Strona 26 z 52 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 520

Wątek: mój cel: 57 kg

  1. #251
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    ... no i nie zdążyłam do Ciebie!
    do wieczora!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  2. #252
    MARTAL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2004
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    czesc YEN

    widze ze icie ci jak zwykle bardzo dobrze, a ta kaczucha niedzielna narobilas mi smaka!
    pozdrawiam pa

  3. #253
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    yenny na pewno Cię to zainteresuje.... :P
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=146147#146147
    miłego dzionka zyczę i dalszych sukcesów

  4. #254
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    zabiegana chyba sie uzależniłam od kawy z mlekiem smakowym. Ta z waniliowym jest też pyszna, spróbuj! Ja już dzisiaj wypiłam dwie po 100 ml mleka do każdej... Do zobaczenia a raczej napisania wieczorem!
    schudne co się dzieje? co chwila nowa ksywa... Czy to wynik tych problemow z logowaniem? Oczywiście będę odwiedzać wszystkie Twoje wątki i mam nadzieję że będę się miała czym chwalić... Co do niedzieli to chyba zrobię ją wolną od ćwiczeń bo po rozsądnym przemyśleniu doszłam do wniosku że w niedziele te ćwiczenia raczej nie wypalą Tak więc będzie 6xtydzień po godzinie... Jak tylko znajdę chwilę czasu to pójdę o tym zameldować na nowym wątku...
    Martal Ech, mogłoby być lepiej, ale co tam żyje się raz Weekend też jest raz w tygodniu Ty też się widzę dzielnie trzymasz, aż mnie korci by znowu przejść na kopenhaską na te 13 dni i sprawdzić czy w moim przypadku gdy chudnę już tak wolno ta dieta coś da.... Wcześniej chudłam na niej bardzo dużo, ale czy teraz gdy ważę dużo mniej i jestem na diecie efekt byłby równie dobry??? W sumie to nawet 2 kg by mnie usatysfakcjonowały.... Być może spróbuję, zobaczymy....
    K(Uluś) Witam Cię serdecznie... Mam nadzieję że Ci się u mnie spodoba Nie ma co prawda takiego tłumu jak u Ciebie, ale jest miło i dziewczyny są kochane Pozdrawiam Cię cieplutko i do zobaczenia u Ciebie...
    A co do mnie to dietka jak do tej pory całkiem przyzwoicie Tak jak pisałam do Martal zastanawiam się czy nie przejść na kopenhaską by zrzucić kilka kilosków... Z drugiej strony nie wiem czy ona działa jak się już siedzi na diecie? Czy któraś z Was próbowała ją stosować w trakcie stosowania innej diety? Mam przeczucie że efekty byłyby sporo mniejsze od tych standardowych... W końcu już w drugim tygodniu kopenhaskiej chudnie się niewiele... Nie wiem, w każdym razie biorę taką opcję pod uwagę, co nie znaczy że ją zastosuję.... Na pewno nie w najbliższych dniach.... Za bardzo mi zasmakowała kawa smakowa zabieganej Teraz uciekam by poprzeglądać Wasze wątki póki mam jeszcze chwilę czasu.... Buziaki i udanego popołudnia! Do wieczora!!!

  5. #255
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    Gdzie się podziałyście Smutno tu bez Was...
    Czas na dzisiejszą spowiedź i kilka dodatkowych postanowień...
    Najpierw spowiedź:
    -kawa z mlekiem waniliowym łącznie 200ml
    -banany 2 szt
    -ser biały półtłusty 125g
    -pieczywo chrupkie 3 kromki
    -jogurt light 150g
    -jabłko
    -galaretka z kurczaka a w niej 150 g pieczonej piersi z kurczaka bez skóry 2 łyżki groszku i rosół z kostki z żelatyną...
    I to wszystko.
    Teraz czas na postanowienia:
    -od jutra zero bananów, nabijają tylko kalorie a jakoś się nimi nie najadam
    -max jedna kawa smakowa dziennie
    -włączyć do codziennego menu kilka łyżek otrąb...
    I to już wszystko. Teraz uciekam do Was zobaczyć jak Wam idzie... Moje środowe ważenie zbliża się wielkimi krokami... Aż się boję...

  6. #256
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Jen!
    no... z waniliowym też muszę spróbować, bo jak skończę drugi litr czekoladowego to mi się znudzi
    dzisiaj to w ogóle niewiele zjadłaś!!!
    co do kopenhaskiej to nie wiem, wydaje mi sie, że na jakims wątku czytałam, że ktoś schudł mimo wcześniej stosowanej diety, ale głowybnie dam uciąć...
    a propos nieśmiałego marzenia xarolinki to znalazłam motywujący cytacik:
    "dare to dream, dare to try, dare to lose, dare to succeed" (Luis Michel)
    więc uszy do góry! Jen, mam nadzieję, że waga we środę pokaże mniej bo ileż może stać cholera w miejscu! no i że już po sprzeczce z M, ale sądząc po tym ile dzisiaj zjadłaś na pewno!
    buziaki!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  7. #257
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Y.e.n.e.f.e.r
    schudne co się dzieje? co chwila nowa ksywa... Czy to wynik tych problemow z logowaniem? Oczywiście będę odwiedzać wszystkie Twoje wątki i mam nadzieję że będę się miała czym chwalić... Co do niedzieli to chyba zrobię ją wolną od ćwiczeń bo po rozsądnym przemyśleniu doszłam do wniosku że w niedziele te ćwiczenia raczej nie wypalą Tak więc będzie 6xtydzień po godzinie... Jak tylko znajdę chwilę czasu to pójdę o tym zameldować na nowym wątku...
    yenny....
    mój watek mam nadizeję ze na stałe jest tutaj

    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56285

    poza tym mam nadzieję ze pozostanie juz nick ScHuDnEsKuTeCzNiE

    jesli zaś choddzi o ćwiczenia to masz racje ...rób tak, żeby było dobrze
    więc jesli czujesz ze powinnas w niedizele odpocząc to tak zrób...
    ja co prawda mam odwrotnie...niedziela jest dla mnie tak nudna że chyba wąłsnei w niedziele będę robić jakieś dodatkowe ćwiczenia ...pozdrawiam i czekam na spowiedx na moim watku

  8. #258
    MARTAL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2004
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    czesc Yen,
    widze ze zamartwiasz sie środowym ważeniem nie martw się na pewno bedzie dobrze, a kopenhaskiej nie radze ci robić ty sobie teraz chudniesz sobie swoim rytmem wiec nie warto go zaburzać- takie jest moje zdanie zrobisz jak zechcesz trzymam kciuki pa pa :P

  9. #259
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    Dzisiaj mam już lepszy humor... Mam przeczucie że jutro będę mogła się jednak czymś pochwalić Mam na myśli oczywiście pomiary.
    zabiegana Ten cytat.... Idealnie pasuje do odchudzania... Ciekawe czy autor miał właśnie to na myśli...
    Co do sprzeczki z M to była ona jednorazowa Ja już mam taki charakter że nie potrafię się na nikogo gniewać i zaraz po kłótni wyciągam pierwsza rękę, choćbym nawet była niewinna... Dla mnie ciche chwile nie wspominając o dniach są nie do przeżycia... a jeśli chodzi o mleko to jakiej firmy kupujesz? Ja danona w kubeczkach (innego u mnie nie ma niestety). Ale jest na prawdę super. Z waniliowym kawa według mnie smakuje lepiej niż cappuccino (w proszku) czy te wszystkie 3 w 1. Pychota.
    Co do dietki to dzisiaj chyba będzie o.k. Odstawiłam te nieszczęsne wysokokaloryczne banany. Zamierzam je zastąpić mlekiem bananowym do kawy. Przypomiało mi się że jadłam taki świetny krem bananowo czekoladowy, smakował naprawdę wyśmienicie (to było dawno ) więc skoro banan pasuje do czekolady to może będzie pasował też do kawy... Dam znać jakie będą wyniki eksperymentu, ale to najwcześniej jutro lub pojutrze... Co do kopenhaskiej to gdybyś gdzieś wpadła na ten wątek lub chociaż przypomiała sobie autora to daj znać...
    schudne wieczorem przyjdę zameldować o moich wyczynach U mnie niedziela jest dniem kiedy wreszcie jesteśmy wszyscy w domu i mamy czas tylko dla siebie wzajemnie... Na ćwiczenia jakoś nie mam tego dnia ochoty...
    Martal Z tą kopenhaską to na razie tylko dalekie plany... A raczej plan awaryjny na wypadek gdybym już przestała chudnąć... W sumie wcale nie uśmiecha mi się na nią przechodzić ze względu na jej dobijającą monotonię... Ciągle tylko mięso, jajka i ta okropna sałata... Nie jestem wielbicielką żadnego z wymienionych produktów i dlatego choć znam wysoką skuteczność kopenhaskiej to jednak nie jest ona moją ulubioną dietą (jest za to drugą po ulubionej ze względu na efekty). Na razie czekam na jutrzejsze pomiary... I oby waga się wreszcie ruszyła! Bo sobie inaczej z nią porozmawiam Co prawda używanie siły nie jest wskazane, ze względu na fakt iż jest ona szklana, jednak w słowach oszczędzać nie będę Taka jestem!
    Wpadnę oczywiście wieczorem z meldunkiem... Jak do tej pory nie jest źle tzn. postanowienia wczorajsze zostały zrealizowane, bananw nie jadłam, otręby dodałam do jogurtu, a kawę smakową właśnie piję i to taką "słabą" z 50ml mleka zamiast 100. Do zobaczenia wieczorkiem....

  10. #260
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    To znowu ja
    Tym razem czas na podsumowanie. Do tej pory:
    -ser biały półtłusty 125g
    -pieczywo chrupkie 3 kromki
    -jogurt owocowy light 200ml
    -2 łyżki otrąb pszennych
    -kawa z 50 ml mleka czekoladowego i 50 ml zwykłego
    -gotowane mięso z kurczaka z rosołu (bez skóry) 200g
    -buraczki czerwone 100g
    -w planie 1 pomarańcza na deser
    I to będzie wszystko na dzisiaj Uważam że całkiem nieźle Mam nadzieję że u Was równie dobrze... Buziaki, kolorowych snów i do jutra! Jutro mierzenie i ważenie... Trzymajcie kciuki!

Strona 26 z 52 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •