Witaj :D :!: ...
pewnie że wpadnę zawsze :wink: ... jak wicher :lol: ...
choć mam ostatnio mało czasu na siedzenie przed kompem, to pamiętam o Tobie i choć na pozdrowionka wpadam :wink: ...
buziaki sobotnie przesyłam :D :!:
Wersja do druku
Witaj :D :!: ...
pewnie że wpadnę zawsze :wink: ... jak wicher :lol: ...
choć mam ostatnio mało czasu na siedzenie przed kompem, to pamiętam o Tobie i choć na pozdrowionka wpadam :wink: ...
buziaki sobotnie przesyłam :D :!:
dokładnie...ja ma to samo :wink: ...skoro zjem tak mało słodkeigo to mogę pozwalac sobie anwet codziennieCytat:
Zamieszczone przez zabiegana
:D :D :D :D :D :D :D
i bardzo dobrze :wink: ...tak powinno byćCytat:
Zamieszczone przez zabiegana
cwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz cwiczyc :twisted:
:D :D :D :D :D :D :D
buziaczki
czesc madziu :) :) :)
ja tez tak dietujem dochodzaca do 1300 hehe ale u Ciebie to pewnie chwilowe wiec jest ok
a ta spodnica ........no to fajnie napisalas o tych nogach hehe.......
no ale dobrze ze wszystko idzie w dobrym kierunku i ze widzisz postepy :) :) :)
tak cwiczymy ile starczy tchu :!: :twisted:
lato coraz blizej a spudniczki sa w modzie :wink: ........
pozdrawiam mocniutko 3maj sie pa
http://www.madzia.olp.pl/gify01/gif89.gif
i to jest prawidłowe podejscie :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez martkae
tak trzymac :D :D :D :D :D :D :D
lato coraz bliżej, a na moje nożyska ani spojrzeć nie mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
kupuj czepek i hopsa na basen!! :D:D:D :)
pozdrawiam!
hej dziewczyny!
mini spódnice-rules!!!!!!!!! jeszcze trochę i wszystkie będziemy biegać w takich spódnczkach i dręczyć facetów naszymy super nogami :wink: !!!
byłam na basenie!!! całą godzinę żabkowałam i jakos żyję!!! a do pójścia zmobilizowało mnie ciacho, które wcięłam na spotkaniu z koleżanką. bo stwierdziłam "nie zjem, nie pójdę, zjem to już wyjścia nie będzie" :lol: :lol: :lol:
poza tym przyrządziłam super jedzonko na kolację, warzywka z kurczakiem, których cała patelnia bez ryżu ma około 500kcal (z ryżem 1200 - 2 torebki). a najeść się można jak dzik!!
no nic, spowiedź czas zacząć:
:arrow: jajecznica z dwóch jajek na margarynie light: 170
:arrow: 1 czekoladka: 50
:arrow: 4 tekturki: 100
:arrow: kawa z bitą śmietana i ciacho marcepanowe :twisted: :twisted: : 400 (zjadłam tylko pól tak mnie zasłodziło!!)
:arrow: ryz z warzywkami: 450
:arrow: kawa z mlekiem czek.: 50
czyli: 1220 ALE:
:!: godzina pływania: 400kcal
:!: jazda na rowerze min. 30 min: 150
bilans dzienny: 670 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wybaczcie, ale dziś już do was nie wstąpie. wyłączam komputer i otwieram książkę! jeszcze tylko biegnę do Justynki, bo widzę, że wróciła :D :D :D
buźka!
DOBRANOC!!!
:D
Witajcie! Moje meni to:
sNIADANIE:szkl.mleka 1.5%z 3łyżkami płatków
kukurydzianych,2kawy że słodzikiem i łyż.śmietanki
2sniadanie:2kromki gracham z serkiem tosca leith,łyż.chrzanu i papryką,kawa capuccino z magnezem
OBIAD:3łyżki kaszy,mięso z indyka 200dkg,buraczki...czasami piwko małe
KOLACJA:2kromki gracham,jogurt jogobella z musli
Napiszcie prosze jak najszybciej bo sama sobie tak ułożyłam i niewiem czy to dobrze czy czegoś jest tu za dużo, czy za mało???
hej dziewczynki!
Izaura: uważam, że manu całkiem dobre, nie jestem pewna ile to kcal, ale na pewno nie za dużo. ja bym do jadłospisu dodała jeszcze trochę owocków, ale w sumie nie powinnam się odzywać, bo sama za mało ich jem... jesteś na jakiejs specjalnej dietce? ćwiczysz?
napiszę tylko co zjadłam i uciekam!
:arrow: 2 jogurty - 120
:arrow: ryż z warzywkami - 500 (chyba wczoraj trochę zanizyłam z tymi 350)
:arrow: 1 czekoladka - 50
:arrow: 2 kawy z mlek. czek: 100
na razie tyle, czyli 770, ale jeszcze na pewno coś zjem przed 18 a może nawet później, bo zapowiada się nocne posiedzenie. ale myśle, że będzie to albo musli z mlekiem albo sałatka grecka, więc spoko :D
poza tym znowu byłam na basenie :idea: :!: tyle że dzisiaj było 40 min, ale za to intensywniej, bo nie tylko żabka. ale tak mnie to jakos wykoończyło, że godzinę popołudniu przespałam! no i dojazd na basen: -150kcal na rowerze, czyli w sumie około -420, na razie bilanz zwala z nóg :lol: :lol: aby go nie popsuć!!!
papapa!!!
acha Izaura, tylko uważaj na jogurty, bo niektóre mają b. dużo kalorii! ja znalazłam taki co ma 55 na 100 gram i tylko taki wcinam...
Witaj zabiegana :)
A jaki to jogurt??? Mój light ma 75 kcal :(Cytat:
tylko uważaj na jogurty, bo niektóre mają b. dużo kalorii! ja znalazłam taki co ma 55 na 100 gram i tylko taki wcinam...
amen! Ja nawet ostatnio poczyniłam pewne postępy w tym względzie-mianowicie dostałam spódnicę (rozmiar 38 :D) długość lekko za kolano... Mam w domu kilka spódnic tej długości i dlatego postanowiłam oddać ją do skrócenia o 10 cm :D Czyli będzie już z 5 cm przed kolano co w moim przypadku jest nie lada osiągnięciem... Co prawda zanim się zdecydowałam na ten odważny krok to z godzinę stałam przed lustrem narzekając na moja grube nogi.... Ale co tam, raz się żyje :DCytat:
mini spódnice-rules!!!!!!!!! jeszcze trochę i wszystkie będziemy biegać w takich spódnczkach i dręczyć facetów naszymy super nogami
zjadłaś coś czy pozostałaś z takim wspaniałym bilansem???Cytat:
na razie tyle, czyli 770, ale jeszcze na pewno coś zjem przed 18 a może nawet później, bo zapowiada się nocne posiedzenie. ale myśle, że będzie to albo musli z mlekiem albo sałatka grecka, więc spoko
i ostatnia sprawa:
gratuluję!!!! Ja jeszcze nie mam odwagi się wybrać, poza tym nie bardzo mam z kim... a sama nie lubię :(Cytat:
byłam na basenie
Teraz uciekam, będę wieczorem, mam nadzieję że do tego czasu coś napiszesz... Buziaki!