Beatko przepraszam to mialo byc u mnie na watku :roll: :lol:
Wersja do druku
Beatko przepraszam to mialo byc u mnie na watku :roll: :lol:
:) DOBRZE ,ZE JESTES :)
http://th.interia.pl/50,g5feb93141897654/i676125.jpg
Beatko, życzę bardzo spokojnego, przyjemnego piątku :P :P
A jak zdrówko synków? Zdrowi już? :P
Buziaczki zostawiam i całuję mocno, razem z moim Wąsikiem :lol: :) :)
http://i179.photobucket.com/albums/w...8/P1030081.jpg
Beatko, przybieglam przypomniec ci, ze jest piateczek :D :D ja wiem, ze ty pewnie do pracy musisz, ale dla mnie to jak zwykle wielkie swieto...weekendowe..hehe
Beatko relaksuj się dziś i zbieraj siły na maraton....
Miłego dnia Ci zyczę
beatko cieply usmiech zostawiam
Pewnie spacerujesz? mam nadzieje ze pogoda dopisuje!
Milego dnia i lekkiej pracy w weekend! :lol:
Beato cudnego wolnego piateczku CI zyczę!!! :D
koniecznie przy dniu wolnym muszą byc tańce :lol: pamiętaj :D :wink:
pozdrawiam Cię gorąco
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...sh-1491287.jpg
Witajcie :D
dziś mimo wolnego ( od pracy zarobkowej ) dzionka, mam taki zabiegany dzień, że czuję się zakręcona jak słoik ogórków :roll: :lol: :wink:
wyszłam z domu parę minut po ósmej rano, a wróciłam przed chwilką, miałam coś do załatwienia na mieście, a przy okazji zaliczyłam spacer i zakupy, które zaowocowały dwoma sportowymi torbami z materiału: czarną ( do noszenia przez plecy ) i zgniłozieloną ( duża na ramię na dwóch uszach ), tak do latania do pracy i wycierania się po tramwajach :wink:
pogoda dziś fantastyczna i całe szczęście, bo niedługo muszę jeszcze wyjść z domu żeby coś załatwić :)
dietkowo całkiem nieźle, a późnym wieczorem może wykroję trochę czasu na ćwiczenia i tańce 8)
plan:
Iś: kawa z mlekiem, 2 kromki chleba słonecznikowego WR z białym serem
o: surówka z młodej kapusty pekińskiej, groszku konserwowego, miniogóreczków konserwowych, jajecznica z dwóch jajek, garstka makaronu
p: 4 kostki gorzkiej czekolady
k: otręby jabłkowe z białym serem i mlekiem
kII: jabłko
Waszuniu :D no ja tak powoli się wdrażam, w każdym razie zaczęłam znów stosować moją emżetkę, jednak innego ruchu niż ten pracowy wciąż za mało :roll:
Kasiu Cz. :D ale ten Wąsik jest do schrupania :shock: :D :!: ... co do pogody, to faktycznie wczoraj była taka raczej nie spacerowa, ale za to dziś cudnie na świecie :D wymarzona aura do łazikowania, więc nadrabiam i za wczoraj i za jutro i pojutrze :wink: ... młody starszy nadal w domu, czuje się lepiej, ale do ideału daleko, wciąż bierze antybiotyk i inne paskudztwa :roll: młodszy miał migrenę, ale tylko kilka godzin go wtedy trzymała i przeszło :)
KasiuOskubana :D odpoczywam dziś tak raczej aktywnie :wink: ale staram się jednocześnie nabrać energii na ten trudny weekend, ech niektórzy będą się byczyć, a tu człowiek 20 godzin odwali roboty :? :wink:
Aneczko :D ano weekend czeka mnie ciężki, to zupełnie co innego niż w tygodniu, bo po pierwsze dużo dłużej na nogach ( prawie dwa razy tyle ), a po drugie klientela zupełnie inna, bardziej upierdliwa bo to mają dużo czasu i zamiast na spacer się wybrać, to marudzą człowiekowi nad uchem :wink: :twisted: :lol: ... a potańczyć i poćwiczyć może mi się uda wieczorem, po powrocie do domu 8)
Butti :D no fakt, choróbsko na szczęście dało się jakoś przepędzić tym ferwexem 8) tak więc czuję się świetnie i oby tak zostało :) ... a pogoda dziś taka, że aż się chce wyjść :D co zresztą dziś wprowadzam w życie :wink:
Magdalenko :D no właśnie w chwili obecnej międlę jedną z czterech kostek mojej przydziałowej gorzkiej czekolady 8) te cztery kostki to taka emżetkowa ilość :wink: ja bardzo ją lubię i mam to po moim Tatusiu :lol: ... a co do radości z piątku, to przecież nie zabronię się tym radować, tylko dlatego że ja w weekend pracować muszę :wink: :lol:
Gosiu :D a smęć sobie, smęć Słonko :wink: w końcu od tego tu jesteśmy, żeby sobie czasem nawzajem posmęcić :wink: rozumiem Cię dobrze, bo i ja dziś bardzo zabiegana, niedługo muszę znów z domu wybyć, więc na odciski od siedzenia na czterech literach nie mam co liczyć dziś :lol:
Katsonku :D to mówisz, że u Was takie wichury :?: :shock: to faktycznie niefajnie :roll: ... a za przepis dziękuję, może kiedyś wykorzystam :wink: :)
Psotulciu :D ja też :wink: pozdrawiam ciepło :D
Majussiu :Ddziękuję i wzajemne uśmiechy lecą do Ciebie :D
Beatko kochana, ja już teraz podsyłam Ci mnóstwo energii i sił do przetrwania weekendowego maratonu!
Pogoda dzisiaj była rzeczywiście cudna, żeby każdy dzień był taki :wink: :)
Życzę spokojnego wieczoru i kolorowych snów :) :)
http://img64.imageshack.us/img64/726...rapost1iy7.jpg