Strona 20 z 139 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 70 120 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 1387

Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

  1. #191
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Witajcie koffane!Dziś przeczytałam wspaniałe hasło na diecie.pl!
    "NIC TAK NIE SMAKUJE JAK ŚWIADOMOŚĆ,ŻE JESTEM SZCZUPŁA!"
    Poprostu super hasło!Jak tylko będę miała ochotę na coś tuczącego to sobie to hasło przywołam w pamięci! Wiecie co!?Te otręby muszą mieć naprawdę masę błonnika!Bo na obiad zjadłam 500 ml. jogurtu z dużą ilością otrębów!I....do tej pory jestem starsznie najedzona!Tak jakbym przed chwilą skończyła jeść!Lubię te zwykłe otręby...granulowane czy smakowe mają konsystencje zeschłego gó.na .Nie wiem jak wcisnę w siebie jeszcze mandarynki!

    Moniq moja droga...myślę,że nie mam szns z Tobą, jak jesteś na DC.Ale może nadgonię jak ją skończysz!?A potem ja ją zastosuję i co Ty na to??!!(mam nadzieję,że to Cię zmobilizuje do dalszej walki! )Ela stosowała Viredin..ale nigdziej nie mogę go znależć!Wiem jedno jak zejdę poniżej 70(to pewnie będzię po Nowym Roku...jak wszystko pódzie zgodnie z moim planem)to zastosuję komplexową DC!Już nawet znalazłam dystrybutorkę we Wrocku!Monika ale Ci super,że na święta dzięki DC i Twojej silnej woli dużo wysmuklejesz!Mam nadzieję,że nie zostawisz mnie jak zostanę hen daleko w tyle!?Pozdrawiam!Buziaczki moja współtowarzyszko! :P

    Biniula miło,że pamiętasz o codziennytm sprawozdanku dla nas! No to naprawdę musiałaś być wkurzona na koleżankę, zwłaszcza jak powiedziała to przy całej klasie!Przy Twojej wadze to ciacho nie zaszkodzi!A jak jeszcze zjesz mniej obiadku(choć zdrowiej byłoby na odwrót )to w ogóle super!Wiesz,że kiedy ja pierwszy raz zaczęłam się odchudzać to ważyłam....55 kilo!Więc proszę bądz bardziej obiektywna w stosunku do siebie i nie pozwól by odchudzanie doprowadziło Cię do takiej wagi jaką ja dziś posiadam!Z tego co czytam na forum to masę osób zaczęło się odchudzać z idealną wagą a teraz są olbrzymami wagowymi!UWAŻAJ na siebie słonko!Ok?Ja nie mam wagi więc łatwiej mi wytrzymać!Porzyczam ją raz na jakiś czas od Cioci!Suwaczek wagi wklejasz w Swoim profilu(masz go np.na górze)tam wybierasz profil towarzyski i znajdziesz tam juz specjale miejsce!Powodzenia!

    Bike każdy tak ma,że kiedy sobie przypomni...jest smutny!Bardzo dobrącechę Ci Mama zaszczepiła!Jesteś wspaniałą, pogodną osobą!A to,że czasami jesteś smutna to znaczy,że jesteś uczuciowa i wrażliwa!Ja też tak czuję,że uśmiech żadko schodzi z Twojej twarzyczki!Tak trzymać!

    Buziaczki all!

  2. #192
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Ja już idę spać!Dlaczego tak wcześniej?!Bo mój facet upiekł ciasto jogurtowo-ananasowe!Zapachy są w całym domu!Na dodatek on mówi"ooo tam jeden kawałek!Możesz sobie pozwolić!No weż!"CHOLERA!Gnojek jeden!Więc muszę usnać jak najszybciej!
    DOBRANOC KOCHANI!!!

  3. #193
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siemaaaaneczko ))
    Ale jestem szczęśliwa... 56,2 kg... to o całe pół kilo mniej niż rano!!! Jeszcze chyba coś takiego mi sie nie zdarzyło... to znaczy, że jutro rano będzie pewnie poniżej 56kg )) No ale cóż... tak jak było założone obiadu nie zjadłam, bo nie zdąrzyłam (na szczeście) a 3 godz. próby tak mnie wykańczają (zwłaszcza jak sie staram tak jak dzisiaj ), że efekt musiał nastąpić Jeszcze zrobie małą seryjke ćwiczeń i super... Tylko jeden mały problem... woda mi sie jusch prawie skończyła Ale mam nadzieje, że do jutra wytrzymam A pozatym od jutra postanowiłam troche zredukować swoje menu... tzn. na śniadanie do płatek (fitness of course ) zamiast 3/4 szklanki mleka dam 1/2 szklanki... a na II śniadanie zamiast serka Danio jogutr Jogobella light i jabłko No więc powinno być spoko Co do tej dzisiejszej sytuacji z tą laską co wypaplała wychowawczyni o tych kaloriach to postanowiłam, że bede miała takie komentarze gdzieś... nie pozwole nikomu decydowac o tym co mam robić ze samą sobą... moje ciało moja sprawa... i choć wszyscy naokoło powtarzają mi, że nie mam sie po co odchudzać ja wiem kiedy się bede dobrze czuła... I nie martw siem o mnie... dam rade Wiem, ze najtrudniej będzie utrzymać wage i uniknąć efektu jo-jo, ale tyle na tym forum przeczytałam ciekawych informacji, że chyba sobie z tym poradzę Pozatym czytanie i pisanie postów na tym dorum naprawde dużo daje... czyli jednym słowem uskrzydlacie mnie ))
    Buźka:***

  4. #194
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Ten Twój facet to się normalnie znęca tym ciastem Ale mój też się znęca delicjami To dobry sprawdzian dla naszej silnej woli Gratuluję super ubytku centymetrów w udzie. U mnie uda chudną niestety najwolniej A właśnie na udach i na pośladkach mi najbardziej zależy. W każdym razie bardzo dobrze Ci idzie (szczególnie te uda). Trzymam za Ciebie kciuki i wiem że będzie dobrze. Trzymaj się cieplutko, będę niecierpliwie czekała na kolejne wiadomości o ubytkach centymetrów i wagi....

  5. #195
    anjawien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie buziaczki

    witajcie kochane!
    mialam dzis cudowny dzien! bylam z mama na spacerze pod wiedenskim ratuszem gdzie wlasnie odbywa sie kiermasz przedswiateczny. na srodku stoi piekna ogromna i oswietlona choinka, dookola pelno kramow, gdzie mozna kupic fajne *******y, napic sie grzanego winka albo zjesc cos pysznego swiateczngo no wlasnie i tu byl problem, tyle pysznosci a ja na nic nie moglam sobie pozwolic, ale motywuje sie takim zdaniem<jedna czekoladka to 2 minuty przyjemnosci a pol godziny cwiczen zeby ja spalic>
    karolinko mam do ciebie pytanko, a mianowicie chodzi mi o twoja dietke. jak dobrze pamietam jesz ok 800 kcal dziennie. jak sobie z tym radzisz i czy moglabys mi mniej wiecej napisac co zjadasz w ciagu dnia?
    moje wymiary podam takze ale moze jutro, bo jest juz dzis pozno i nie chce mi sie mierzyc, zreszta chce jak najszybciej isc spac bo jestem taka glodna ze jak sie zaraz nie poloze to rzuce sie na lodowke.
    buziaczki dla wszystkich. dziewczynki nie poddawajcie sie! osiagnelyscie juz tak duzo ze nie warto tego stracic!!

    [/url]

  6. #196
    Moniqt jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xarolciu na tej stronie mozna kupic Viaderin [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Hasło które podałaś jest the best
    Co do szans ... ja jestem już drugi raz na ścisłej DC i raczej nie stracę tyle ile za pierwszym razem. Ale każdy kg mniej przywitam z radością Prosze tylko żebyś mi nie mówiła że nie masz szans. Bo to może zniechęcić. WYŚCIG TRWA Nie ważne jaką dietę stosujemy, ważne że chudniemy I jeśli zaczniesz zostawać daleko w tyle to wpadne tam do Ciebie do Wrocka i przetrzepie pupcie Zaczęłyśmy razem i razem skończymy Nie jestem tu tylko dlatego że dajesz mi napęd do odchudzania. Bardzo Cię polubiłam ( Karolcie są the best ) i nie mam zamiaru stąd odchodzić. Zresztą jestem dopiero w I etapie mojego odchudzania. gdzie suwaczek mam zakończony na 65 kg. Drugi etap to będzie 57 kg
    WIęc będziesz mnie tu znosić jeszcze długo długo długo
    POzdrawiam i przesyłam całuski.

  7. #197
    MoniQ* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    ZIelonka
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm coś mi się z nickiem porobiło Nie ma mojej laleczki Coś musiałam pokręcić

  8. #198
    anjawien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie wygramy ta wojne!!!!!

    miasiaki moje kochane!
    jestem zalamana! moja waga od 2 tyg ani drgnie! wogole nie idzie w dol a tak sie staram. ale postanowilam temu zaradzic dostalam kiedys od mojej cioci ktora jest wiecznie sie odchudza, pewna dietke 5 dniowa, ktora przyspiesza spadek wagi. przez 5 dni je sie to samo czyli:
    godz 10.00 serek topiony, kawa lub hebata bez cukru
    godz.12.00 jajko gotowane, ogorek, pomidor, pieczywo chrupkie
    godz.14.00 owoc
    godz.16.00 kostka bialego chudego sera
    wieczorem lampka czerwonego wina (na dobre trawienie)
    wiem ze nie powinno sie stosowac diety ktora ogranicza sie tylko do pewnej grupy produktow ale bardzo bym chciala zrzucic jeszcze pare kilo do swiat. trzymajcie kciuki zebym wytrwala bo za bardzo mi nie podchodzi mi ten twarozek, za to winko jak najbardziej.
    ups zeby tylko skonczylo sie na 1 lampce a nie calej butelce
    a teraz mierze sie i podaje wymiary:
    biust: 100 cm
    talia: 85 cm
    biodra: 98 cm
    udo: 58 cm
    hmm, nie sa to zadowalajace wyniki, ale zbaczymy za tydzien, moze ubedzie chociaz pol centymetra. zawsze to by bylo cos, w koncu do celu dochodzi sie malymi kroczkami...

    trzymajcie sie robacki! ide na zakupy wyszperac jakiegos ladneego ciucha. pozdrawiam i caluje!!

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #199
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Witajcie Koffane!Jeju co ja dziś rano obejrzłam.... "BIG SIZE ME" wstrząsające!Pamiętajcie by niejeść nawet sałatki w Mc Donalds!Otóż jest to film dokumentalny.Mężczyzna, który całe życie żywił się zdrowo(ma ok.33 lat)postanawia wraz z grupą przyjaciół, lekarzy,że przez miesiąc będzie żywił się tylko w Mc Donalds.Nawet wodę mineralną będzie tam kupował!Na początku, w trakcie i na koniec tej niebezpiecznej diety miał robione wszystkie badania.Na początku...był okazem zdrowia!O ponad przecietnej wytrzymałości fizycznej!Przez ten miesiąc przytył 12 kg. Przez miesiąc musiał spróbować wszystkiego z menu McD.Kiedy sobie zamówił największy zestaw z podwójnym cheeseburger-em, po 22 minutach jedzenia...zwymiotował...jego organizm, który nigdy czegoś takiego nie trawił odżucił to jedzenie...Ale już po 12-tu dniach był uzależniony od tego jedzenia...jest bowiem naukowo potwierdzone, że takie siecie restauracji dodają do jedzenia składniki które powodują wydzielanie w organizmie hormonu szczęścia,a tym samym uzależniają.Po 21 dniach miał problemy z potencją...a raczej impotencją!Jego wątroba przypominała pasztet.Po 30 dniach...miał początki marskości wątroby, kłopoty z wchodzeniem po schodach, bezdecjh senny, kłopoty z sexem.
    A teraz ciekawostki!Wiecie ile łyżeczke cukru ma coca-cola litrowa produkowana w stanach....??Równowartość 48 łyżeczek cukru!A ile kalorii ma sałatka z McD.??Tyle samo co podwójny cheeseburger, ponieważ jest pokryta specjalną substancją, która powoduje że warzywa z sałatki są długo chrupkie,świeże!Więc ja do McD, czy KFC, nie zaprowadzę ani siebie, ani moich najbliższych!Film był wstrząsający a wszystko udokumentowane!

    Binula to znaczy,że schudłaś!Gratuluję!Nie dużo...ale z taką dietą to już jest jakiś efekt....chybaże to utrata wody...ale mam nadzieję,że nie!Co do zmiany serka na jogurt i jabłko to jestem jak najbardziej ZA!Świetny pomysł!Cieszę się bardzo,że masz taki superancki humorek!Tak trzymać laseczko!Fakt Twoje ciało Twoja sprawa!Ale pamiętaj by o nie odpowiednio dbać!Jojo Ci nie grozi...estes wesołą, energiczną dziewczyną...na dodatek wiesz na co możesz sobie pozwolić a na co nie!Pewnie,że dasz radę!A co do wagi to także uważam,że każdy powinien ważyć tyle by czuł się dobrze!Trzymam kciuki za Ciebie Misiu!I jestem z Ciebie dumna!
    Y.E.N.E.F.E.R. no widzisz sama jacy Ci mężczyżni są dziwni?!Wpychają nam tłuste jedzonko ale za laskami na ulicy sie oglądają!(mój to doskonale ukrywa...hihi)Fakt,że z ud mi ubyło nie żle, ale mam nadzieję,że w tym tygodniu z brzuszka więcej zleci!I z bioder...które są potworne!Popracuję nad tym!No a Tobie za to z brzuszka zleciało aż 5 cm.!I to w jak krótkim czasie!Gratuluję!Już niewiele Ci brakuje do pełnego sukcesu!Buziaczki!NApewno się uda!

    Anjawien witam serdecznie!Jejku ale Ci zazdroszczę...tego spaceru z mama...och co ja bym dała za takie chwile!Czy ty przyjeżdżasz do Polski na święta?Tak pytam...bo święta już niedług a rodzice Cię odwiedzają!Są strasznie kochani!Bardzo się cieszę,że Twoja silna wola pomogła Ci się uchować od dodatkowych kalorii!Trzeba ją ćwiczyć na przyszłość!Aniu ja zaczynałam dietke 800 kal, fak, że to mało,ale dostarczałam mojemu organizmowi róznorodne jedzenie, witaminy, chrom, aplefit, koktajl z octem jabłkowym, to wszystko(polecił mi mój dietetyk)pomagało mi nie czuć głodu, bo było dużo błonnika itd.Organizm o nic sie nie upominał, bo miał wszystko co mu było potrzebne.Aniu ja stosowałam oprócz liczenia kal, jeszcze niełączenie!Ono mi świetnie pomaga!Obecnie nie licze kalorii ale wiem na ile i na co mogę sobie pozwolić...poprostu niełączę a chudnę...choć wydaje mi się,że nie przekraczam 1000 kal.By nie czuć głodu do wszystkiego do czego się da dodaję otręby!A to moje przykładowe posiłki:
    Śniadania:
    1) 3 kromki chleba fitnes+otręby+pomidor+sałata lub kapusta pekińska
    2)sałatka z serka wiejskiego light+cebulka+zioła+2 pomidry+sał. lub kap.pekińska
    3)owsianka light waniliowa z truskawkami+pomarańcza lub 3 mandarynki
    4)3 kromki chleba fitnes+serek topiony light kostka+pomidor+sałata
    Obiady:
    1)zupa light 500 ml.(jak nie mam czasu przyżądzić sama to kupuję w torebce i najpierw gotuję 2 ziemniaki a potem dodaję zupę z proszku)+jak jestem głodna jakiś owoc
    2)leczo light(brukselka+pieczarki+kukurydza+papryka wszystkie kolory+marchew+pietruszka+por+cebula+pierś z kurczaka lub parówki light+przyprawy.
    3)pieczarki duszone w wodzie a potem na chwilę do piekarnika+makaron razowy lub brązowy ryż lub 2 małe ziemniaki
    4)duży filet jakiejś rybki ugotowany na parze albo w folii w piekarniku+surówka z kiszonej kapusty
    5)pojedyncza pierś z kurczaka ugotowana na parze,opieczona w piekarniku, lub tosterze+surówka z pekińskiej, papryki, pomidora,kukurydzy
    Kolacje:
    1)owoce do 250 kal
    2)owoce z puszki, np.koktajl tropikalny posypany otrębami
    3)300 ml. jogurtu light+dużo otrebów!
    To pzrykładowe moje jedzonko!Aniu czekam na Twoje wymiary!My się już nie poddamy!Tym razem się uda az na zawsze skończyć z nadwagą!Będziemy laseczki!


    Moniq na szczęście Twoja laleczka już się pojawiła!Dziękuję za adres stronki Moniczko! Wiem,że wyścig trwa!I teraz pewnie mnie prześcigniesz!Ale za to ja szybko nadrobię straty!Fajnie,że Twój mąż zauważył,że tym razem jesteś uparta na maxa!Nawet nie wiesz jak bardzo mi się cipelutko i przyjemnie robi jak czytam Twoje posty!Dziękuję Ci bardzo za wszystkie miłe słowa!Bardzo mi pomagają!No i ten wyścig mnie mobilizuje!To dobrze,że masz dwa etapy!Dłużej z nami zostaniesz!A ja się ogromnie cieszę,że będę z Tobą konkurować!Buziaki!Moniki też są the best...a Ty Rybko jesteś tego przykładem!

  10. #200
    Guest

    Domyślnie Re: wygramy ta wojne!!!!!

    Ja walcze ze soba codziennie. Ale mi nie wychodzi.Codziennie wieczorem móiwę sobie: OD JUTRA NAPEWNO ZACZNE.a dzisiaj powiedzialam sobie: od dzisiaj... mam nadzieje ze cos mi sie uda ze soba zrobic.Bo bardzo bym chciala.

Strona 20 z 139 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 70 120 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •