Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

mam takie samo podejscie do nauki :P

w tym roku tez bede miala najgorsze swiadectwo

na mnie czeka niemiecki i polski i kto sie nauczy za mnie? nie no tak byc nie moze ide na dwor i sie tego trzeba nauczyc!

dziekuje za odwiedzinki i ... zdalam raporcik ... chyba sie udalo no nie wiem ... zycze owocnego dnia dietkowego i takiego samego ... wieczorku

temat idealnie dopasowany do mnie... skad wiedziałas ?

no to ,widze ,ze nie tlyko u mnie ebdzie najgorsze swiadectwo ... no coz niby to jest 1 klasa i czlowiek zanim sie oswoji etc .. to minie i ze na ogol w 2 klasie sa lepsze swiadectwa ...



marlenka hehehe do mnie etz , wiec loozik ))


motylisek ciesze sie ,ze udalo SIE miodzio!! oby wiecej takich dni




ja pisze dopiero teraz bo wczensiej nie mialam w sumie jak .. bo dopiero wrocilam ze skzoly
wstałam o 3 am ;x i sie uczyłam : hormany zaliczone na 4 , niemiecki tez na 4
wiec pozytywnie ))

ugotowałam sobie obiad o 4 rano ;xxxxx i wlasnie przed chwila zjadłam hihih :
dzien jak zwykle rozpoczety od kawki bo jakby inaczje )
Dzisiaij jak narazie ok ... ))
ide zaraz sie uczyc ;/ bo mam jutro mega straszny test z histy a jeszcze sie nic nie uczyłam ;/


ciumas;*

wow, o 3 ? ja bym nie dala rady

A ja na szczescie jutro mam troche luzu, ale nastepne 2 tyg.. wole nawet o tym nie myslec

Najlepsze oceny to są w ostatniej klasie i nauczyciele sie robią fajniejsi. Wogóle to średnia jest fajna na studiach mi sie nie podoba :/ wszyscy są zbici w jeden wielki tłum, kontaktu z nauczycielami/wykladowcami zadnego. Kazdy tylko przychodzi odsiedzi/pogada swoje i koniec.

szukam nwoej motywacji, jakies pomysly ?

nic sie jeszcze nie uczylam , nie mam sily , nie mam ochoty... klade na szkole ... nic ze mam j utro 2 spr co sie bede przejmowac...


co do motywacji myse,ze to jest indywidualna sprawa i kazdy musi sam sie jej doszukac )



przepraszam z gory,ze nie odiwedzam Waszych watkow ,ale poprostu nie mam czasu

Spooox Hip .
Co do twojego o trzeciej nad ranem wstawania to niezła z ciebie konkurencja mojej współspaczki - jak o 22drugiej stwierdzi, że pomimo całodniowej nauki kiepsko z wiadomościami gotowa wstawać o drugiej nad ranem, do szóstej się uczyć a na 7.30 do 14 iść potem na maraton ćwiczeń...i to nie pije ani kawy ani czarnej herbaty .
Trzymam paluchy za te dzisiejsze sparrwdzania wiadomościowe
Respect !