-
http://static.flickr.com/45/106408829_84524976d4.jpg
O godzinie 17:30 zjadłam dziś jednak tego jednego pączka, był nawet niezły jak na pączka :wink: ... ale to jednak nie to, co kiełbaska z grilla :wink: :lol: :lol:
Joluś :D no to super, że masz już bilecik :D :!: ... mówisz, że się wzruszyłaś :?: ... o ile dobrze pamiętam, to obie ze Stellunią zamierzacie zużyć wielkie pudło chusteczek higienicznych :?: :wink: :lol:
Madziu3107 :D napewno będzie jeszcze wiele okazji do spotkań :D jesteś tak ciepłą, miłą osobą, że mam wielką nadzieję na to, że kiedyś poznamy się w realu :D
Psotulciu :D mam nadzieję, że nie przyśnią mi się te ptaszyska :wink: :lol: :lol: muszę wypocząć, bo idę do pracy na rano i na bardzo długo :roll:
-
A ja była wierna DC i nawet nie powąchałam pączucia :wink: :roll: :) :)
Liczę na kilka medali od Ciebie Słonko :wink: :wink: :lol:
A co do chusteczek :roll: :roll: wątpie żebym tym razem sie powstrzymała ,ale może :?: :?: :) :) Chociaż zawsze było na pożegnanie :roll: :roll:
Beatko to ja nie wiedziałam ,że TY tak za tą kiełbaską :roll: :shock:
W to lato musimy to nadrobić :wink: :)
Buziaczki :)
http://www.ekartki.pl/cards_files/2/2206_reklama3.jpg
Ale sie uśmiałam jak zobaczlam ta karteczkę :wink: :)
-
Hej Beatko :D
Dziękuję bardzo za walentynkowe serduszko :D Bardzo mi miło :D :D
Aha :!: To znaczy ,że dobrze pisałam o zjadaniu pączka przez Aniołka :D Aha :!: :!:
Ja lubię i dlatego jem . A że dużo .....nie mam tłumaczenia 8)
Jak byłam w ciąży z Kingusią to miałam przogromną chcicę właśnie na pączki . Nic innego tylko pączki. Wymiotowałam przez pierwsze 3 m-ce po wszystkim ale po pączkach nie. Dziwne prawda. Jak próbowałam nie zjeść pączka to chciałam wszystko wkoło roznieść. Moi domownicy o niczym nie wiedzieli .Przyznałam się do 2 pączków dziennie dopiero jak Kinga miała 2 albo 3 lata. Wcześniej sie wstydziłam..... Poznałam przy okazji większość cukierni i piekarni ,żeby nie kupować w jednym miejscu :lol: :lol: :lol: :lol:
Takie tam wspomnienia..... :lol: Dla jasności jeszcze dopiszę ,że jak urodziłam to mi przeszło :lol:
Udanego , spokojnego dnia Aniołku :D
Narobiłas mi smaka na surówkę...... :lol:
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/8/6/54025.jpg
-
Miłego dnia Beatko!!!!
Ja dzis jakas "wypluta" jestem :?
Mam nadzieje,ze pózniej sie rozkręce :wink:
BUZIACZKI!!
http://img293.imageshack.us/img293/2869/11main2bu6.jpg
-
witaj Beatko
i znowu nam sie ie udało:(,Beatko doskonale Cie rozumiem ja nieraz siedze do 1 w nocy zeby nadrobic zaległosci w domu a Paulinka niestety nie da mi nieraz poklikac ciagle coz chce ode mnie dlatego nieraz jak chce cos poczytac to nieraz musze to zrobic w nocy i siedze do 1 albo 2 a potem chodze niewyspana i brakuje mi cierpliwosci i odsypiam to 4 dni;)jednak nie ma ukrywac nie polikamy tak samo na forum jak na gg
a do południa jestem z mała na spacerku
ale dobre i to ze mozemy poklikac sobie na forum
co do walentynek tez milutko mnie zaskoczył Tomek dostałysmy z Paulinka po rózyczce a my z Paulinka dałysmy czekoladki w kształcie serduszka i kubek do picia(własciwie to garnek hihihih ale tak powaznie to kubek pół litrowy bo obydwoje lubimy duzo pic a był tylko jeden wiec jak we dwojke jestesmy to nam brakowało jeszcze jednego garnka ihhihi i była okazja ;))
a wiesz ze tez nie lubie paczków w sumie wczoraj ani jednego nie ruszyłam jakos poprostu nie miałam ochoty moze dlatego ze kiedys zjadłam i bardzo zle sie czułam i zebym miała tak po czekoladkach albo innych słodyczach ;)
teraz ostatnio chodza za mna migdały w polewie i to jeszcze wieczorami po pracy :evil: akurat jest po drodze taki sklep co tam maja najlepsze migdały nawet zaczełam zmieniac droge z pracy do domu bo cosik czuje sie wiecej w bioderkach a w domu probuje zastapic mandarynkami
pozdrawiam i buziaczki
-
Dzien dobry :]
No a ja dzis odchorowuje paczki - mam za swoje...
Miłego dnia i buziaki!
-
Jeden pączek nie jest zbrodnią-ponoc jesli w ten dzien sie nie zje to cały rok będzie suchy i biedny :) .Mnie tak kiełbaska nie rusza-chyba,ze mocno aromatyczna i z tych bardzo ciemnych suszonych i lubie jeszcze taka szynke w plasterkach w posypce pieprzowo-ziolowej,pikantna jest.
Bike ale ten twoj watek się rozwija,ani sie obejrzysz jak będzie miał tysiąc stron i oczywiście na tysięcznej stronie muszę sie koniecznie tez zapisac :wink: .
Buziaki i nawet nie wiesz jakim byłas dla mnie wsparciem w ostatnich dniach ale kryzys już minął i będę grzeczna.Całuski:***
-
Beatko, mówię dzień dobry i znikam, bo strasznie dużo mam pracy :?
Miłego piąteczku i do zobaczenia jutro :P :D
-
-
miłego weekendu :D :D :D :D :D :D :D :D :D