilości nie będę musiała eksperymentować :lol: ...
wiesz, ja owszem pizzę upiekłam i wyszła przepyszna, tylko sama ją ledwo spróbowałam a resztę pożarły moje mutanty :lol: :wink: ...
cieszę się, że masz dobry humorek, czy to aby nie jest związane z pewną tajemnicą :?: :wink: ...
całuję :D :!:
Kaczorynko :D ... tak skarbie, to już jutro :D :!: ... muszę dziś dobrze przemyśleć sobie swoje przyszłe menu, bo chciałabym jednak trzymać się zasad :D ...
dobrze, że organizujesz takie akcje, bo to bardzo pomaga i mobilizuje :D :!: ...
pozdrawiam :D :!:
Karolinko :D ... no już dziś Wam nie grożą żadne śliczne obrazki z żarełkiem, zrobię to dla Was :lol: :!: ...
mam nadzieję, że nie dasz się pizzy zrobionej przez Twojego chłopaka, tak jak ja się oparłam pokusie :lol: ...
nie omieszkam pozdrowić moich chłopaków z pracy, jest ich kilkunastu i o żadnym nie powiem złego słowa, są życzliwi i pomocni :D :!: ...
pozdrawiam i życzę miłego dnia :D :!:
Celebriannko :D ...
a wiesz, że mój mutant to chyba jest jakiś inny, bo z nas dwojga to ja bardziej się nad sobą rozczulam podczas choroby, on jest twardy :!: :D ... i ja przez to bardziej czuję się zobligowana do opieki nad nim, bo wiem że on się nie poskarży, ani nie poprosi o pomoc... uwielbiam nad nim skakać kiedy jest chory, chociaż wolę go zdrowego :lol: ...
gratuluję :D :!: ... trzy kilogramy w miesiąc to piękny wynik, a jaki mobilizujący do dalszej walki, prawda :?: :D ... bardzo się cieszę :D ...
buziolki :D :!:
Plan dzionka:
jedzonko:
ś: kawa z mlekiem, kromka pieczywa z serem żółtym
o: fura surówki z marchewki i ogórka zielonego + pieczona pierś indyka
p: jabłko, 2 orzechy włoskie, 3 plasterki polędwicy
ruch:
wieczorny taniec
-
No widzisz Bikuś ile zamieszania z powodu kawałaka pizzy, ale to nic , też sobie taką zrobie jak tylko nadarzy się okazja. Jak tam mężuś, czy juz zdrowy. Zrób mu jakiegoś grzańca i do łóżka, napewno pomoże.Pozdrawiam gorąco.
http://www.gifownik.pl/gify/rozmaite/zywnosc/6.gif
-
NO NIE BYŁO MNIE DZIEŃ A I TAK NIE NADĄŻAM CZYTAĆ :):):):):):):):):):)
WPADŁAM W PRZERWIE MIĘDZY LEKCJAMI A ANGIELSKIM
JA JESTEM TRZECIA KTÓREJ SIĘ NIE CHCE UCZYĆ
FOTKI RZECZYWIŚCIE BYŁY BARDZO FAJNE :):):):):):):):)
JA OSTATNIO NIE MAM OCHOTY NA MIESO ALE NA PRZETWORY MLECZNE U MNIE TO NORMA CZASAMI :):):):):):)
POZDROWIENIA DLA MĘŻA I ROZUMIEM TO ŻE NIE CHCE POKAZYWAĆ TEGO ŻE GO COŚ BOLI
WIEM JAK TO JEST BO SAMA TAK MAM :):):):):):):):)
JAK MIAŁAM NOGĘ ZWICHNIĘTĄ CZY COŚ TAM (W SUMIE MIAŁAM KOŚĆ W OKOLICACH KOSTKI PRZESUNIĘTĄ 5 CM) TO PRZEZ DWA DNI ZANIM POSZŁAM DO LEKARZA CHODZIŁAM, JAK MNIE CHIRURG ZOBACZYŁ TO SIĘ ZA GŁOWE ZŁAPAŁ ŻE MNIE NIE PRZYNIEŚLI :):):):):):):):):):):)
TERAZ TEŻ POWINNAM KILKA DNI NA OBSERWACJI W SZPITALU LEŻEĆ A JA NIE DOŚĆ ŻE CHODZE DO SZKOŁY, PISZĘ SPRAWDZIANY TO JESZCZE DO TEGO MIMO ŻE CORAZ WIĘCEJ MNIE BOLI (EFEKTY TABLETEK, KROPLÓWEK ITP PIERDÓŁ) PRAWIE NIKT W KLASIE SIĘ NIE KAPNĄŁ :):):):):):):):)
ALE NIE MARTW SIĘ JESTEM POD OPIEKA LEKARZA I MIMO WSZYSTKO JEST LEPIEJ........... WYNIKI SIĘ POPRAWIAJĄ :):):):):):):):)
KONIEC REKLAMY
POZADRAWIAM SERDECZNIE
LECĘ DALEK :):):):):)
-
Hej Dorfuś :D :!: , mój mężuś już troszkę lepiej się czuje, choć kaszel jeszcze go trzyma ... ale idzie ku lepszemu, i to jest najważniejsze :!: :D ...
moi panowie zażyczyli sobie taką pizzę przynajmniej raz w tygodniu, a że ja uwielbiam im kulinarnie dogadzać, muszę uzbroić się w dużą dozę silnej woli i nie dać się jej cudownemu zapaszkowi :lol: :lol: ...
pozdrawiam cieplutko :D :!:
-
A może jakaś wersja light?
Ser light, wędlina chuda, cebulka podsmażona bez tłuszczu, pieczarki... tyle, że ciasto - mąka+ drożdże+żółtko - można odpuścić oliwę, ale myślę, że mogłaby być niezła... może wypróbuję odchudzić swoją :D Mniam!!! Do tego winko, świece, coś mi się wydaje ,że mojemu K. sie spodoba, nawet nie wyczuje, że jest light! Do tego trochę sporciku po :wink: - zdecydowanie można sobie pozwolic na taką! :lol:
Całuski!
-
Justynko :D :!: ... wiesz podziwiam Cię, jesteś dziewczyną o mocnym charakterku i jeszcze mocniejszej sile woli :shock: :!: :D ...
jak mnie coś boli, to zaraz wie o tym pół świata, a w każdym razie życzliwa mi jego część :lol: :lol: ... jakaś taka jestem, muszę chyba wziąć z Ciebie przykład :!: :D ...
a swoją drogą bardzo Ci współczuję tych chorób i dolegliwości... jednak stare porzekadło: abyśmy tylko zdrowi byli :!: , ma przeogromny sens... nic nie jest tak ważne :!: :!: ...
życzę Ci zdrówka i miłego dnia :D :!:
-
DZIEKI BIKE JA NIE LUBIE WOGÓLE JAK INNI WIEDZĄ O MNIE WIĘCEJ NIZ JA CHCE ŻEBY WIEDZIELI............. TAKI JUŻ DZIWNY CZŁOWIEK JESTEM :):):):):):):)
ALE ZNAJĄC MNIE DŁUGO W KOŃCU SIĘ WIĘKSZOŚCI RZECZY MOZNA DOWIEDZIEĆ
-
Celebriannko, o to super pomysł, możana pokusić się o wersję light tej mojej pizzy, fakt :D :!: ...
następna będzie właśnie taka i zjem sobie kawałek :lol: :wink: ...
a sporcik po, jak najbardziej wskazany :wink: :!: ...
:D buziaki :D