-
Do wczorajszego musze dodac 230 , czyli pwko
ech no coż może dziś bedzie lepiej, stanełam na wadze a nie powinnam no coż miałam po miesiaczce, ale o dziwo 1kg mnie (59)-1 czyli 58.
Cieszy mnie to ogromnie, coś sie ruszyło...
Buziaczki fajny dziś dzień !!!!!!!!!
-
Dzień okropny hmm myślałam ze zmieszcze sie w 1000 kcal a tu 1277, a wszytko przez to ze zbyt duze przerwy między posiłkami( sniadanko o 10, a obiad o 16,30 - w tym czasie siedzialam na uczelnii). Wciełam duuuuuza porcje pierogów ruskich ( na szczescie bez "omasty")
Ech okropna jestem
-
co tam, 300 kalorii za dużo nie martw się, spalisz...
-
Wczoraj byłam tak umeczona (raczej psychicznie), ze poszłam spac zamiast cwiczyc
Mam nadzieje ze jakos przetrwam to wolne, w domu non stop ktos proponuje mi jedzenie koszmar, Wodniczka zrobie raczej we wtorek ( jak dam rade ciezkie dni od jutra jak dla kobiety) jak bede w pracy. Wyregulowałm sobie chyba organzim bo pozbywam sie wody z organizmu regularnie i czuje sie mniej napuchnieta :P
Pozdrawiam
-
Jest mi zle okropnie zle jak nie lubie wolnego !!!!!!!!! Takiego siedzenia w domu !!!!! Przejadłam sie ... ratuje mnie mieta jest mi niedobrze.
Wstrętna jestem
-
I ja też - piję sobie czerwoną herbatkę z........ co za wstyd..... z normosanem. Ja też nie lubię wolnego i wizyty u Cioci
jestem napuchnieta i brzuch mam jak balon. wtorek - jabłeczna lub maślankowa.
jutro wizyta u moich rodziców = obrzarstwa ciąg dalszy
wtorek mam dwie godziny fitnessu i chyba pojadę maślanką...
-
Wstyd okrutny, tak chce sie tego wolnego a tu figa
Ja dostalam obsesji cwiczyłam 2h (cwiczonka z aerobiku- brzuszki, hantelki itp), a potem jeszcze 1h na stepperku
Moze to zrekompensuje obrzarstwo.
Ja tez fitnessik od wtorku pomimo ciezkich dni, ale coz trzeba, czuje sie duza, duzo za duza
Pozdrawiam Ciebie Waszka Fajnie, ze wpadasz, nawet nie wiesz jak mi to pomaga
-
jestem leniwa i z takim brzuchem nie poćwiczyłam.
Uważaj na fitnessie z kobiecymi dniami, żebyś sobie czegoś nie nadwyrężyła...
Postaram się dziś jeść mniejdziś u rodziców, Ojciec ma cukrzycę, więc przynajmniej ciasta nie bdzie całych gór...
Trzymaj się
-
Dziekuje
Ty równiez sie trzymaj, na szczescie dziś pierwszy dzień, a środe to już bede mogła ćwiczyć całą parą
Jutro już Wodniczek ech :P
Pozdrawiam
-
od jutra koniec z węglowodanami a przynajmniej minimalizacja
mam dosyć tego brzucha. Zrobiłam 200 brzuszków i myślałam, że mi się "uleje"
echhhhhhh precz ze świętami
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki