Wersja do druku
czesc :)
hmmm....po co te obawy przeciez dobrze Ci idzie :) :) :)
no jutro to tez u mnie bedzie ciezko zjesc malokalorycznie :wink:
ja tez lubie sobie zamieniac produkty na te lepsze w smaku a majace podobna ilosc kalorii :) szkoda ze nie zawsze sa one zdrowsze :lol: :lol: :lol:
ale grunt to nieprzekraczac limitu hehe :) :) :) co nie ? :) :)
pozdrawiam i zycze udanej zabawy sylwestrowej :) :) :)
wpadłam tą wieczorną porą życzyć Wam udanego sylwestra!!! Życzenia noworoczne będą w niedzielę!!! Jutro z samego rana uciekam do koleżanki i jej znajomych z nadzieją, że impreza będzie tańczona a nie stana i pita, bo dyskutować to ja mogę cały rok :?
do dzisiejszej spowiedzi dochodzą jeszcze dwa "michałki", dwa kawałki śmierdzącego sera i pół kieliszka wina. chyba przerzucę się na 1200kcal, bo tej się przynajmnije nie będę przekraczać...
buziaki i bawcie się dobrze!!!
RZECZYWIŚCIE 1200 TO DLA CIEBIE CHYBANAJLEPSZE WYJŚCIE MYSLĘ ŻE POWINNO BYĆ WTEDY DOBRZE PRZYNAJMNIEJ NIE BĘDZIESZ SOBIE WYPOMINAC ŻE ZJADŁAS ZA DUŻO I ŻE PRZEKROCZYLAŚ LIMIT :):):):) UDANEJ TANECZNEJ A NIE STOJACEJ ZABAWY ŻYCZĘ :):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5102.jpg
Niech Nowy Rok pozbawiony będzie przykrości, a składa się jedynie z sukcesów i szczęśliwych chwil.
http://www.animowane-gify.com/gify%2...rster__30_.gif
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!
http://213.218.116.223/bckgrdsrv.aspx?id=1731276
zycze Ci wszystkiego NAJ NAJ NAJ :!: :!: :!:
pospelniania marzen i szczescia ogromniastego
udanej zabawy :) :) :)
http://www.kartki.mocny.com/data/media/7/308.jpg
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...follki/560.jpg
Kasy Kulczyka,
Fury Rydzyka,
Mocy Pudziana,
Chaty Beckhama,
Humoru od rana,
Cholesterolu w normie,
Świętowania Nowego Roku w dobrej formie,
Życzy bike
hey zabiegana...nareszcie ja znalazłam małą chwilkę na poczytanie Twojego pamiętniczka...ale i tak całego nie dałam rady,bo 10 stron to na raz za dużo :lol: :lol:
przyszłam generalnie przyszłam,żeby życzyć Ci Wszystkiego naj,naj w tym Nowym 2oo5 Roku...oby on był lepszy niż mijający 2oo4 :wink: ... spełnienia marzeń i wytrwałości we wszystkich podjętych działaniach :wink:
pozdrowienia...Monika :wink:
NO I JAK TAM DIETKA IDZIE MAM NADZIEJĘ ŻE TRZYMASZ SIE 1200 PRZYNAJMNIEJ DZISIAJ WIADOMO SYLWESTER SWOJA DROGĄ :):):):) POZDRAWIAM :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5993.jpg
hej dziewczyny!
dziękuję za wszystkie życzenia - kochane jesteście!!!!!!!!!!!!
impreza była super, super, mimo to, że jak ludzie zaczeli tańczyć koło 3 to ja już padałam na nos :? z mniej więcej 30 osób znałam 3 bo wszyscy byli znajomymi mojej koleżanki, więc większość czasu spędziłam na poznawaniu pozostałych 27 a wszyscy byli przeeesympatyczni :lol: :lol: :lol:
z dietą wczoraj genialnie - wieczorem nie zjadłam nic a nic a w ciągu dnia tylko pomidorka i mnóstwo tekturek z dżemem niskosłodzonym, więc było tego koło 750kcal natomiast w Sylwestra było około 1500 więc też w siumie nieżle. na imprezie nie tknęłam chipsów i ciasteczek, bo się najadłyśmy przed nią ogromiastym naleśnikiem z szynką i serem żółtym - mniam :wink:
no nic uciekam cos robić!
buziaki dla wszystkich i jeszcze raz SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKUUUUUUU!!!!!
bike: to z kasą kulczyka i furą rydzyka byuło genialne :lol: :lol: :lol:
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...eczki/2128.jpg
Życzę miłego dzionka :D :!:
Witaj!
Bardzo tu u Ciebie świątecznie i sylwestrowo!
W NOWYM ROKU życzę Ci spełnienia marzeń, sukcesów we wszystkich Twoich poczynaniach, radości z tego co Ci ubędzie /a sukces widzę tuż, tuż/.
Dzięki za dobre rady i ciepełko. Czekam na dalsze. :D :D :D
A kostium kąpielowy? chyba jeszcze troche pochodzę w sztormiaku. :oops:
Witaj :)
I ja się przyłączam do życzeń... Już wróciłam i od jutra kontynuuję dietę, muszę tylko porobić zakupy bo lodówka świeci pustkami :D Buziaki! Kolorowych snów!!!
cześć dziewczyny!
ja na spowiedź wpadłam! jen fajnie że już jesteś :lol: hadusia: będę Cię odwoedzać i sprawdzać :D :D
zjedzone:
:arrow: makaron z serem i musem jabłkowym
:arrow: 4 pierogi z mięsem i kapustą
:arrow: kawałek rybki
:arrow: plasterek pasztetu
:arrow: 1 piwo :oops:
razem 1360kcal gdyby nie piwo byłoby dobrze...
współodchudzaczki, trzymajcie jutro kciuki bo zaczynam miesięczną praktykę i mam pietra! pewnie będę parzyć kawę i siedzieć na internecie, ale i tak sie stresuję. no i siedzieć w jednym miejscu przez 8 godzin to też nie lada wyzwanie :wink: no i jak z jedzeniem tam będzie to też nie wiem, chyba będę jakieś tekturki nosić...
buziaki i do napisania!!!
Będzie dobrze;) ja dzisiaj wtrąbiłam tylko około 800 kcal!!! :) oby tak dalej, prawda?:)
WIDZE ŻE SYLWESTER BYŁ BARDZO UDANY I ZE WZGLĘDU NA ZABAWĘ I ZE WZGLĘDU NA TOWARZYSTWO :):):):) TRZYMAM KCIUKI ZA PRAKTYKE NAPISZ O TYM COŚ WIĘCEJ :):):):) NO I JAK TAM PIERWSZY DZIEŃ??
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5582.jpg
Dobranoc Zabiegana :D :!:
http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/z...hody_41_tn.jpg
CZEŚĆ DZIEWCZYNY! ALE MI się ładnych obrazków dużo zrobiło - fffajnie :lol: !!!
pierwszy dzień praktyki przeżyłam a dzięki konkretnemu zajęciu zjadłam około 800 kcal. jakby się tak udało rano pić kawę, potem jakiś jogurcik, obiadek albo w ogóle tylko sałatkę w przerwie i lekką kolację w domu to by było super. ale wytrzymałam popołudniu tylko dlatego że nie w drodze do domu znalazłam żadnego sklepu z jedzeniem bo chyba bym się rzuciła na kanapki albo frytki! zobaczymy będę się starać. na praktyce fajnie ale coś czuję że moja książkowa wiedza z uczelni na niewiele się tu przyda, bo w praktyce wszystko trochę inaczej wygląda... ogólnie siedziałam cały dzień dzisiaj nad książką i się doszkalałam, żeby w ogóle się w tematykę wciągnąć - czyli mniej więcej w stosunki międzynarodowe w ogóle...
no nic uciekam spac, bo jutro znowu rano wstac trzeba!
acha, jeszcze co zjadłam:
:arrow: pół niedosmażonego steka z dwoma ziemniakami i kalafiorem
:arrow: jogurt z misli i sliwkami (chyba z 250 kcal miał taki jeden kubek śniadanio)
:arrow: 200g sera białego z vegetą
:arrow: plasterek pasztetu
buziaaaaaakiiiiiiiiiiii
Witam Zabieganą!Dziękuję za odwiedziny u mnie podczas jak mnie nie było!Gratuluję takiego dużego spodku wagi!No no!Ślicznie!Bardzo bym chciała zamknąć oczy i obudzić się z Twoją obecną waga!Nie daj się jojo i dalej walcz tak dzielnie jak do tej pory!
Pozdrawiam! :D
dzień doberek :wink:
nie mam dużo czasu,ale postanowiłam do Ciebie wpaść ,"doglądnąć" i podziękować za wizytkę u mnie :wink: widzę,że tak jak ja liczysz kaloryjki i starasz się,żeby ich było jak najmniej :) :) życzę dużo wytrwałości,bo wiem,że to czasem trudne :roll: :roll:
a nawiazując do tego co napisałaś...rzeczywiście wtedy kiedy mamy więcej zajęć mniej myślimy o jedzonku...hihi i mniej jemy :wink: wiem z własnego doświadczenia :!: :!:
dobra,zmykam...i pozdrawiam cieplutko :wink:
Witaj :D :!: ...
no bardzo ładnie dietkujesz :shock: :D ... gratulacje :D :!: ...
a jak długo te praktyki będziesz miała :?: ...
życzę miłego wieczorku :D :!:
http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/n...lane_28_tn.jpg
Witam :), no widzę, ze supier dietkujesz :). Tak trzymać ;)!!
no tak to już jest niestety, ze jak w praktyce wszystko zupełnie inaczej wygląda, ale wszystko wymaga uczenia się i zdobywania doświadczenia :). Chociaz powiem Ci, ze zdarzyło mi się, ze robiłam w pracy, coś naprawdę konkretnego, a potem tak sobie przypomniałam "którcze na jakichs zajeciach mialam to na egzaminie" . Wtedy to było dla mnie jakies zadanie do rozwiazanai i zaliczenia , eraz to moja praca ;). Pozdrawiam i powoidzenia w kazdej dziedzinie :)Cytat:
na praktyce fajnie ale coś czuję że moja książkowa wiedza z uczelni na niewiele się tu przyda, bo w praktyce wszystko trochę inaczej wygląda...
hej dziewczyny!
dzieki za odwiedziny, niestety ja dzisiaj chyba tylko napiszę u siebie a was będę odwiedzać jutro jak nie będę ryć nosem w klawiaturę.
anamat: i te samoloty się nie zderzyły?!?!?! :shock:
marti:a jednak nie idzie w las nauka, no przynajmniej nie zawsze :lol:
bike:no nawet dzisiaj znowu sie udało w miare jesc ale wiecej jak wczoraj... praktyka potrwa do konca miesiąca o ile się nie zorientuja że matołek jestem i mnie wcześniej nie wywalą :roll:
coregirl: owszem owszem ale są mam nadzieję ciekawsze sposoby na niejedzenie, np. opalanie się na słoneczku na jakiejś rajskiej wyspie, ewentualnie pływanie w oceanie dla ochłody - wtedy chyba za gorąco na jedzenie :lol: :lol: :lol:
xarolinka:głowa do góry i do przodu!!! uż niedługo będziesz mieć wagę jeszcze mniejszą od mojej, tylko bądź waleczna!!!
Jen: widzę, że też jesteś właśnie na forum :D
no więc zjedzone:
:arrow: kajzerka z serem i szynką (no bo bym z głodu umarła z rana :? ) 250
:arrow: jogurt 0%: jakieś 80
:arrow: koktajl owocowy: 120?
:arrow: trochę ziemniaków z marchewką i kurczakiem w warzywach 400?
:arrow: 2 kawy z cukrem: 100
na łoko będzie 950kcal ale może trochę zawyżyłam... mam nadzieję :lol:
ruch:
:arrow: godzina biegania po sklepach za białą bluzką ( w końcu znalazłam i to przecenioną :wink: )
DOBRAAANOC!!! ŁÓŻECZKO WZYWA!!!!!!
buziaaaki!!!
pozdrawiam środkowo :D :D :D :D :D :D :D
:D hej zabiegana
pozdrawiam w ten pochmurny dzionek, bużka :P
witam :lol:
dziś zjedzone:
:arrow: 2 bułki z szynką (2*300kcal)
:arrow: jabłko (60)
:arrow: serek z musem jabłkowym (250?)
:arrow: 1 delicja (50)
czyli 960kclal
do tego godzinny spacer
waga pokazuje nieśmiało 64kg ale poczekam z ostatecznym zatwierdzeniem wyniku do niedzieli, bo jej nie wierzę!
uciekam jeszcze na chwilkę do was i jeszcze raporcik z zebrania muszę napisać!
buziaki!
Moje gratulacje!!!
Po pierwsze z powodu spadającej wagi, po drugie z powodu dzielnego trzymania diety i zjadania poniżej 1000kcal. Lepiej już być nie może! Niedługo obie osiągniemy wymarzoną wagę i będziemy mogły zajmować się już tylko jej utrzymywaniem :D Mam nadzieję że praktyki mijają w miłej atmosferze i że nie wracasz z nich padnięta... Kolorowych snów życzę i do jutra!
Witaj Zabiegana :D :!: ...
ja miałam dziś taki dzień że padam już na pysio, więc życzę Ci dobrej nocki i uciekam :D :!:
http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/z...zaki_19_tn.jpg
WITAJ SERDECZNIE WIDZE ŻE NA PRAKTYKACH NIEŹLE CI DAJA POPALIC ALE TO DOBRZE :):):):):):) UCZ SIE JAK NAJWIĘCEJ SKORO MASZ SZANSĘ ROBIĆ COŚ AMBITNIEJSZEGO NIŻ PARZENIE KAWY........... POWODZENIE I DUŻO WYTRWAŁOŚCI ŻYCZĘ :):):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ypody/1250.gif
Witam serdecznie w 2005 roku :D :shock: :wink:
Widzę, że trzymasz się super :D
Ja jestem już czwarty dzień na Diecie Cambridge, jako pokucie po świętach
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...24c/weight.png
zabiegana...obys nie byla taka zabiegana na praktykach...chyba ze to lubisz...
ale na odpoczynek trzeba znaleśc czas :wink:
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/motyle/56.gif
Pozdrawiam czwartkowo :D :!:
http://kartki.albercik.pl/kartki/symp/optymizm.jpg
cześć wam!!!
słuchajcie trzeba być wyjątkowym kołkiem żeby zgubić zegarek na odcinku z pokoju do łazienki i nie móc go znaleść przez dwa dni!!! wiem że szczęśliwi czasu nie liczą, ale wszyscyu inni owszem i trzeba się do nich dostosować! grr!!!! :evil: :evil: :evil:
dzisiaj dietka została "urozmaicona" o coś co powinno było być budyniem a było chyba syfską mieszanką mleka z jakimś zagęszczaczem - ble!!!
ale poza tym zjadłam:
:arrow: 4 pieczywka ryżowe z dżemem (to ma 60 czy 30 kcal za sztuke? na pewno 30! :-) więc w sumie jakieś 200
:arrow: jogurt: 150
:arrow: ryż z kotletem szynkowym i pieczarkami: 500?
:arrow: syfski budyń: 100?
:arrow: 2,5 kromki pumpernikla z masłem: 220
:arrow: serek wiejski: 130
:arrow: pianka waniliowa: 100
ile to będzie? 1400, trochę dużo... trzeba będzie znowu przerzucić się na bułki z szynką na obiad!
do tego godzinny spacer i 20 minut roweru, niech będzie że bilans wyjdzie na 999,9!
ide spać!!! już jutro ŁIKĘD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chcę być świstakiem, który zawija w te sreberka i nie ma nic więcej do roboty!!!
Witam pannę Zabieganą!!! :D :D :D no świstakiem to nie próbuj być!Ale takim uczłowieczonym leniwcem...czemu nie?!1400.....to i tak bilans ujemny i to sporo!
Co do zegarka to najważniejsze,że wiesz,że zgubiłaś go w domciu!Tak to napewno się znajdzie!Gorzej by było pozbyć się go gdzieś indziej!Fakt,że czasami rok nie mogłam znależć rzeczy zgubionych w domu...ale potem jakie miłe było moje zaskoczenie kiedy je zobaczyłam! :lol: :lol:
Dobranoc!Kororowych snów życzę!Buziole!
Witaj zabiegana :)
Ja też mam mnóstwo rzeczy których nie mogę znaleźć od lat choć wiem że gdzieś w domu muszą być... Najczęściej to po prostu gdzieś je chowam i zapominam, choć gubienie też mi się zdarza regularnie... Szczególnie kolczyków w łożku :) , kluczy i telefonu :D Więc chyba nie jest z Tobą aż tak najgorzej :D Co do kalorii to 1400 nie jest znowu tak najgorzej biorąc pod uwagę że cały czas coś robisz na tych praktykach... O wzmożonym wysiłku umysłowym też nie możesz zapominać :D A jeszcze jk dodasz ten spacer i rower to już w ogóle jest rewelacyjnie. Tak trzymaj, a będzie dobrze....
Nie rozpisuję się dzisiaj bo ledwo już na oczy patrzę tak mi się chce spać.... Dlatego życzę dobrej nocy i kolorowych snów!!! Do jutra!
WITAM SERDECZNIE :):):):):):):) WIDZISZ NIE MASZ ISE CO PRZEJMOWAĆ KAŻDY COŚ GUBI CZĘŚCIEJ ALBO RZADZIEJ ALE WAŻNE ŻE SIĘ ZNAJDUJE A ŻE PO ROKU :):):):):):):):):):) TO INNY PROBLEM 1400 TO NAPRAWDĘ NIEDUŻO JA CI POLECAM CIEPŁE DANIA NA OBIAD ZAMIAST BUŁEK BO TO LEPSZE DLA ŻOŁĄDKA POZDRO SERDECZNE :):):):):) WIDZĘ ŻE BARDZO SMACZNY BYŁ TEN BUDYŃ :):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5642.jpg