Dzień dobry Beatko, a tu to co obiecałam:
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_016.jpg
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_011.jpg
Wersja do druku
Dzień dobry Beatko, a tu to co obiecałam:
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_016.jpg
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_011.jpg
Beatko przesyłam cieplutkie pozdrowienia...za oknem straszna zima. Chyba nas ta zima nie opuści aż do maja :roll:
skoro tańczysz to ja potańczę z Tobą ;)
http://i35.photobucket.com/albums/d1...IE/dancing.gifhttp://i35.photobucket.com/albums/d1...IE/dancing.gifhttp://i35.photobucket.com/albums/d1...IE/dancing.gifhttp://i35.photobucket.com/albums/d1...IE/dancing.gif
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
http://bulcards.com/resources/cards/...ng/spng023.jpg
Witajcie dziewuszki :D
ale mnie tu niespodzianka przywitała, wow :D :shock: :!: ... boski Kamiś mnie dziś odwiedził :D :D ... gęba mi się śmieje od ucha do ucha dzięki temu :D :D :D
w Wawce zima nie daje za wygraną, nic sobie nie robi z moich szamańskich poczynań... ja tu wklejam gdzie tylko się da ( i nie da :lol: ) tę wiosnę dla odstraszenia ataków zimy, a ta małpa nadal sypie śniegiem jak najęta :twisted:
no ale powiem Wam w tajemnicy, że woę już jak pada śnieżek, niż jak wszędzie widać te pozostałości po beztroskich spacerkach czworonogów :twisted: ... do psiaków nie mam broń boże pretensji, bo jak ogólnie wiadomo - nic w przyrodzie nie ginie :wink:
ale co do kultury właścicieli psów w naszym kraju, miałabym pewne wątpliwości niestety :evil:
dietkowo mam się nieźle, staram się jeść mało i chyba mi to wychodzi:)... ćwiczę, tańczę i nie jem chleba:)... szkoda tylko, że moja waga łazienkowa nie zwraca na to wszystko jakoś uwagi :roll: :twisted: :lol:
Madziulek:)... szkoda, że tylko chwilunię, ale jak mówi staropolskie przysłowie:" co się odwlecze, to nie uciecze" :wink: ... napewno sobie pogadamy wkrótce:)... trzymaj się dzielnie i nie dawaj się ciasteczkowym potworom;)... całuję mocno:)
Misiala:)... też pozdrawiam cieplutko z białej i wciąż zasypywanej nowym białym puchem Wawki:)
Psotulciu:)... ja już dziś na śniadanko jadłam moje ulubione otrąbki z crunchami i siemionkiem, pycha:)... nie miałam jogurtu, więc dodałam mleka, też było dobre:)... teraz sobie tańczę, właśnie leciał w radyjku niezły kawałek, sapię jak parowóz :lol: ... buziaczki:)
Joluś:)... no właśnie, daję sobie jakoś radę, ciągnie mnie mocno, ale jakoś wytrzymuję... szkoda, że moja waga nic a nic tego nie docenia :twisted: ... stoi w miejscu jak jakaś głupia;)... też sobie będę takie warzywne dni robiła, ale napewno nie zimą, bo bym chyba zeszła śmiertelnie z tego świata z głodu :wink: ... latem się w to pobawię:)... całuję i przytulam:)
Hiphopuś:)... a ja właśnie brykam sobie, przed chwilką było Just lose it:)... a co do techno, takiego klasycznego, to zawsze mnie śmieszy jak pokazują te imprezki techno w tv, wszyscy w białych rękawiczkach i wykonują te same ruchy przy takiej łupaninie... no ale to rzecz gustu, a o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje :lol: ... pozdrowionka:)
Gosiu:)... dzięki za Kamisia, oczywiście jak zwykle i tradycyjnie już poprawił mi humorek :D ... ten zawadiacku uśmieszek zniewala ciotkę bike :D ... a jeszcze ten filmowy włos :shock: :D ... pozdrawiam gorąco:)
Sylwuś:)... no właśnie, czasem brakuje mi towarzystwa w tych moich tańcach;)... więc zapraszam do brykania :D ... choć przyznam się, że jak tak w samotności sobie brykam, to całkowicie się wyluzowuję i pozwalam sobie na zupełny spontan :lol: ... a co do zimy, to jedak mam nadzieję, że pójdzie sobie już wkrótce, może to jej ostatnie podrygi :?: :wink: ... całuję mocno:)
Plan dnia:
kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z siemieniem, crunchami owocowymi i mlekiem 1,5% ok360
plasterek pasztetu z indyka, 1 ogórek kiszony, plasterek sera wędzonego ok170
1 racuch ok 150
talerz zupy pieczarkowej ok150
4 kostki czekolady gorzkiej ok110
jabłko ok 80
dużo różnych herbatek
ruch:
marsz
poranne tańce
wieczorne ćwiczonka i tańce
życzę Wam miłego, dietkowego dzionka :D
no dokładnie o gustach sie nie dyskutuje ;) a Oni w tych rekawiczkach sa sprani :D i pod wpływem roznych srodkow odurzajacych ;x ja widze ze Ty jestes wytrwała bardzo tak ciagle czytam i czytam ;) ze Ty ciagle sobie tanczysz , no no brawo !:) ja sie cos nie moge zabrac za cwiczenia ... ech ciagle mnie glowa boli i spac mi sie chce :shock:
pozdarwiam ;)
Cytat:
Zamieszczone przez bike
A ja ludowe tańce lubię, zwłaszcza żydowskie, rumuńskie, bułgarskie i tureckie... no właściwie taniec brzucha to też ludowy, tyle że innych ludów. Fascynują mnie różne kultury, a to, jak ludzie w nich tańczą, często bardzo dużo o nich mówi. A poza tym wiele z tych tańców, zwłaszcza tych naprawdę starych, ma bardzo szamanistyczny, rytualny posmak, który też w moje gusta trafia... To tak w obronie tańców ludowych, bo tego przepuścić nie mogłam ;-)
Bikuś, gratuluję dzielnego trzymania się bez chlebka, dietkowania i ćwiczenia i jestem pewna, że waga w końcu to zauważy i doceni :)
Uściski :)
http://www.gifs.ch/Voegel/images/vogel100.gif
Bikuś ja wróciłam do niejedzenia chlebka i jakoś tak powoli się przyzwyczajam do jedzenia różnych rzeczy bez niego. Wojtek też chleba nie je (dziwne), więc tylko Marta została i tylko dla niej się kupuje. :D
jeśli chodzi o pieski to ja czuję to samo, a teraz pada śnieg i przypominają mi się słowa Daukszewicza: bo u nas najlepiej jak brud jest zakryty, ale faktyczniej bez tych "kwiatów" na sniegu przyjemniej się spaceruje, ale co będzie jak śnieg stopnieje? :shock:
http://content10.bigoo.ws/content/im...laneous_12.gif
Hiphopuś, właśnie przed chwilką puszczali Hey Yah Outcast... który to utworek nieodmiennie już od pierwszego usłyszenia, działa na mnie tak, że nie jestem w stanie utrzymać nóg w spokoju :lol: :lol:
a teraz siedzę i dyszę :lol:
a ci w tych rękawiczkach to pewnie rzeczywiście są pod wpływem, a ja myślałam że to ta muzyka tak ekstatycznie na nich działa :wink: :twisted:
:*
http://bulcards.com/resources/cards/.../Greece013.jpg
Triskellku, to z tym ludowym, to było tak w żartach;)... bo szczerze mówiąc uwielbiam ludową muzykę, zwłaszcza ziem górskich z całego świata:)... specjalnie jeździmy czasem z Miśkiem do Zakopanego na ten Festiwal Ziem Górskich, bo to jest cudowne :D
poza tym, uwielbiam np muzykę ludową grecką, ale to dlatego że mój Teść jest Grekiem i nauczył nas słuchać tego i nawet próbujemy czasem potańczyć:) ( z różnym skutkiem, ale przecież to nie o to chodzi jak, ważne że razem :) )
lubię też arabską muzykę, bardzo mi odpowiadają te klimaty, czasem sobie włączam tv Dubai, specjalnie tylko żeby posłuchać tam jak się trafi ichniej muzyczki ludowej:)
pozdrawiam :D
http://bulcards.com/resources/cards/...rs/cfloww2.jpg
Agniesiu, najgorszy jest ten okres, kiedy już śnieg topnieje, a zanim wyrośnie trawka :wink: :roll: ... ale cóż, niestety u nas nie ma kultury utrzymywania czystości, więc musimy zacisnąć zęby i przetrwać to;)
gratuluję silnej woli, ja też nie jem chlebusia, choć przyznam się, że mi się już po nocach śnią kanapeczki :wink:
a śnieg pada i pada... po ostatnich wieściach z Niemiec, znów mam obawy co to będzie dalej... ładna ta zima, ale bywa tragiczna w skutkach...
buziaki :)
MUZYCZKE PODESLE POCZTA
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/kyt1.gif