-
Melduję, że wczoraj i dziś waga = 75, 2kg.
Liczę, liczę i zawsze coś ponad 1200 wyjdzie
Ale nie pozwalam sobie na zbyt wiele...
-
Sama wiesz, że dzisiaj zapomniałam o istnieniu wagi. Ale od jutra przerzucam się głównie na warzywka i ćwiczenia. Zobaczymy jak będzie, prawda?
-
Prawda!
A ja ważę się codziennie i dziś mało z wagi nie spadłam!
Od początku tygodnia pilnuję dietki, no, z małymi odstępstwami, ale jem i tak mniej i lżej niż zwykle. Wczoraj zaciekle pedałowałam na rowerku pół godziny + ćwiczenia na uda i brzuch. Nie jadłam kolacji - zjadłam za to trzy małe cukierki czekoladowe, które mąż akurat z Litwy przywiózł. A dziś na wadze... 1kg więcej niż wczoraj!!! Co to ma znaczyć?! Przed okresem nie jestem. Waga mi się popsuła? Ktoś w nocy mi coś dokleił? Co to za rozchwianie?
-
Woman, nie przejmuj się, tak czasem jest, mi tez czasem bez powodu wzrasta 05-1 kg i potem samo schodzi. Takie wahania są normalne.
A u mnie wczoraj około 700 kcal, bo znowu nie mogę jeść. Becherovki nie piję, bo się boję, żeby mi nie wpadło w nawyk
FLEUVE
-
Szczerze mówiąc juz nie jestem zwolenniczką MM. Dostałam ksiązke o tej diecie od siostry"sczupła bez wyrzeczeń" i na poczatku zafascynowanie. Do czasu, kiesy mo kuzyn majac 40 lat na nia przeszedł zgodnie ze wskazówkami dietetyka, na pocżatku było ok. Do czasu jak nie trafił na zapalenie płuc do szpitala i bardzo szybko przytył, właściiwe spuchł Teraz jet na dieice Kwasniewskiego ( a fuj to tylko facet może tak tłusto) i od roku schudł 20kg. A własnie wczesniej miał jakąś owocowa dokładnie same soki owocowe. ale chodził tylko zły
Ja stosuje 1000 kcal czami jest ciut wiecej, ale wtedy cwicze z 2h w domku :P
Polcema przepsiy na smaczne danka z zawartościa kcal z Super Linii.
Pozdrawiam i zycze sukcesów. Mój cel mniej do Świąt (zeby wtrakcie nie przytyć ) a przede wszytkim na Sylewstra ( i tak pewnie będe siedzieć w domku)
Cmok
-
No to widzę, że jest nas więcej - chętnych na lżejszą figurę na Święta
MM czy 1000kcal - każdy znajdzie coś dla siebie w tym gąszczu diet
-
Woman, w 100% zgadzam się z tobą. Każdy musi znaleźć własną dietkę, ważne, żeby była racjonalna i skuteczna. Może na Litwie mają bardziej kaloryczne cukierki i stąd ten kilogram więcej? A ja wczoraj mimo zamiarów, poprzestałam na jednej małej babeczce z orzechami - więcej nie mogłam zmieścić po obiedzie To moje pierwsze urodziny, na których zjadłam tak mało słodyczy Co mi się stało? Dziś na wadze 73,5.
-
Brwo Neszta!
-
HEj Dziewczyny,
cukierki litewskie są chyba rzeczywiście bardziej kaloryczne. Ten kilogram przyczepił się i nie chce spaść
Wczoraj ostro pedałowałam, trzymałam dietkę i.... nic
Ale tak łatwo sie nie poddam!
Neszta - musi się przecież ta wskazówka ruszyć, no nie?
-
Jasne, że musi! Przesyłam ci dobre fluidy - u mnie dziś rano 73!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki