Wersja do druku
Frukti mnie ubiegla, tez chcialam Cie pomolestowac o ten przepis, bo takiej zupy jeszcze nie jadlam!
Na jablkach tez nie bardzo sie znam, lubie twarde, soczyste i niezbyt slodkie :D
Na imprezce zachowalas sie bardzo dzielnie, tyle pysznosci ominelas! Jestem z Ciebie bardzo dumna! :D
Zycze Ci rownie udanego weekendu, i oby slonko swiecilo dla Ciebie, takie wiosenne :D
http://i20.photobucket.com/albums/b2...pyFriidaae.gif
Witajcie :D
właśnie wróciłam ze spacerku, bardzo ładna dziś pogoda, słonko wychodzi co chwilkę zza chmurek, trochę wieje, ale na szczęście nie jest to jakiś zimny wiatr :)
do pracy mam tak jak wczoraj na popołudnie, więc wstawiłam pranko, robię obiad i w tzw przerywnikach będę sobie na przemian forumowała i ćwiczyła :D
dietkowo trzymam się nieźle, jestem z siebie zadowolona, choć idealnie byłoby, gdybym mogła zmniejszyć ilość zjadanego pieczywa :wink:
plan:
Iś: kawałek białego sera, plasterek żółtego sera, mały plasterek szynki, kilka czarnych oliwek
IIś: 2 kanapki z szynką, pomidorem i ogórkiem kiszonym
o: garść makaronu, ogórek kiszony, jajko sadzone
p: 4 kostki czekolady gorzkiej
k: w pracy 2 kanapki z razowca z kiełbasą suchą, 2 malutkie mandarynki
kII: po powrocie z pracy jabłko
KasiuOskubana :D no fakt, najbardziej jestem zadowolona z tego, że potrafię już powiedzieć sobie "stop" w odpowiednim momencie :wink:
Kasiu Cz. :D wiesz, dawniej nie odpuściłabym sobie tych lodów i całej reszty, ale dziś wiem kiedy należy przestać, a lody były na sam koniec, kiedy byłam już najedzona 8) widocznie nie jestem takim lodożercą jak Ty :wink: ... negocjuję w sprawie wyników :!: :)
Katsonku :D ja też uwielbiam lody, zwłaszcza te bakaliowe, ale byłam już najedzona, więc oddałam swoją porcję Miśkowi 8)
Psotulciu :D jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy, to znów napiszę :)
Fruktelciu :D co do zupki, to kupuję zwyczajnie dwie zupy hortexu pieczarkowo-brokułowe, wcześniej gotuję chude jakieś mięsko, dorzucam te mrożonki i pokrojone ziemniaczki, przyprawiam solą, pieprzem, a zabielam odrobinką mleka chudego i tyle :wink:
Hiphopuś :D ja sama jestem z siebie dumna :P bziuuuum:*
Magdalenko :D dziś będę tańcowała przed pracką, trochę sobie też poćwiczę 8)
Butti :D już wyżej napisałam do Fruktelci taki przepis expresowy, to żadna filozofia ugotować zupę z warzyw z mrożonki :wink: wystarczy doprawić do swojego smaku i tyle :wink:
Beatko u nas słonko też jest ale wieje ......
Miłego dnia Ci życzę choć pracowitego popołudnia...
Pozdrawiam
Czesc Bikuś!
widze, że nie tylko ja jadam Hortexowskie mrożonki :wink: ale tak całkiem serio to smakowita wydaje się ta Twoja zupka ;-)
Pozdrawiam juz na cały weekend bo pewnie bedzie u mnie kiepsko z czasem :wink:
hmmm... jeszcze pomolestuje :D czy to dwie oddzielne mrozonki: pieczarkowa i brokulowa? czy jest to po prostu taka mrozonka o nazwie zupa pieczarkowo-brokulowa?? czy moglabys mi napisac jaki jest tego sklad? podejrzewam, ze opakowanie zawiera jeszcze jakies inne warzywa?
takiego smaka sobie narobilam ze chyba nie odpuszcze :D
http://www.hortex.com.pl/repository/...ieczarkowa.jpg
to ta zupka :D :!:
Ja już po obiadku, głowa już umyta, teraz już tylko siedzę i się byczę aż do wyjścia do pracy, czyli jakaś godzinka luziku przede mną 8)
KasiuOskubana :D no u nas też wieje dość mocno, ale wiatr nie jest jakiś nie do wytrzymania, jak byłam na spacerku to ze dwa razy mi kaptur z głowy zerwało, ale nie zmarzłam :wink:
Magdahi :D ja bardzo lubię zimową porą ratować się mrożonkami, może to nie jest to samo co latem prosto z bazarku, ale lepsze mrożonki niż nic :wink: ... ja również pozdrawiam weekendowo :D
Butti :D powyżej wkleiłam foteczkę tej zupki pieczarkowo-brokułowej :) nazywa się poprostu pieczarkowa, ale brokułów tam jest na tyle sporo, że ja dodaję jej do nazwy drugi człona na mój własny użytek :wink: Opakowanie zawiera 450g produktu.Skład: pieczarki (30%), ziemniaki, marchew, brokuły, kalarepa, seler, cebula. :P
a lubię też tę:
http://www.hortex.com.pl/repository/...-koperkiem.jpg
Witaj Beatko :D :D :D :D
Jestem taka szczęśliwa :) :) :) Nie mam TEJ choroby, ostatecznie ją wykluczono!
Szłam z wynikami w ręku i śmiałam się sama do siebie, pewnie dość dziwnie to wyglądało :lol: :lol: :lol: ale co tam, nie przejmowałam się i dalej się sama do siebie śmiałam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dziękuję Słonko za wszelkie negocjacje, widzę, że masz chody, tam gdzie trzeba :lol: :lol: :lol:
Co do tych zupek, to są wspaniałe!
Właśnie wczoraj skończyła się u mnie ta kalafiorowa :)
Beatko, mam nadzieję, że mój Duch - dziś tak radosny - ochroni Cię przed wszelkim 'złem' w pracy :wink: :)
Całuję i pozdrawiam cieplutko! Pogoda dziś rzeczywiście była cudna :P
http://www.owlfish.com/weblog/2005/08/blue-rose.jpg
Witaj Bikus,dziekujemy za pozdrowienia i jak mogę tą drogą , to proszę Cię przekaż tesciowi spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia dalszego zdrowia i wszelkiej pomyślnosci od Jurka i Doroty F.
http://images28.fotosik.pl/147/75500a0a1a59fa7f.jpg
no ja ostatnio jestem w otoczeniu 2 zupek :) żurek i rosołek :) ale smaka mi zrobiłyście na tą pieczarkową :) mniam :)
Hej Bike
Dzięki za przepis :) Czyli zupka prostsza, niż myślałam :) Fajnie. Rozejrzę się oczywiście za takimi mrożonkami :) Pieczarkową kiedyś miałam, ale w wersji bez brokułów.
Pozdrawiam serdecznie!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...up-4554042.jpg