-
Karolku,
dasz rade bez soli:-)
Sol zatrzymuje wode w organizmie, dlatego jest Cie mniej :-)
I dltego masz plasciutki brzuszek :D:D:D
A smak...no wiesz, da sie przyzwyczaic :-)
Pozneij Ci to przestanei przeszkadzac :-)
Ja juz teraz Ci wybaczam na zapas :-)
Jutro postaram sie napisac o moim ex...tak jak wczesniej prosilas...
A na moim watku masz o wodze madre rzeczy ze specjalna dedykacja dla Ciebie
:*:*:*
-
Kochane dziewczynki!Nie wytrzymałam i musiałam tu do Was z rana napisać!A wierzcie mi jest rano....7:00!hehe!No ale mam się z czego cieszyć!Otóż moja waga pokazała 72,6 dziwne prawda!?Tym bardziej,że parę razy to potwierdzałam!Może te jedzenie bez soli+niejedzenie po 18 daje takie efekty!?W każdym bądź razie jestem strasznie szczęśliwa!Jak tak dalej pójdzie to do świąt zobaczę 6-steczkę z przodu!?Bardzo bym chciała!No nic pochwaliłam się swoimi wynikami i czekam na Wasze! :D Mam nadzieję,że Wasze wagi też przyniosą Wam dobre wiadomości! :D
:idea: Bike kochana Ty to jak zawsze na straży i z chęcią trzymania kciuków!Bardzo się cieszę...ale nie dziękuję :wink: bo podobno wg przesądów nie można! :lol: Więc wybacz podziękuję po!Buziaczki! I miłego dzionka Tobie! :D
:idea: Danik no jak widzisz coś te efekty musi mi dawać....bo 2 kilo sama nie schudłam tym bardziej,że jadłam ok.2000-2500 kal!Więc jak narazie to dietę bez soli polecam!Jest ciężko....ale przynajmniej człowiek nie chodzi głodny! :D Buziaczki Kasieńko! :D
:idea: Malinnna19 no widzisz Twoje kciuki się przydały jak najbardziej!Waga była dla mnie łaskawa!Dzięki my sister!Jak wyniki z maturki!?Oczywiście tej próbnej?A tak w ogóle to Ty piszesz starą czy nową!Całuję moocnoo!Buziaczki kochana! :D
:idea: Kittyk85 no to jesteśmy umówione w piątek o 14:30 pod kioskiem!Bardzo się cieszę!Pozdrawiam i całuję! :D
:idea: Sweety19 dziękuję Ci ślicznie za kolejną dawkę wiedzy i to special for me!Już lecę zobaczyć i pochłąnąć te mądrości od Ciebie z wątku Sweety!Buziaczki!Kochana jesteś! :D
Miłego dnia laski!No i czekam na Wasze wyniki!Trzymam kciuki by były rewelka! :D
-
Karolincia!
GRATULUJE
Poprostu super, strasznei sie ciesze:-)
Poprostu jestes niesamowita :-)
Zawzielas sie i sie udalo :D:D:D
Pewnie, ze zobaczysz 6 na przodzie :-)
i To juz niedlugo :-)
Ajk nie przed swietami, to zaraz po nich :-)
Ja dopiero przed swietami wchodze na wage :D:D:D
Mam nadzieje, ze zobacze 110 :-)
A pozneij juz tylko dwie cyferki bede widziala :D:D:D
Nio o wodzie jest informacja :D:D:D
O godpodarce wodnej, hihihih
Jeszcze raz Gretuluje :*:*:*
Kocham Ciem <3
-
Karoll... witaj w ten slonecznikowy dzionek hihih:D
nio i po pierwsze congratulation:D wielkie congratulation:D :lol: :lol: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kurde...widzisz madrze sie odzywiasz i sa efekty hihih ...ja nie moge sie doczekac jak bede miała te 72 kiloski:D
nio ja zawsze mysle o tobie moze dlatego tak pokazała waga hihhi ale skromna jestem hahaha:P
Kurde...ty nam niedługo na modelke pojdziesz hihih ...ja to jaks chudne to juz za stara bede hihih:D ...ty tak zawsze młodo wygladasz hihhih:D
a maturke pisze stara :P a wynikow jeszcze nie ma:P i całe szczescie:D hahah :P
kurde patrz taka pogoda i taka twoja łaskawa waga ..normlanie superasnie ppieknie:D
ciesz kochanie sie ....i dalej tak trzymaj...kochana ma lublo:D
oczyszczanko poszło mi dobrze hihih
tylko 1 kg wiecej pokazała mi waga po tym obzarstwie hihih:D
a w srode powtorze oczyszczanko z Kitkiem:D o ile pozwoli mi sie wprosic:D hehe :D
Buziaki kochanie:D :****
-
Witaj Karolinko :D :!: ...
wow, ale z Ciebie ranny ptaszek :shock: :!: :lol: ...
ja o tej porze jeszcze smacznie spałam...
no to trzymam te kciuki, chyba zostanę etatową trzymaczką kciuków :wink: ...
pozdrawiam ciepło :D :!:
http://www.ekartki.pl/kartki/8/83.jpg
-
:idea: XAROLA wow!!!!!!! GRATULUJE! jak widzisz tytuł królowej nie został Ci bezpodstawnie przyznany kochana. :lol: :lol:
Od soboty jestem na maksymalnych obrotach :lol: W skrocie -znowu studiuje :lol: zaocznie. Napiszę coś wiecej poźniej.
Sorki za brak wagi :cry: ale zapomnialam sie zważyć :cry: Za to dziś rano ujezdzałam orbitreka 20 min :!: I mam zamiar wskoczyć na niego jeszcze wieczorkiem na pół godzinki.
Buziole i jeszcze raz gratulacje - SUPER SPADEK :!: :!: :!: Tak trzymaj mała :lol: :lol:
-
58... cholerka jasna... załamka totalna... ale Tobie gratuluje
-
Yaaaay, Xarolinka, GRATULACJE :!: :!: :!: :D
Kurcze, alez Ci dobrze idzie. Kazdy organizm podobno inaczej reaguje na kazda diete i z tego wynika, ze ta bezsolna jest dla Ciebie stworzona :D :D :D
Ja sie na razie nie waze, mysle, ze dopiero w sobote, to podam wyniczki. W kazdym razie Twoje sa imponujace!!
Buziaczki :*
-
Karolinko, pozdrawiam cieplutko :D :!: ...
dziś już pachniało wiosną, może to już niedługo :?: :D
http://galeria.com.pl/images/jpgs/zd...d10e5971f9b24d
-
witaycie...ale się najadłam się(czyt:obżarłam!!!)za wszystkie czasy...ale jutro same warzywka!Napiszę potem bo czuję się źle.... :?
-
czesc dziewczynki! czytam i jestem pełna podziwu!super wam idzie!ale nie moge tego powiedziec o sobie! :( kiedys odchudzanie szlo mi o wiele lepiej!wazylam 84kg i schudlam do 53!ale niestety moja radosc nie trwala dlugo !a powodem jest milosc,mam teraz syncia! i jakos mi sie wydaje ze nie moge spasc na wadze!stanelam chyba w miejscu! MYSLE ZE DZIEKI WASZEJ POMOCY SIE ZMOBILIZUJE ale nawet nie wiem juz sama od czego mam zaczac?dziewczyny pomozcie!aha mam 23lata i waze 72kg :(
z gory DZIEKI[/quote]
-
xarolinko!!!
super z tym brzuszkiem!!!! i z 72 kg! fajnie ze mimo ostroznosci z dietkowaniem udaje ci sie dalej zrzucac!
pozdrawiam rowniez znad ksiazek!
buzka i powodzenia!
-
Witaj sister:D
chcialam ci zyczyc udanego dzionka i wiecej optymizmu :D
i ..dostałas mojego meila?
a ci to wskazane jest by jesc wiecej hihi...ale jak zle ci z tym..to pokutnice dzis se zrob:P
http://e-kartki.net/kartki/big/111090148056.jpg
-
http://kartki.o.pl/img2/natura/wiosn...en/pic/056.jpg
Karolinko witaj :D :!: ...
mam nadzieję, że już się lepiej czujesz...
to jak z tymi warzywkami :?: :wink: ... polecam sok z warzyw Fit, mniam :!: ...
pozdrawiam wiosennie :D :!:
-
:idea: Bike ma racje :!: :!: :!: Sok warzywny Fit jest suuuuuuuuuper :lol: Piłam pikantny i łagodny. Jeszcze muszę namierzyć śródziemnomorski. Ale jak narazie łagodny podchodzi mi najbardziej ( nie jest wcale taki łagodny jak nazwa wskazuje) Ale gorąco polecam dla tych co lubią sok pomidorowy.
-
http://e-kartki.net/kartki/big/110440652826.gif
Kochanie zycze ci pieknego słonecznego dnia...bo u mnie jest super...tylko ta chlapa :evil:
ale i tak superasnie jest....buziaki sle :*******
-
Witaj Xarolinko :D
Trochę mnie u Ciebie nie było ale już jestem :D Przeczytałam już wszystkie wątki od mojej ostatniej wizyty i cóż mogę rzec... Po pierwsze: z facetami to nic Ci dzisiaj optymistycznego nie napiszę, gdyż też jestem na maxa podq***wiona na mojego M a konkretniej na jego matkę czyli moją przyszłą teściową. Jak zwykle sobie coś ubzdurała i myśli (i w zasadzie dobrze myśli w odniesieniu do mojego M)że wszyscy porzucą swoje plany by móc zrealizować za nią to co ona sobie wymyśliła. Oczywiście chętnych wśród rodzeństwa M do pomocy nie ma, bo wszyscy mają nagle inne plany więc M musiał (w zasadzie nie musiał ale zrobił to bo jak zwykle nie potrafił odmówić) popsuć nasze plany i być na zawołanie mamusi... Żeby ona jeszcze wymyśliła coś ważnego, a to zwykłe bezsensowne widzijejsię :D Nic dziwnego że nikt się nie chce w to z nią bawić, poza moim M oczywiście. Jestem tak wściekła że nie wiem co ze sobą zrobić. Trzyma mnie tak od wczoraj i jestem pewna że będzie mnie trzymało jeszcze kilka dni.... Nie wiem jeszcze co z tym zrobię. Na razie musiałam się komuś wygadać....
Po drugie: nawet nie wiesz jak się cieszę że Twoja waga wskazała mniej. Jestem pełna podziwu że potrafisz wytrzymać bez soli i nie jeść po 18. To dwie rzeczy których ja na dzień dzisiejszy sobie nie wyobrażam :D Może jak tak dalej będziesz trzymać to powrócisz do chudnięcia w tempie 2kg na tydzień...? Tego Ci życzę z całego serducha :D I mam nadzieje że w kwestii z Twoim T też się wszystko wyjaśni... Życzę Ci przyjemnego dnia, a sama biorę się za robotę choć przyznam bez bicia że kompletnie nie mam ochoty.... Buziaki ogromniaste!!!
-
Witaycie kochane!Przepraszam,że się nie odzywałam ale mam porządne urwanie głowy!Tak po trochu ze wszytskim!A najwięcej z nauką i Tom kiem :lol: .Ostatnie 2 dni były pełne jedzenia...ale jak dobrze pójdzie to będę dzisiaj na aerobiku....jeśli znajdzie się dla mnie miejsce w grupie! :D No i zmiejszę sobie te jedzonko do 1800....myślę,że to nie jest za mało! :D A po świętach zrobię sobie wyniki i ruszam pełną parą!W końcu we Wrocławiu pokazało się słonko....na krótko ale było takie naprawdę inne...wiosenno/letnie!No i śnieg zaczyna intensywnie topnieć!Mam powera by dzisiaj zaszaleć z ćwiczonkami! :D Szkoda,że nauki tyle...ale dam radę....przynajmniej mam taką nadzieję!!! :D
:idea: Sweety19 kochana moja dzięki za congratulation...mam nadzieję,że waga jak się zmieni to w dół! :D Ty zobaczysz Aniu 110 a ja 69!Sama zobaczysz jak to szybko bedzie...tylko musimy być dzielne!Zwłaszcza na święta nie szalejmy z jedzonkiem....u mnie będzie naprawdę trudno!A za wiadomości co do wody to bardzo dziękuję.....lubię czytać takie mądre adekwatne do tego co robimy(odchudzanie)wiadomości!Buziaczki!I love you! :D
:idea: Malinnna19 witay kochanie!Dziękuję Ci za maila....naprawdę wiedziałaś kiedy i co napisać...bardzo mi to pomogło!Jak Ty to wyczułaś?!Dziękuję Ci za to z całego serca!I czekaj na wiadomość ode mnie! Asiu to chyba lepiej,że piszesz tą starą maturkę...pamiętam,że wprowadzenie nowej miało być już w moim roczniku!No i my się strasznie baliśmy...bo chcieliśmy pisać coś co już ktoś przeszedł i mamy jako takie pojęcie jak to wygląda!A tak w ogóle to ja wybrałam sobie maturę pomostową czyli tak jakby część nowej i część starej...ale było ciekawie!Napisz mi Asiu coś więcej o tej metodzie Twojej i Kitka w oczyszczanku!No i Malinisiu my sister ja także życzę Ci by każdy Twój dzień był słoneczny...jak nie pogoda, to niech Twoja dusza będzie radosna i cały świat niech się do Ciebie uśmiecha!Buziaczki!I love you! :D
:idea: Bike witam etatową trzymaczkę kciuków :lol: !Beatko mam nadzieję,że u Cioeibe także jest wiosennie!Nawet bardziej niż u mnie!Bo wiem jak bardzo Ci zależy na tej wiosence!A co do soku warzywnego Fit to faktycznie jest pychotka....tylko trochę drogi....ale od czasu do czasu można sobie pozwolić....no w końcu człowiek na diecie nie wydaje kasy na batoniki i słodycze,więc może sobie Fita kupić...ot takie małe szaleństwo!Pozdrawiam kochanie i życzę coraz więcej słonecznych dni!Niech przyroda obdarzy Cię miłością i rozkwitną kwiaty wokół Ciebie!Buziaczki! :D
:idea: MoniQ no jak zawsze potrafisz człowieka zaciekawić a potem nic nie wspominasz o tym!Tak było z tym preparatem oczyszczającym, a teraz jest ze studiami!Więc my dear sister czekam na zaspokojenie mojej ciekawości przez Cioebie!Co studiujesz jaka jest historia Twoich studiów, który rok,czy to Cię kręcie i w ogóle!Moim zdaniem to fantastycznie!Zrobisz coś dla Siebie,zainwestujesz w Siebie i ...będziesz studentką...a takie są na czasie! :lol: No to koniecznie musisz wejść w tą redową spódniczkę!By być młodzieżówka!A tak w ogóle Moniczko to nie wiem czy zauważyłaś ale mamy nową współodchudzaczkę,która zaczyna z naszego pułapu, czyli waży 72 kg!Więc zmobilizujmy się i ....wyznaczmy kolejny termin...ja już nad tym pomyślę! :D Mam nadzieję sister,że nie zaniedbujesz orbitreka!?Buziaczki! :D
:idea: Biniulko 58 to faktycznie waga wzrosła i dlatego trzeba zmobilizować wszystkie siły i....coś zmienić w swoim jadłospisie!Nie załamuj się tak bo równie dobrze to może woda w organizmie albo zapchany żołądek,i waga może sama zlecieć!Ale uważaj...bo już sporo osiągnęłaś i nie warto wracać do tej 60-tyki!Pozdrawiam serdecznie Sabrinko! :D
:idea: VickyDeep no ale u Ciebie też patrzę ticker zminił się na dobre!Gratuluję!Zobaczymy co pokaże waga w sobotę...ale to napewno będzie dużo mniej!Jeszcze raz wielkie gratulacje Vicky!Buziaczi i miłego dnia życzę! :D
:idea: Usta witam serdecznie!No ja mam 22 lata!Więc wagowo i wiekowo jesteśmy podobne!A ile masz wzrostu?!Tak w ogóle to chyba każda z nas przechodziłą przez okresy super wagi po odchudzeniua potem super tycia....no ale Ty masz to po części usprawiedliwione bo....ciąża wymaga poświęceń!Spokojnie damy radę!Mamy do końca czerwca prawie cztery miesiące, co w najgorszym wypadku,chudnąc po 5 kilo miesięcznei daje ubytek 20 kilo!A Czyli najpóźniej do końca czerwca odzyskasz wymarzoną wagę!Tylko musimy cosik zmienić w naszym jadłospisie!A tak w ogóle to jeszcze MoniQ ma taką samą wagę, więc może przyłączysz się do zdrowego wyścigu...?!Określimy parę etapów i będziemy się chwalić Swoimi wynikami!Tak w ogóle to ważymy się w poniedziałek, więc jeśli masz ochotę to gorącą zapraszam!Napisz coś więcej o sbie!Bo tak naprawdę to nie jest mój pamiętn ik, tylko osób które go razem ze mną prowadzą!To taki nasz mały wątek!Mam nadzieję,że w wakacje powiemy,że to wątek sukcesu! :D Usta napisz czy karmisz itd.bo to w diecie też jest ważne!Nie można na siłe narażać zdrowia dziecka!A tak w ogóle to wielkie GRATULACJE!Z okazji narodzin synka...no i z okazji,że zostałaś mamą!To podobnmo fantastyczne uczucie!Pozdrawiam serdecznei i mam nadzieję,że przyłączysz się do naszego wyścigu! :D
:idea: Zabiegana och...te nasze życei studenta.... :lol: Dzięki za miłe słowa!POzdrawiam serdecznie! :D
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. no ja wiem coś o tym....że facet leci na każde zawołanie mamy i jeszce ją tłumaczy....no ale to chyba po ślubie się zmieni...przynajmniej ja mam taką nadzieję!Ja ogólnie "teściową " mam super....gorzej z "teściem" to człowiek, który za mną chyba nie przepada a na mnie to działą jak płachta na byka!Ale w końcu nie z nim planuję życie!U mnie już się sytuacja wyjaśniła i jest ok....ale niedługo wyjeżdżamy do domu...a wtedy dal Tomka rodzice są najważniejsi...chyba dlatego,że ich tak długo nie widział....jak planuję jakieś wyjśce ze znajomymi których dawno nie widzieli,śmy to i tak wszytsko spełza na tym że ja idę sama....bo T. chce siedzieć w domu...także to też jest niezdrowa sytuacja.....chociaż ja sama nie wiem co się będzie działo jak moi rodzice przyjadą.......Głowa do góry Yen. bedzie dobrze, nasi chłopcy jeszcze dorosna! :D Pozdrawiam serdeczni! :D
Miłego dnia kochane!Odezwijcie się jak dietka!?Buźka! :D
-
http://kartki.o.pl/img2/natura/wiosn...ec/pic/028.jpg
Witaj Karolinko :D :!: ...
ja jak zwykle wpadam z kwiatkami do Ciebie :wink: ...
a wiosna faktycznie chyba ruszyła do boju :D ...
wprawdzie słonko sie schowało, ale i tak czuje się w powietrzu obietnicę nadejścia tej mojej ulubionej pory roku :D ...
co do soczku Fit, to faktycznie nie jest tani... ale masz rację, my nie wydajemy kasy na jakieś zapychacze typu czipsy czy batony, więc możemy śmiało sobie czasem pozwolić na taką pychotkę... ja najbardziej lubię łagodny Fit, pycha :!: ...
pozdrawiam i życzę miłego dzionka :D :!:
-
Witaj Xarolinko ponownie :D
Obawiam się że mój M już raczej nie dorośnie... Skoro przez te wszystkie lata mu się nie udało, to już raczej to się nie zmieni... Co do tego co po ślubie to obawiam się że może być jeszcze gorzej... Dlatego wcale mi się nie śpieszy... Ja teścia całe szczęście (ale to okrutnie brzmi) nie mam więc nie mogę narzekać. Za to teściową mam straszną... Jest to taki typ szantażystki tzn. wszystkich emocjonalnie szantażuje że np. jest ciężko chora i nie może czegoś tam zrobić, że niedługo umrze itd itp. A w rzeczywistości to chodzący okaz zdrowia tyle że przeszła właśnie na emeryturę i z nudów nie ma co robić.... Ciągle by chciała by się wszyscy tylko nią interesowali, non stop by chciała być w centrum uwagi... A najskuteczniej tą uwagę przyciąga ciągle narzekając, jak nie na swoje zdrowie, to na brak pieniędzy itd. A co mnie wkurza najbardziej to to że M nie potrafi się temu przeciwstawić... Kompletnie. Wszystko co mamusia zrobi lub powie jest święte... Ech, ależ czarny w sensie ponury ten mój post... Zupełnie jak mój nastrój dzisiaj....
-
Witajjjjjjjj sisterrrrrrrr!!!!
Najpierw cos o mojej dietce :
Nio wiec oczyszczanko nasze polega na płynach jabłkach marchewce i kiszonej kapuscie..tylko wczorajj to zwaliłam bo na kolacje zjałam kaszke campiny:P haha no ale i tak dzis polecialam do kibelq rano hihihi:P
i sie zwazyłam ic o tu kiligramik mniej no i waze 81 kiloski...no i teraz napewno sobie nie pozwole ..na zadne podzarcie...hihi ...jeszcze wreszcie pogoda idzie w ruch...tylko ten snieg niech do konca stopniejje i malinsia w ruch pojdzie..hihi i na lato bedzie pieknie eksponowac swoje cialko:d
wiec z dietka jak najlepiej...hih :D
Kochanie ..Ciesze sie bardzo ..ze pomoglam Ci ...juuuuppppiiii!!!
:D :D :D :D :D :D :D :D
pamietaj zawsze mozesz na mnie polegac:D
no stara maturka ..lepiej mi pasuje niz nowa...a ty miałas fajnie taki wybor hihi ..nio ale jednak wole stara:D ...zdecydowanie:D
Hiuhi nio jak ja sie usmiecham do całego swiata to on mi sie odwzajemnia:D hhihih :d
mam wreszcie ...jakis taki spokoj duszy ...dzis to do mnie doszło ze lepiej mi byc taka osamiotniona bez mezczyzny hiih mam WAs....i to mi wystarcza:D hiiih
Kurde...masz tyle nauki...oj zycze Ci bys ...wszystko sobie przyswoiła hihi
na aerobik...u mnie to nie wypaliłoby bo nie mam poczucia rytmu hihi:P
oj pocwicz pocwicz ...a zobaczysz twoj power sie zwiekszy o 1000% hihihi ...i bedziesz przenoscic gory:D
Buziaki Kochanie:******
-
Karolinko pozdrawiam i zycze przyjemnej nauki!!! :D Ja sie solidaryzuje z Toba i tez siedze nad ksiazkami!!! :wink:
http://p.webshots.com/ProThumbs/18/4...llpaper280.jpg
-
Witaj, Karolku! :D
Mam nadzieję, że nauka pozwoli Ci jutro na nasze spotkanie? :D Bo strasznie się na nie napaliłam :D Chcę sobie z kimś pogadać, popsioczyć na dietę :P Nie no, żartuję :D Na razie nie mam aż tak strasznych powodów do narzekania :D Poza głodem :P Ale cóż, żarłam tyle lat, to teraz muszę trochę pogłodować :D
Nasze oczyszczanko nie wyszło :P Ja całkiem o nim zapomniałam :D Ale Malinka się oczyściła :D Prawie :wink: Po świętach sobie zrobię, ale to już na pewno :D
Pozdroofka! I do jutra!!! :D
-
:idea: Xarola co to za tajemnice :lol: eeee wstyd przyznać ale dwa lata temu przerwałam studia i teraz wróciłam. Mam trochę róznic programowych do zaliczenia :cry: i+ bieżące przedmioty. Do 18 wrzesnia mam czas do rozliczenia sie z roznic. Ale nie chce czekać na ostatnią chwile. Wiec teraz mam niezłe tempo :lol: :lol: :lol: Co do kierunku to co może być innego jak nie podatki i rachunkowość :lol: :lol: :lol:
A orbitrek a jakże codziennie jest ujezdzany:
rano 20 min
wieczorem- 30 min
Chyba juz połknelam bakcyla bo nawet z wczesniejszym wstawaniem nie mam juz problemu :lol: :lol: :lol: Waga natomiast bez zmian a nawet wieksza niż była. 72,7 :cry: mimo diety....... Ale za chwile okres wiec pewnie stąd to się bierze. Ale cieszy mnie fakt coraz luźniejszej garderoby :lol: Spodnie ktore były ciaaaasne -są dużo luźniejsze niż tydzień temu np.
U mnie dziś tez słonko było przez jakiś czas. Śnieg zaczął sie rozpuszczać i czuć już wiosne :lol:
Mam pytanko zwiazane z problemem toaletowym :lol: Dziewczyny co stosujecie żeby uniiknać zaparć?
:?
Pozdrawiam
-
Echh...kochane ale ten mój dzisiejszy dzionek nie jest taki jaki miał być....jakie tam 1800 kal?!Już dawno je zjadłam....a co mówić do wieczora...ale obiecuję Wam i sobie,że od jutra daję czadu na maxa!A nawet mój dzisiejszy aerobik nie wypalił....trudno! :twisted:
:idea: Bike no słońce niedawno i u mnie się schowało...ale czuć jak nigdy wiosnę w powietrzu!Więc będzie oki!To najlepsza pora na odchudzanko no i najszybciej się chudnie, więc nic tylko do...dzieła! :D Buziaczki kochana kwiatkowa Beatko! :D
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. to może teściowej podesłać jakiego emeryta...niech się sobą zajmą!Wiem co mówisz...z tymi chrobami itp.Babcia mojej przyjaciółki także potrzebuje na siłę zainteresowania....szkoda takich ludzi...są poprostu strasznie samotni, nie mogą zrozumieć,że teraz warto odnowić kontakty z koleżankami,znajomymi,tylko liczą na rodzinę....i emocjonalnie ich wykorzystują....stając się powoli wampirami energetycznymi...po wizytach u nich człowiek czuje się jakby sam był ciężko chory,spracowany i stary....i najgorsze jest to że rozmowa nic nie pomaga....Yen, ale jak będą dzieci to każdy facet musi poczuć,że jest dorosły,odpowiedzialny i że najważniejsza dla niego jest jego własna rodzina....a mama... także jest ważna ale nie tak ważna jak żona, czy dziecko! Głowa do góry life is good!LG(hehe) :D
:idea: Malinnna19 no dumna jestem z Ciebie,że tak wytrzymałaś...może i ja sobie jutro taką dietkę zastosuję tylko więcej tego wszytskiego dodam!A to,że mogę na Ciebie liczyć to wiem i dziękuję Ci bardzo!Ja też na Twoim miejscu wolalabym stara maturkę niż tą nową...mniej stresujące! :D Całuję kochanie i gratuluję tych 81 kg!Do świąt może z przodu będzie 7?!!!Buźka! :D
:idea: Danik no to ja także życzę miłej nauki!Pewnie na ten ustny kujesz!Trzymam kciuki!Będzie dobrze!W końcu po czterach latach w Danii to musisz umieć powiedzieć coś i dogadać się!Więc nic się nie martw!Buziaczki!Mam nadzieję,że u Ciebie także jest wiosennei i coraz piękniej! :D
:idea: Kittyk85 no oczywiście,że mam czas for you!Też nie mogę się doczekać!Pamiętaj o zdjęciach!No to se pogadamy w realu,więc nic więcej już nie piszę!Pamiętaj o 14:30 pod kioskiem! :D
:idea: MoniQ rachunkowość.....aż mi się gęsia skórka robi na samą mysl...ale ja jestem w tym kierunku beztalencie więc się nie dziwić!Ty za to pewnie świetnie sobie dajesz z tym radę!Uważam,że dobrze zrobiłaś wracając..tym bardziej,że już masz trochę tej nauki za sobą!Będzie dobrze Moniczko!Gratuluję odwagi i podjęcia takiej decyzji....mówią,że jak ktoś raz żuci studia to już nie wróci a tu proszę!Ślicznie!No i cieszę się,że tak męczysz ten orbitrek!Wagą się nie martw, badź tak samo uparta i dietkuj dalej...moja chyba po tych dniach obżarstwa pokaże więcvej...ale postaram się by była to niewielka różnica!A co do oczyszczania to polecam 3 łyżki otrąb i kawę....z tego co wiem to naturalne i skuteczne sposoby! :D Buziaczki!
-
No to Karolcia jutro proszę się postarać :) Ja też obiecuje dać z siebie wszystko :) No bo jak ciągle będe sobie powtarzać "trudno stało sie od jutra zaczynam od nowa", to w zyciu nie dojde do wymarzonej wagi. Więc kończe z tym... i jutro i już do końca będe sie starać jak tulko będe mogła (nawet w te przeklęte niedzielne obiadki u babci) :) Pozatym za 2 tyg. przestaje brać tabletki więc z kolacji będe mogła zrezygnować :) Czuję w sobie strasznego powera (to ta zblizająca się wiosna) :) A pozatym nowa fryzurka dodaje mi sporo pewności siebie :) Więc jeżeli ten mój optymizm się utrzyma to kto wie... może W KOŃCU się uda :) Mam taką nadzieje :)
Bużka :*
-
Witaj ponownie Xarolinko :D
Z tym emerytem to byłby super pomysł tyle że ona nie jest raczej zainteresowana... Niby ma jakieś koleżanki, ale co z tego. wszystkie mają już dosyć jej narzekania i żadna nie chce przyjeżdżać... Wszyscy mają tego dosyć, ale nikt nic nie mówi... Każdy kto pobędzie z nią nawet przez chwilę wychodzi z tego spotkania tak jak piszesz kompletnie wyczerpany i wcale nie ma tego ochoty powtarzać... I kółko się zamyka... W efekcie pozostaje jej tylko rodzina, a raczej część rodziny (w której to części znajduje się właśnie mój M) która nie ma sumienia powiedzieć NIE. Normalnie mam już tego tak dosyć że jak widzę że ona do mnie dzowni to po prostu nie odbieram... Potem muszę szukać wymówek... No właśnie, tak jak pisałam u siebie, to jest mój błąd. Trzeba mi było od razu powiedzieć że nie będę słuchać więcej o żadnych chorobach ani problemach, bo nie po to odbieram telefon czy się spotykam by widzieć wiecznie niezadowoloną minę i słuchać ciągłych narzekań... Gdybym tak powiedziała na wstępie zamiast szukać wymówek to może sprawy by teraz wyglądały inaczej... Może lepiej... A co do dzieci to tego (pomimo iż pragnę najbardziej na świecie zostać mamą) obawiam się najbardziej... Bo dziecko to ogromna odpowiedzialność... Nie chcę by przeze mnie cierpiało... Nie chcę by słuchało kłótni, by co najgorsze musiało przeżywać rozstanie rodziców.... Dlatego jest to jedyny powód dla którego cieszę się że nie mamy dzieci... Nie mając dzieci mam świadomość że rozstając się nie wyrządzamy nikomu krzywdy, że możemy z tego wynieść jeszcze jakieś korzyści, że możemy ot tak po prostu pójść każdy w swoją stronę... Takie poczucie daje mi jakieś bezpieczeństwo, jakąś wolność... To ważne, głównie w takich chwilach jak dzisiejszy dzień, kiedy ma się wątpliwości czy to oby na pewno dobry wybór... Z czasem te wątpliwości znikają, ale dzisiejsza świadomość że mogą w każdej chwili powrócć nie pozwala mi cieszyć się myślą o dzieciach.... Tak się zastanawiam czy są na świecie osoby, małżeństwa, pary które nigdy, nawet przez sekundę nie miały wątpliwości że są dla siebie stworzone... Hmm.... LG, wiem wiem, tyle że nie zawsze... Czasami człowiek znajduje się nie we właściwym miejscu i nie we właściwym czasie... Ale to z reguły tylko chwile... Ogólne podsumowanie wychodzi z reguły na plus :D Ale wiadomo, każda reguła posiada wyjątki.... Ja jeszcze tym wyjątkiem nie jestem, tzn u mnie nadal wychodzi że LG :D Buziaki i ogromne dzięki za wsparcie... Bardzo mi dzisiaj potrzebne.... Kolorowych snów!
-
Witaj kochana:D:****
ahhh przekroczyłas 1800 a co tam...dzis dzien nowy wiec nie ma co sie przejmowac heh ...po co tracic nerwy kiedy taki piekny dzionek jak Ty!!
ahh...lasencjo moja kochana ..ale pogoda wreszcie sie robi na wiosne hiihih...wpadne do ciebie pojoggingowac hehhe ...i co wpadam co:P hihi ..kurde...ale mnie sie trzyma cos dobrego:D ..ale co tam...tak ma byc...smutki w bok..a radosci w srodekk naszego zycia:D ...
a jak dzis dzionek zaczełas co ...
:P:****
buziaki kochanie:D
http://e-kartki.net/kartki/big/110658429394.jpg
-
Ello moje Kochane!Śniadako było owocowo-warzywne...to tak w ramach pokuty za wczoraj(przedwczoraj i przedprzedwczoraj :lol: )Na obiadek ogórkowa i owocki a na kolację kaktajl....no może między czasie skuszę się jeszzcze na jakiś owoc!
Kurcze pogoda już nie jest taka śliczna jak wczoraj...słonko się schowało!Ale i tak się nie dam!Czekam cierpliwie na Ciebie wiosno!!
:idea: Biniulko oczywiście,że się uda!Nie może być inaczej!Fajnie,że u Ciebie w klasie jest teraz mania odchudzania....to taki zdrowy wyścig...mam tylko nadzieję,że chudzinki nie biorą w nim udziału!Niech to będzie mania zdrowego odżywiania!Pozdrawiam serdecznie! :D
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. GRATULACJE!W końcu osiągnęłaś ukochaną wagę!Teraz to nawet teściowa nie straszna! :wink: !A właśnie co do niej...to myslę,że cghyba lepiej,że nie powiedziałaś jej co o niej i o jej grach myślisz....bo by buntowała Twojego faceta przeciwko Tobie....a co do związków to jestem przekonana,że wątpliwości są zawsze!!!Takie jest życie!A co do dzieci...to mogą naprawdę dużo pozytywnych wibracji wnieść do związku...tylko musi być w nim miłość!Życzę Ci byś nie miałą wątpliwości co do wieczności Waszego związku, by teściowa w końcu zmądrzała,M też zdjął klapki z oczu i zobaczył jaka jest naprawdę jego mama!Niech będzie LG! :D Buziaki kochana!
:idea: Malinnna19 no właśnie nie zamierzam narzekać!Biorę się w garść....z resztą nie lubię marnować życia na gadanie co straciłam, co źle zrobiłam....wystarczy,że o tym pomyślę i postram się uczyć na błędach...a może nawet do nich nie dopyuszczać....oj tak to chyba nie!Nikt nie jest nieomylnym ideałem!Buziaczki Wesołku! :D
-
http://www.plfoto.com/zdjecia/600043.jpg
Witaj Karolinko :D :!: ...
no to dziś pięknie dietkujesz, brawo :!: :D ...
u nas też się słoneczko schowało całkowicie i pada deszcz, ale taki ciepły, wiosenny...
a kaczki z mojego osiedlowego stawu mają niezłą radochę teraz, nie dosyć że są roztopy i pełno kałuż, to jeszcze deszczyk... dla nich to istny raj :wink: :lol: ...
pozdrawiam i życzę miłego weekendu :D :!:
-
Witam Cie kochana :)
Ciesze sie, że masz siły i ochotę na to by działać dalej :) I jestem strasznie ciekawa jak Ci dzisiaj poszło :) U nas też dzisiaj pogoda się zepsuła, ale dobrze, że pada deszcz a nie śnieg (mam nadzieje, ze go już przez długi czas nie zobacze :)) :) Jestem starsznie naładowana optymizmem :) Chociaż dzisiaj było trochę grzesznie, ale za godzinke czeka mnie próba, któa zapowiada sie równie wykańczająco jak ostatnia więc jakos to będzie :) A jak tam Twoje zdrówko ?? :) Co do mojej klasy to jednak czuje sie na ich tle strasznie doświadczona... zapoczątkowałam wśród tych odchudzajacych sie manie na grahamki sojowe (moje ulubione) a dzisiaj jedna z nich stwierdziła, że bardziej jej się opłaci kupować zwyczajne bułki (nie wiedziała, że białe pieczywo to dla diety zabójstwo :P) No ale niech robia co chcą... ja sie nie wtrącam, bo wyjde potem na mądrale :P Lece jeszcze coś na moim pustkowiu nastukać :)
Buziaczki :)
-
yellow :)
wiosna....wiosna....
-
Hej Karolku! :D
Mam nadzieję, że za bardzo Cię nie wymęczyłam :? Taka biedna byłaś :( Nie masz mi za złe, że tak długo siedziałam? Bo strasznie fajnie mi się z Tobą gadało :D
Pozdroofka! I trzymaj się! :D
-
Ludzie co tu takie pustki ?? Aż sie wierzyć nie chce... gdzie sie wszyscy podziali?? Ja tu taka pełna energii a nie mam sie nawet z kim tym podzielić :(
-
-
Witaycie kochane!Wczoraj spotkałąm się z Kitkiem i to w realu!!Było bardzo miło....tylko jak na złość czepnęły mnie się kłopoty żołądkowe....a naprawdę żadko kiedy mam takie ekscesy!
Co do dietki to 2000 kal. wczoraj było...i czuję się jakaś napuchnięta...czyżby moje hormony znów szalały?!A tak w ogóle to ja chcę wiosnę!!!
:idea: Bike kwiatowa dziewczynko!Dziękuję za śliczną jak zawsze fotkę!No to fajowo,że masz kaczuszki pod domem!Ja w Łomży też mam kaczuchy i nawet ....łabędzie!Śliczne poprostu!W ogóle kocham wszystko co żyje....(a nawet mojego misia-Ruperta).Beatko musimy być dzielne i czekać na tą wiosenkę....może w końću łaskawie ruszy tyłek w naszym kierunku!Buziaczki! :D
:idea: Biniulko no i sama widzisz,że u tutaj też czasami są puchy!A tak w ogóle to nie jadłam nigdy grahamek sojowych!Muszą być smaczniutkie!Poszukam takowych!Lubię sojowe pieczywo!A jak jeszcze ciemne to w ogóle i zdrowe i smaczne!Zdrówko moje robi sobie co chce...jak ta nasza wiosna.....a zapał mi zmalał.....tak jak pogoda...pogorszył się!Buziaczki Sabi! :D
:idea: Buniu16 może w końcu znajdziesz czas by dokładniej napisać co u Ciebie....dobrze,że chociaż dajesz znaki zycia.....tęsknimy!Pozdrawiam i całuję! :D
:idea: Kittyk85 nasze spotkanie to była sama przyjemność!Tylko moje zdrówko jak zawsze popsuło mi szyki!Przepraszam,że byłam taka niemrawa!I wcale długo nie siedziałaś!Mam nadzieję,że następnym razem posiedzisz dłużej!Mi także dobrze się z Tob arozmawiało...tak jakbym Cię już znałą sporo!Musimy powtórzyć te nasze spotkanko!Mam nadzieję,że się jeszcze dasz namówić by odwiedzić nudziarę-Karolkę!Buziaczki! :D
-
Buuu... a ja do Wrocka tak daleko mam (chociaż w sumie jakby na to nie patrzeć, to nie aż tak tragicznie :P) :( Ale musze przyznać, że chociaż byłam tam tylko raz, to kocham to miasto (razem z Krakowem) :) I musze jeszcze nieraz do Was wpaść ;) Współczuje tego hormonalnego szaleństwa... ale będzie wszystko OK i to już niedługo :) U nas dzisiaj było wiosennie (chociaż śniego troszke w nocy napadało, ale od razu wszystko stopniało), choć trochę zimno :) Ale jak widze słonko za oknem, to od razu mam zapał do wszystkiego :) A jak jeszcze zakupy zrobie to dopiero mam humorek (jak chyba każda kobieta ;) ) :) No i dzisiaj właśnie tak było... :) Grahamki sojowe u nas bez problemu można dostać w Alberciku (tylko jest dużo chętnych osób na nie :P ) i gwarantuje, że są naprawdę pyyyszne... jak już zaraziłam nimi moją klase to muszą być dobre :) Więc koniecznie ich poszukaj :) I wiecej zapału kochana... bo wtedy i mój wzrośnie... :)
Buziaki :****
-
Karolku! :D
Dziękuję za gościnę :D
Miałam powiedzieć wcześniej, ale zapomniałam :P Znam waszego współlokatora z widzenia :D Nie sądziłam, że uda mi się kogoś od nas rozpoznać :D Zawsze uważałam, że nie potrafię kojarzyć ludzi z wyglądu :D
Tylko nie nudziarę, Karolku, tylko nie nudziarę :D Jeśli Ty jesteś nudziarą, to nie wiem jak siebie mam nazwać :wink: :D I z ogromną chęcią jeszcze się z Tobą spotkam :D
Pozdroofka!!! :D
-
ok ok ....właściwie to zaglądam raz w tygodniu tutaj..ale nie mam co pisać...bo sie nawet nie odchudzam...a przybija mnie ta codzienna monotonność...szkoła, dom, nauka, kompanko i lulu ... czasem daje jakieś znaki ze zyje zeby nie bylo ze zapomniałam o was...Moje problemy ostatnio to głownie chyba ze szkołą związane...
wiosna juz prawie a ja nie schudłam ani kilograma waze tyle samo czyli 70 kg....mmm...powiem wam ze fatalnie sie czuje w swoim ciele...bo tu tłuszczyk i tam...a tu dupcia odstaje..moja mama nawet mowi ze sobie DOBRZE WYGLĄDAM...czyli jest bardzo zle...hmm...teraz przez prawie 2 tygodnie będę mieć wole więc obiecuje ze będę się odchudzać! mam czas i ochote troche się pokatować! i obiecuje ze będę w czasie mojego odchudzania pisać codziennie!
Gdybym tak dbałam o swoją figure jak o swoje długie włosy które tak pielegnuje rożnymi zabiegami i odzywkami...to bym była niezłą babką na której mozna by oko "zawiesić" :P :P
ale tak pozatym chce oswidczyć ze uśmiech dośc często teraz gości na mojej tawarzy...to chyba WIOSNA robi swoje troche słoneczko przyświeci a ja już jestem szczęśliwa :)
POZDRAWIAM I CAŁUJE :)
KAROLINKO 72 KG Gratuluje!! :)
-
Ello moje dziewczynki!!!Słonko dziś się pokazało....a ja muszę ślęczyć w domku przed kompem i pisać referat.....na 30 stron....załamka!Dlatego melduję się już teraz bo potem mogę nie mieć czasu!
:idea: Biniulko właśnie wróciłam z Alberta...i lipa panie nie słyszały żeby takie u nich były....może to inne miasto i z innej piekarni biora....więc nie skosztuję tych pysznych bułeczek! :evil: !No chybaże kiedyś i do nas dotrą!Mi też się Wrocław podoba...a przez Kraków tylko przejeżdżałam i nie widziałam tych najsłynniejszych miejsc...ale zauważyłam,że to bardzo czyste miasto!Miłego dnia Sabi! :D
:idea: Kittku85 co to była za gościna...jakbyśmy nie były na ndietce to dopiero by było szaleństwo!!No widzisz jaki zbieg okoliczności!Znasz Maćka z widzenia!Mam nadzieję,że tylko w oko to on Ci nie wpadł :wink: hehe!Ja także z miłą chęcią jeszcze się z Toba spotkam!Buźka! :D
:idea: Buniu16 no w końcu parę słów!Dzięki Ci za to!!A ja też się narazie nie odchudzam!Ale jakoś piszę tu!To co napisałaś to tak jakby o mnie...ta rutyna i problemy ze szkołą!!Czyli widzisz....nie jesteś sama!Co do wagi....to do końca lipca(nie licząc marca)mamy jeszcze 3 miesiące!A to w najgorszym wypadku daje 15 kilo mniej...przy diecie 1200 kal!!Więc nic tylko do dziełą!Po świętach uruchomimy te Swoje zapasy...e.energii!! :D A jeśli mama mówi,że dobrze wyglądasz to nie jest źle...gorzej by było jakby mówiła,że źle wyglądasz! :wink: !Tak w ogóle to okres świąt nie jest najlepszy na zaczynanie ostrej diety...ale można się trochę ograniczyć!No długie śliczne włosy...to jak zeszczuplejesz to będziesz jak MIss!I myślę,że i tak jest na czym oko zawiesić!Tylko więcej wiary w siebie proszę!Ten uśmiech,który gości na Twojej twarzy niech nie schodzi już z niej!Cieszę się,że napisałąś coś więcej!Gorąco Cię pozdrawiam i całuję....!Buziak dla mojej Buni!!! :D