-
oł yeaha ) wrocilam z roweru .. przpomnialam sobie jakie to uczucie ...
kocham rower i jeszcze byla taka ladna pogoda .. rozpogodzilo sie etc ..
pod wzgledem diety to nie jest zle .. ale 1200 mimo wsyztsko to to nie jest
ale z kazdym dniem trzeba sie pozbierac i starac coraz bardziej
grunt to pozytywne nastawienie
-
wlasnie, grunt to pozytywne nastawienie.. u mnie ostatnie dni tez diety nie przypominaly, ale dzis na szczescie jest w miare
-
u mnie tez w miare ale od jutra ostro do roboty!!
-
u mnie tez ok,
ale niech slonko bardziej dopisuje, chce troche ruchu miec wiecej
-
no fakt faktem , ze moglo by juz byc cieplej .. ale nie narzekam . Jakby bylo tak jak dziisiaj pozniej to bym byla w 7 niebie )
laski nie mam pomyslu na jutrzejsze snaidanie :/ znowu cos mlecznego zjem ... tylko nie wiem czy zjesc sobie grysik czy platki z mlekiem ...
Zastanawia mnie jedna rezc ... jk to zrobic ida swieta ... nie oszukujmy ,ale diata w ostatnim czasie mega mi nie wychodzi . Czy jest sens brac sie ostro za siebie przed swietami skoro wiem ze i tak nie poradze sobie na swieta ? Wiem ,ze zgubia mnie ciasta ... No i pojawia sie tu pytanie czy warto ... bo mam sie starac i pozniej moj wysilek poszedl na marne przez te 2-3 dni ? Czy lepiej poczekac az swieta sie skoncza etc ? a do tej pory jechac na MZ?
-
Hej Odnośnie świąt to jestem przekonana, że najlepiej by było gdybyś do świąt była na swojej diecie, a w święta zrobiła sobie po prostu odstępstwo od diety i nie katowała się nią w najmniej odpowiednim momencie-czyli wtedy gdy wszystko jest takie pyszne i na codzień zakazane. A po świętach znów dieta, aż do zadowalającego efektu. Da się
Tak więc przez te dwa dni ciasta, mazurki i inne pyszności, a po tych dwóch dniach dieta. Tak czy siak wszystko to wyjdzie Ci na plus, bo przez dwa dni nie dasz rady przytyć jeśli zaraz po tym wrócisz do diety, a nawet wyjdzie Ci to na dobre, bo przyśpieszy Ci się przemiana materii Czyli jest dobrze, święta będą piękne
Całuski
-
hejka ja odnoscie swiat do nich bede na diecie i to scieslej przeciez musze pieknie wygladac i zeby ktos zauwazyl ze nie tylko fryzurke zmienilam ale i figutrk poprawila a w czasie nich tez chyba na tysiaku albo ponad troszke zobaczy sie no i od dzis wznawiam trening bo trzez noge nie moglam cwiczyc ale juz mnie boli na wadze 2 kg w ciagu tyg <jupi> pozdro
-
dietuj dietuj ładnie siostrzyczkodo świąt, to potem -już po tej ciastowej obżerce (jA TEŻ TAKOWĄ PLANUJĘ) będzie łatwiej zrzucać kiloski
kisss :*
-
no skoro uwazacie , ze tak bedzie lepiej to poslucham Was
dzisiaij narazie platki z mlekiem
2 jablka
i serek homo
wiec nie ejst zle
po obiedzie planuje isc na rower o )
-
mrr ja też chyba sobie pójdę na rower dzisiaj...
wczoraj jużsię coprawda najeździłam ze dzisiaj czuę tego konsekwencje, ale co tam rower to jest to kocham ten stan...lalala
kissss
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki