Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

dzien doberek !!!

hhera wstała sobie dzis zobaczyła , ze jest piekna pogoda i wlała w siebie mnostwo optymizmu oby wystarczył na długo )


wypiłam sobie kawke ... zaraz ide pod prysznic Dzisiaij nie ma mnie na lekcjach bo ide na Zamek do teatru z dziecmi chorymi na autyzm (jestem wolontariuszka :P) no i jestem zwolninona z zajec ...miodziooooooooo


dzis mam pozniej taki zapierdziel z nauka ,ze wrrrrr ,ale jestem sama sobie winna... bo jak zwykle wszytsko na OSTATNIA chwile ... najgorsze jest to ,z ejest piekna pogoda i moglabym sie poopalac albo pojezdzic na rowerze ... ale trudno
byle przetrwac do 23 czerwca

ahhh wakacje nie wspominaj bo juz sie doczekac nie moge :P

No taaak, nie ma to jak wolne...
Have a nice day Hip, idę się dzisiej pomęczyć w zamian za ciebie :P .
P.S.- nie radzę dawać pierwszeństwa opalanku przed planowanym uczonkiem...to się nie udaje...

Hiphoperko przelej mi trochę tego optymizmu!!

Booziu Wy w tym temacie piszecie z prędkoscia 5 postów na godzine :P Nie nadązam

Co do opalanka i uczonka - zgadzam sie z Grzybciem

hihihi nie oddam optymizmu :P bo musi wystarczyc na długoooooooo wiec neeeeeee :P

no ja wiem jak to jest z tym opalaniem i nauka ech .. byle do wakacji , byle do wakacji


łojezu co ja dzisiaij sie nachodziłam , ze ebde miec dosc przez długiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii czas

jestem włąsnie po obiedzie jak narazie jest pozytywnie oby tak dalej )


kurde nie chce mi sie uczyc

optymizm na prezydenta

HHera ucz sie bo nie zdasz hehe

a ja sie nie ucze i zdam ;d

HHera ucz sie bo nie zdasz hehe

nie no az takim tumanem nie jestem zdac , zdam ,ale moje swiadectwo nie bedzie zbyt piekne bedzie wrecz NAJGORSZE jakie do tej pory miałam


jest h 16 a ja jeszcze nic nie tknełam a czeka na mnie : biola , niemiec , polski i fiza mmm a własnie ide na spacer niepowazne podejscie do sprawy .....