Byłam w kinie na Constantine. Nie polecam.
Ale zawsze tak jest, jak Szymonowi pozwalam wybierać film... :/

Rzadko zaglądam na forum. Wiem. Ale to dlatego, że przestałam generalnie zaglądać na Dietkę. Nie liczę już kalorii. Staram się po prostu jeść mądrze i sama mieć wyczucie, czy przesadziłam, czy nie. Po roku liczenia kalorii mam już pewną wprawę
Ćwiczę jak zwykle, więc jest ok.

Postanowiłam, że będę zaglądać na Dietkę tak raz w tygodniu, żeby sprawdzić, co u Was słychać.

Pozdrawiam.

BIKE, na lepszy nastrój na razie zadowoliłam się żonkilami w doniczce takimi z małymi kwiatkami. Cudne są.

NAN- pozdrowienia i dla Ciebie.

Oj. Znowu w łikend zjazd :/ jak ja tego nie lubię...

Buziole ogromniaste, papapapa