http://eu2.inmagine.com/img/imagemor...m123340060.jpg
jestem znowu, już zrobiony obiadek i czekam tylko na moich panów, którzy pojechali na basen :) pojechali beze mnie, bo ja mam ostatni dzień @ i się na nich wypięłam :lol: szczerze mówiąc, jak mam wolny dzień, to najchętniej nigdzie bym nie jeździła 8)
Kasiu Cz. :D nie mogę się już doczekać foteczek, bo mam nadzieję że dziewczyny napstrykają ich troszkę dla nas :D ... a co do rowerkowania, a raczej nierowerkowania, to trzymam Cię za słowo :!: :wink:
Bogdziu :D ja unikam nadgodzin, bo zwyczajnie nie mam siły na to, żeby tam pracować dłużej niż w grafiku jest to przewidziane :roll: wystarczy, że kiedy pracuję w weekend ( tak jak w ten najbliższy ), pracuję po 10 i 11 godzin :? więc nadgodziny to dla mnie zło konieczne, a oni na tych naszych nadgodzinach by chcieli jechać, nie zatrudnią nikogo dodatkowo, bo po co, skoro murzyn zrobi co mu się każe :wink: :twisted:
Gosiu :D no więc byczę się teraz maksymalnie :D rano trochę z chłopakami moimi się powygłupialiśmy, potem oni pojechali na basenik, a jak wrócą to pewnie jakoś fajnie spędzimy popołudnie wspólnie :D
KasiuOskubana :D miły jest, bo mam wolne, a poza tym same miłe mnie niespodzianki spotykają od rana :D rozmawiałam też dziś dłuuuugo ze starszym młodym przez telefon :D :D
Waszuniu :D widziałam foteczki, ślicznie wyglądasz :D i na dodatek rozmawiałaś z moim ulubionym osiołkiem Dardanelkiem ( nazwałam go sobie tak kiedyś na własny użytek :wink: )
Uleńko :D no ja właśnie nie wiem, jak to jest z tym bezrobociem :roll: niby tyle osób wyjeżdża, pracownik powinien być w cenie ( dobry ), a tu nic się nie zmienia w mentalności pracodawców :? ... ja barszczyku nie uwielbiam, za to ćwikłę bardzo, zwłaszcza z białą kiełbaską :wink: