Wątek: Wiosna, wiosna a potem lato w bikini :)

DOBRZE ŻE NA PANICE SIĘ SKOŃCZYŁO CHYBA ŻE MARZYSZ O BYCIU MATKĄ POZDROWIENIA I POCHWAL SIĘ JAK TAM ZAKUPY MAMNADZIEJE ZE UDANE

Matka kiedyś owszem ale dopiero jak będę mieć 28 lat na razie 25 wiec troszke czasu A zakupy udane i to bardzo, kupiłam wszytsko, co chciałam chociaz naszukałam się długo rajstop bez patentu Na szczęście jak znalazłam to kupiłam hurtowo.
Zmieniając temat czuje sie ociężale po swietach i boje się stanąć na wage ( chyba teraz w trakcie lepiej tego nie robic), ale twardo ćwicze szóstki :P
Wczoraj mój M nakrzyczał przez tel. na mnie, ze grzebie w kompie i coś pewnie psuje, a on sie tak strał. I stwierdzilam ze chyba powoli nam się nudzi soba (widujemy sie od czasu do czasu M ma takie godziny do pracy, że głowa boli), chyba wybiore drogę bycia samej, kłopotu mniej nerwów. Ja rozumiem, ze może byc zmęczony pracując na 22, czy 17 zreszta do domu jedzie 1h, no ale okazywałby troszke entuzjazmu. Nie idziemy na sylwka bo ma do pracy na 22,wieć wymysliłam ze może 1 gdzieś pójdziemy( ma wolne ) to powiedział; Jak chcesz mozemy iść!!! No tylko udusić, chociaz ostatnio milej do mnie mówi. Ogólnie jest dziwnie, a najlepsze to to, że jak sie widzimy jest ok, a jak np. tydzień nie, to ja zaczynam patrzeć na naszą znajmość z obojetnością Ech musiałam się wyzalić

POPROSTU MUSISZ SOBIE WSZYSTKO NA SPOKOJNIE PRZEMYŚLEĆ, BYĆMOŻE WASZA MIŁOŚĆ TYLKO NA CHWILĘ GDZIEŚ SIĘ ZAPODZIAŁA A MOŻE JUŻ JEJ NIE MA TY POWINNAŚ TO WIEDZIEĆ NAJLEPIEJ...........

Wczoraj po niemilym incydencie ( kradziez tel.) stwierdziłam ze moj M,jest milusi, jak mnie pocieszał przez tel. to chyba teraz nie załuje, że mi go ukradli Mialam go za friko( wymiana tel. za 2 lata w sieci), tylko że taki pryszczaty złodziej (nawet było ich 2) sprzeda go i bedzie miał kase i to jest bol ( chociaz aparat nie za dobre zdjecia robil i tel. sie przywieszał). Z tego całego smutku wczoraj nic nie zjadlam ( znaczy rano jogurt), ech i mialam lekka dietke po świętach.

No nic dziś nowy dzień i będzie dobrze !!!!
Tylko, że tel. będe mieć wieczorkiem, a ja bez telefonu jak żołnierz bez karabinu

hej seleja!

od niezazdroszczę tego telefonu!najgorsze jest chyba to uczucie bezradności! napisz konieczmie jak to się stało - niech to będzie przestrogą dla nas wszystkich!
ja się w tym roku pozbyłam telefonu aż dwa razy - w lipcu jak mi cały plecak ukradli (pieniędzy już nie było wiele, ale wszystkie legitymacje, karty, klucz od akademika, prawo jazdy, paszport... koszmar!) a we wrześniu już "tylko" telefon w autobusie bo idiotka włożyłam go do kieszeni kurtki a nie na dno plecaka...
ale taka bezbronna kobietka to chyba dobrze na facetów działa... więc może kryzys z Twoim mężczyzną na chwilę zażegnany? tego Ci życzę!

no i jeszcze mimo że facet w pracy miłego sylwetra i wszystkiego naaaaaaaaj w Nowym Roczku!
buzi!
magda

A dziekuje, miły niemiły. ale Sylwester. A co do telefonu, normlanie tłok w autobusie i .. kieszonkowcy, a co najgorsze to do teraz wiem ktorzy to. A dziś facet jako ta władza wydarł się na mnie, że dałam się okraśc,a taka przemądrzała jestem cholera jakbym na czole napisane miala mam komórke !!! Był tłok przy wysiadaniu, jeszcze mi ktoś nadepnął na noge ( nie ktoś a ten pryszczaty złodziej ) -stali przy drzwiach.Jedno mnie z biegu nie sprzedadzą mojego telefonu bo był wyczerpany i na dodatek ma zmieniony kod zabezpieczający wiec musza zmienić oprogramowanie Tyle mojego !!!Dokumenty u Ciebie zgubione to gorsza sprawa( tak mi mój M mówił jeszcze wczoraj w napływie litości)
Koniec narzekania
Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok i wspaniałej zabawy Sylwestrowej !!!!

RZECZYWIŚCIE NIE WESOŁO JEŚLI CHODZI O TEN TEL MI TEŻ UKRADLI TYLE ŻE W TRZECIEJ KLASIE GIM W SZKOLE!!!!! JA NA SZCZĘŚCIE DLA TYCH GOŚCI NIE WIEDZIAŁAM KTO TO ALE TERAZ ODKĄD CHODZĘ NA CZARNOW PASKACH Z ĆWIEKAMI TO RACZEJ LUDZIE SIĘ NIE ZBLIZAJĄ MAM WRAŻENIE ŻE NAWET KIESZOKNKOWCY SIĘ MNIE BOJĄ NO BO SKORO WŁSNY WSPÓŁTWÓRCA POWIEDZIAŁ ŻE SIĘ MNIE WSTYDZI TO WIDOCZNIE JESTEM BEZPIECZNA POZDROWIENIA

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!

Dziękuje za życzonka. No moje dziewczynki jak tam po imprezkach ?????? ja spałam już o 1 w końcu Sylwester w domku.
A dziś ja imprezuje, wałki na głowie, maseczka i dzampreza
Szczęśliwego Nowego Roku !!!!!!!!!!!!!