-
Moje gratulacje!!!
Po pierwsze z powodu spadającej wagi, po drugie z powodu dzielnego trzymania diety i zjadania poniżej 1000kcal. Lepiej już być nie może! Niedługo obie osiągniemy wymarzoną wagę i będziemy mogły zajmować się już tylko jej utrzymywaniem :D Mam nadzieję że praktyki mijają w miłej atmosferze i że nie wracasz z nich padnięta... Kolorowych snów życzę i do jutra!
-
Witaj Zabiegana :D :!: ...
ja miałam dziś taki dzień że padam już na pysio, więc życzę Ci dobrej nocki i uciekam :D :!:
http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/z...zaki_19_tn.jpg
-
WITAJ SERDECZNIE WIDZE ŻE NA PRAKTYKACH NIEŹLE CI DAJA POPALIC ALE TO DOBRZE :):):):):):) UCZ SIE JAK NAJWIĘCEJ SKORO MASZ SZANSĘ ROBIĆ COŚ AMBITNIEJSZEGO NIŻ PARZENIE KAWY........... POWODZENIE I DUŻO WYTRWAŁOŚCI ŻYCZĘ :):):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ypody/1250.gif
-
Witam serdecznie w 2005 roku :D :shock: :wink:
Widzę, że trzymasz się super :D
Ja jestem już czwarty dzień na Diecie Cambridge, jako pokucie po świętach
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...24c/weight.png
-
zabiegana...obys nie byla taka zabiegana na praktykach...chyba ze to lubisz...
ale na odpoczynek trzeba znaleśc czas :wink:
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/motyle/56.gif
-
-
cześć wam!!!
słuchajcie trzeba być wyjątkowym kołkiem żeby zgubić zegarek na odcinku z pokoju do łazienki i nie móc go znaleść przez dwa dni!!! wiem że szczęśliwi czasu nie liczą, ale wszyscyu inni owszem i trzeba się do nich dostosować! grr!!!! :evil: :evil: :evil:
dzisiaj dietka została "urozmaicona" o coś co powinno było być budyniem a było chyba syfską mieszanką mleka z jakimś zagęszczaczem - ble!!!
ale poza tym zjadłam:
:arrow: 4 pieczywka ryżowe z dżemem (to ma 60 czy 30 kcal za sztuke? na pewno 30! :-) więc w sumie jakieś 200
:arrow: jogurt: 150
:arrow: ryż z kotletem szynkowym i pieczarkami: 500?
:arrow: syfski budyń: 100?
:arrow: 2,5 kromki pumpernikla z masłem: 220
:arrow: serek wiejski: 130
:arrow: pianka waniliowa: 100
ile to będzie? 1400, trochę dużo... trzeba będzie znowu przerzucić się na bułki z szynką na obiad!
do tego godzinny spacer i 20 minut roweru, niech będzie że bilans wyjdzie na 999,9!
ide spać!!! już jutro ŁIKĘD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chcę być świstakiem, który zawija w te sreberka i nie ma nic więcej do roboty!!!
-
:)
Witam pannę Zabieganą!!! :D :D :D no świstakiem to nie próbuj być!Ale takim uczłowieczonym leniwcem...czemu nie?!1400.....to i tak bilans ujemny i to sporo!
Co do zegarka to najważniejsze,że wiesz,że zgubiłaś go w domciu!Tak to napewno się znajdzie!Gorzej by było pozbyć się go gdzieś indziej!Fakt,że czasami rok nie mogłam znależć rzeczy zgubionych w domu...ale potem jakie miłe było moje zaskoczenie kiedy je zobaczyłam! :lol: :lol:
Dobranoc!Kororowych snów życzę!Buziole!
-
Witaj zabiegana :)
Ja też mam mnóstwo rzeczy których nie mogę znaleźć od lat choć wiem że gdzieś w domu muszą być... Najczęściej to po prostu gdzieś je chowam i zapominam, choć gubienie też mi się zdarza regularnie... Szczególnie kolczyków w łożku :) , kluczy i telefonu :D Więc chyba nie jest z Tobą aż tak najgorzej :D Co do kalorii to 1400 nie jest znowu tak najgorzej biorąc pod uwagę że cały czas coś robisz na tych praktykach... O wzmożonym wysiłku umysłowym też nie możesz zapominać :D A jeszcze jk dodasz ten spacer i rower to już w ogóle jest rewelacyjnie. Tak trzymaj, a będzie dobrze....
Nie rozpisuję się dzisiaj bo ledwo już na oczy patrzę tak mi się chce spać.... Dlatego życzę dobrej nocy i kolorowych snów!!! Do jutra!
-
WITAM SERDECZNIE :):):):):):):) WIDZISZ NIE MASZ ISE CO PRZEJMOWAĆ KAŻDY COŚ GUBI CZĘŚCIEJ ALBO RZADZIEJ ALE WAŻNE ŻE SIĘ ZNAJDUJE A ŻE PO ROKU :):):):):):):):):):) TO INNY PROBLEM 1400 TO NAPRAWDĘ NIEDUŻO JA CI POLECAM CIEPŁE DANIA NA OBIAD ZAMIAST BUŁEK BO TO LEPSZE DLA ŻOŁĄDKA POZDRO SERDECZNE :):):):):) WIDZĘ ŻE BARDZO SMACZNY BYŁ TEN BUDYŃ :):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5642.jpg