Beatko widzę, że szalejesz na całego :)... ja tam nie przepadam za takimi rodzinnymi imprezkami :roll: , no ale ja wogóle jstem inna ;). Cieszę się, ze bawiłaś się tak fantastycznie :):):). Ściskam cię mocno serduszko!
Wersja do druku
Beatko widzę, że szalejesz na całego :)... ja tam nie przepadam za takimi rodzinnymi imprezkami :roll: , no ale ja wogóle jstem inna ;). Cieszę się, ze bawiłaś się tak fantastycznie :):):). Ściskam cię mocno serduszko!
:) TAK TO BYWA :) ZAWSZE SIE COS DZIEJE :)
JA TEZ LUBIE TAKIE SWOJSKIE WESELISKA :) LUBIE SIE BAWIC A NAJWAZNIEJSZE TO DOBOROWE WESOLE TOWARZYSTWO :!: CHYBA JEDNAK SKUSILAS SIE NA KAWALEK WESELNEGO TORTA :?:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.tapety.trz.pl/tapety/kwiaty/m//kwiaty11.jpg
Beatko, buziaki iście ogniste zostawiam :lol: :lol: życząc bardzo udanego wtorku :P :P :P :P
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie, choć słoneczka brak, ale damy radę :lol: :lol:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...gn-4177438.jpg
Witajcie :D
już jestem po pracy, taka jakaś optymistycznie i pokojowo nastawiona do świata :wink: :lol:
wprawdzie strasznie się dziś nie wyspałam, bo miałam na rano i musiałam wstać o szóstej ( co dla mnie jest nie lada wyczynem :wink: :roll: ), ale przede mną miłe i spokojne popołudnie i wieczór i zamierzam się tym napawać 8)
na weselu nie miałam aparatu, więc tak ogólnie odpowiadam, że niestety nie wyślę nikomu żadnych fotek :roll: ja oczywiście będę miała na papierze fotki, ale to za jakiś czas :)
tak wracając jeszcze do tematu podróży, to muszę Wam powiedzieć, że świat wygląda teraz bosko, z okien pociągu i autobusu podziwiałam tak cudowne widoki, że szok :shock: :D żaden malarz nie dorasta do pięt naturze :wink: te żółcie, te czerwienie poprzeplatane z zielonością iglastych drzew, normalnie odlot estetyczny :D :!: pożałowałam nawet, że jednak nie wzięłam aparatu, ale naprawdę chciałam ograniczyć nasz bagaż do minimum, ponieważ nie jesteśmy zmotoryzowani :wink:
dietkowo mam się całkiem dobrze, ćwiczeniowo takoż :D czyli nuda :wink:
plan:
Iś: kanapka z wędliną i pomidorem
IIś: w pracy - kanapka z wędliną i ogórkiem kiszonym
o: sałatka z kapusty pekińskiej i kukurydzy + kotlet mielony
p: 4 kostki czekolady gorzkiej
k: kanapka z serem, ogórkiem kiszonym i pomidorem
kII: jabłko
Selva :D ano rozszalałam się, rozszalałam :wink: :lol: a chłopakom moim podobało się bardzo, ale nie za bardzo :wink: obydwaj byli pod wrażeniem tych wszystkich zwyczajów, myślę że to dlatego, że nigdy nie brali w czymś takim udziału i było to dla nich nowe doświadczenie :)
Joluś :D jak już wyżej napisałam, fotkami niestety nie będę mogła służyć, przynajmniej nie tymi z wesela :wink: a co do polskich tradycji weselnych, to uważam że mimo że trącą troszkę myszką i kiczem, nie pozbawione są uroku, ja tam super się bawiłam :D :!:
Madziu3107 :D u nas słoneczka nie ma dziś, ale pogoda jest bardzo fajna mimo to :D cieplutko, nie pada i tak jakoś jasno i kolorowo mimo braku światła, to chyba zasługa tych żółciusieńkich liści na drzewach :D i ja wcale nie jestem zachmurzona :D
Aneczko :D foteczek nie będzie z ww powodów :wink: a co do mojego wyglądu, to masz rację, kilka osób zauważyło zmianę i bardzo chwaliło moją sylwetkę :D nie muszę Ci chyba pisać, że w środku pękałam z dumy :?: :wink: ... pakuneczek uśmiechnięty wysyłam i buzia też mi się cieszy, że jesteś taka dzielna :D
Sylwuś :D w obu naszych rodzinach czyli w mojej i Miśka, zawsze bardzo się kultywowało wszelkie rodzinne uroczystości, bo to właśnie okazja do spotkań :) bardzo się cieszę, że udało mi się zobaczyć i pogadać z rodzinką, bo " Rodzina to jest siła :!: :D ", jak mówią słowa pewnej piosenki :wink:
Martuś :D a ja wręcz przeciwnie, uwielbiam rodzinne spędy :D :lol: :!: mam taką wspaniałą rodzinę, tę bliższą i tę dalszą też, więc zawsze kiedy mam okazję do spotkań, korzystam skwapliwie :D :wink: ... cieszę się, że się pokazałaś, bo już rozmyślałam nad posłaniem za Tobą listu gończego :wink:
Psotulciu :D a no właśnie ten mój kawałek weselnego tortu był wielkości laskowego orzecha, dosłownie :lol: :!: nie przepadam za takim ciastem, więc nie żałowałam, a spróbowałam dla tradycji :wink: a moim chłopakom tak się weselicho spodobało, że uznali że najlepiej jakby co tydzień było jedno wesele w rodzinie :wink: :lol:
Kasiu Cz. :D dziękuję i też Cię pozdrawiam słonecznie, bo mam tego słońca dziś bardzo dużo w sercu :D a jak wyglądam teraz przez okno, to widzę takie wielkie drzewo całe w żółciutkich liściach i mimo nadchodzącego zmroku, wygląda to tak, jakby padały na nie promienie słonka :D
Jestem Beatko :D:D
znalazłam wreszcie:
Torcik z kaszki manny
3 łyżki kaszki manny
1,5 szklanka mleka
1 masło roślinne (250g, to małe okrągłe)
2 żółtka
Szklanka cukru pudru
3 łyżeczki kakao
bakalie (rodzynki, orzechy, owoce kandyzowane), owoce dowolne, galaretka o dowolnym smaku ( ja lubię kolorowe połączenia, np do truskawek galaretka cytrynowa)
Kaszkę z mlekiem ugotować, mieszając i wystudzić ale w temperaturze pokojowej
Masło roślinne wystawić z lodówki żeby się zagrzało
masło utrzeć dodać kaszkę 2 żółtka, szklankę pudru, zapach migdałowy i bakalie masę podzielić na dwie części do jednej dodać 3 łyżeczki kakao dno tortownicy wyłożyć biszkoptami, nasączyć je herbatą (może być z alkoholem) (około szklanki na torcik)
ułożyć warstwę kakaową, znowu biszkopty, białą warstwę kremu, owoce do ozdoby, polać galaretką
Beatko, w takim razie życzę bardzo miłego wieczorku :P :P :P
Ja już brzuszek poćwiczyłam, bo przez to przeziębienie, odpuściłam ostatnio tresowanie tej części ciała :lol: :lol:
Buziaczki Słonko :) :)
Szkoda Beatko,że fotek nie nie będzie :roll: :!: :!: Trudno...ale może doczekam sie na fotki...hmmm....Twoje szczuplaczku :lol: :lol: :lol: :!:
Buziaki przesyłam :D :!: Ps.Waszka kusi torcikiem...zaraz sobie w zeszyt to wpiszę :lol: :!:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ts-1479949.jpg
mam nadzieję, że będzie smakował :D
jakby co, to na następne jakieś spotkanko zrobię na spróbunek - choć.... kaloryczny jest
Wpadam Beatko expresowo życzyć Ci miłego dnia!!
BUZKA
http://img84.imageshack.us/img84/428...age2bv3ua4.gif
No szkoda bo chętnie pooglądaliśmy jak się tam bawiłaś :lol: :twisted:
ale rozumiem...po co wielgaśny bagaż...później musielibyście to wszystko dźwigać.
miłej środy :wink: