Strona 35 z 52 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 520

Wątek: mój cel: 57 kg

  1. #341
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    GRATULACJE !!!!Ja myślę,że Ty Yenny już wygrałaś!

  2. #342
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    No to się cieszę!Bo już myślałam,że jak w tym kawale jestem nie widoczna!Buziaczki mistrzynio!

  3. #343
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    GRATULUJĘ!!!!!

    Ja też uważam, że zakład masz wygrany :P :P

    Buziaki
    Ula

    PS. U mnie też bialutko, ale ja mam już dosyć tej zimy, ja chcę wiosnę

  4. #344
    MARTAL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2004
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    witaj YEN
    na poczatek przepraszam bo ostatnio troche cie zaniedbalam ale juz jestem i teraz bedzie ok
    gratuluje kolejnych 5.5 cm naprawde cie podziwiam i nie dziwie sie ze kolega tez to robil mam nadzieje ze i ja bede mogla kiedys pocieszys sie z sukcesu pozdrawiam

  5. #345
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny ponownie!
    Uleczko Ja też chcę wiosnę!!! Nawet sobie tickerek wiosenny sprawiłam Buziaki, zaraz przyjdę do Ciebie zobaczyć jak minął dzionek...
    Xarolinko a co to za kawał? Chyba nie znam... Co do zakładu to nie będę mówić hop, ale jestem dobrej myśli... Do zobaczenia u Ciebie!
    Martal Cieszę się że już jesteś... Trzymam kciuki za Twoje osiągnięcia... Z Twoim planem (który już zdążyłam przeczytać u Ciebie na wątku, gdyż często tam zaglądam) to nie może się nie udać!!! Jestem z Tobą!!!! Zaraz śmignę do Ciebie to tam napiszę więcej... Do napisania!
    Teraz czas na spowiedź... Dzisiaj nie było źle... Po przeliczeniu wyszło około 900kcal (bo ja dokładnie nie liczę tylko tak mniej więcej). Czyli w normie A oto co jadłam:
    ser biały chudy 250g
    miód 2 łyżeczki
    pieczyw chrupkie 6 kromek
    druga część wczorajszej sałatki czyli
    *120g groszku konserwowego (na puszcze napisane że 64kcal/100g)
    *1/6 główki kapusty pekińskiej
    *jajko na twardo
    *reszta sosu z wczoraj (czyli wczorajszą porcję sosu powinnam podzielić na 2)
    100g mrożonych truskawek
    400ml odtłuszczonej maślanki.
    I to wszystko. Koktail z dwóch ostatnich składników nadal popijam Wyszła go cała szklanka do piwa 0,5 litra
    Coś ostatnio wcale nie mam ochoty na mięso Nie wiem czemu... Kupiłam sobie wędzone nogi z kurczaka... Pewnie zjem jedną, a może więcej jutro na obiadokolację... Albo i nie, jak nie będę miała ochoty Kupiłam też dzisiaj kapustę pekińską, tuńczyka, kukurydzę, groszek i pora co oznacza że przymierzam się do sałatki Więc jutro będzie albo sałatka albo kurak... I tym akcentem zakończę Teraz idę zobaczyć co słychać u Was, a potem spać Do napisania! Kolorowych snów!!! Buziaki!!
    PS I ja wkleję jakiś ładny obrazek



  6. #346
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Jen! Ale ładne iiihaha! Jako kolejna Ci POGRATULUJĘ ! Super z tym kolegą, że go tak wcięło. Ja też jestem ciekawa co będzie jak się w domciu za 2 tygodnie pokażę (jadę tylko na weekend). No i ja piątka już chyba na dobre na tickerze ( bardzo ładnym!) zagościła!A w ogóle to z M. jesteś założona do jakiejś określonej daty, czy załozył, że w ogóle Ci się nie uda? Zastanawiaj się zastanawiaj nad nagrodą, bo już niedługo komisja jednomyślnie orzeknie Twoje zwycięstwo.
    A ja dzisiaj też groszek wcinałam tyle że na puszcze nie było napisane ile kcal miał, a tu proszę, wystarczy wejść do Jen na wątek i już wiem, że 64
    Kurcze, ty masz w talii 8 cm mniej niż ja - jak sobie tak ścisnęłam centymetr, to już widzę jak wyglądasz! Osa normalnie, tylko taka przesympatyczna
    Oj i truskawki mrożone musze kupić!!!
    Buźka!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  7. #347
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witaj zabiegana
    Podejrzewam że jak się pokażesz w domu za dwa tygodnie to też wszyscy zaniemówią Bo kiedy byłaś ostatnio??? Na święta? Ja też mam nadzieję że ta 5-ka to już na zawsze Co do zakładu to nie było mowy o konkretnej dacie, po prostu powiedziałam że gdzieś tam wyczytałam że moja waga idealna to 57 kg i że zamierzam do takiej schudnąć... Na co mój M. pokiwał tylko głową i powiedział jedynie niedowierzające aha... No więc spytałam czy nie wierzy że schudnę do 57 ai on stwierdził że nie wierzy... No to powiedziałam że możemy się założyć... I się założyliśmy Powiedziałam że nagrodę wybiorę sobie jak wygram... No i się zgodził... Pewnie myślał że nie wygram Generalnie chodziło o to że on był święcie przekonany że ja znowu w pewnym momencie zakończę dietę i zacznę jeść normalnie... Pewnie gdyby się tak stało to ja bym musiała mu coś kupować w ramach zakładu A że jest inaczej... Tak sobie myślę... Może jakiś fajny ekspres do kawy sobie zażyczę Jak szaleć to szaleć!!!
    Co do groszku to na puszcze jest 64 a w słowniku kalorii 75. Wybrałam opcję korzystniejszą wskazaną przez producenta
    Co do osy to dziękuję Rzeczywiście w talii praktycznie nie mam już tłuszczu, gorzej z górną częścią ud a raczej dolną częścią pośladków... Tutaj mi się go zgromadziło najwięcej... Nie wiem w którym miejscu Ty mierzysz biodra ale jeśli w tym samym co ja oznaczam jako pośladki (tzn w najbardziej wystajacym+najszerszym miejscu) to ja mam tutaj więcej niż Ty... I mam sporo więcej pod biustem Nie wiem jak u Ciebie w rodzinie ale u mnie właśnie dużo jest kobiet z figurą J.Lo tzn wąska talia, szerokie biodra i dość masywne nogi. Ze mną jest podobnie z tą różnicą że ja dodatkowo mam jeszcze szerokie ramiona dzięki czemu moja sylwetka nie jest gruszkowata...
    A truskawki mrożone gorąco polecam!!! Koktail z nich wychodzi pychota (dodaję roztarty słodzik z racji tego że nie mam w pudrze ani w płynie). Muszę jeszcze kupić maliny i spróbować z malinami... I z wiśniami.... i może ze śliwkami.... i ze wszystkim co tam jeszcze znajdę (nie polecam z mieszanką kompotową, nie dość że owoce mają pestki to jeszcze jest w niej surowy rabarbar i aronia co niezbyt korzystnie wpływa na smak). To by było na tyle... Idę sprawdzić czy już coś napisałaś, bo jak byłam godzinkę temu to jeszcze nic nowego nie było... Buziaki raz jeszcze...

  8. #348
    Guest

    Domyślnie

    WITAM SERDECZNIE BYĆMOŻE JABŁECZNIK I SZARLOTKA TO JEST TO SAMO NIE WIEMNIE ZNAM SIE W TAKIM RAZIE LUBIĘ SZARLOTKE NAJBARDZIEJ JESTEŚ JUZ NAPRAWDĘ BARDZO ALE TO BARDZO BLISKO I NA PEWNO UDA CI SIE OSIĄGNĄĆ CEL OSIĄGNĘŁAS WSPANIAŁY WYNIK MYŚL O NAGRODZIE ZA ZAKLAD NAROBIŁAS MI SMAKA NA KOKTAIL POZDRAWIAM SERDECZNIE


  9. #349
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie TŁUSTY CZWARTEK-CHUDYM CZWARTKIEM!

    Witajcie
    Dzisiaj nieco nietypowy dzień dlatego wpadam z samego rańca Wszystkim życzyć by Tłusty Czwartek okazał się Chudym Czwartkiem U mnie na pewno tak będzie... Niedietującym członkom rodziny robię drożdowe racuchy, wprost ociekające tłuszczem, których na pewno nie tknę... Pączków ani faworków też nie tknę Tak więc zapowiada się całkiem normalny dzień... Tego również Wam życzę z całego serducha Buziaki!!! I Chudego Czwartku!!!

  10. #350
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    Heja Kucharzyku!
    Bleee takie ociekające tłuszczem, nie lubimy takich!!! Ja też spróbuję nie tknąć tłuszczowych pyszności!!!
    Buźka i nie daj się, tym bardziej, że ja chyba po prostu nie kupię a u Ciebie to na stole leżeć będą!
    No... w domciu ostatnio na święta mnie widzieli - a niech się dziwują! Co do uwarunkowań rodzinnych, to szczerze mówiąc nie wiem jak to jest z figurą, bo i mama i babcia mają wagowe problemy i wszędzie jest trochę dużo... Ale chyba tradycyjnie - bioderka i brzucho...

    Ekspres do kawy to niezły pomysł... kombinuj dalej i wybierz najlepszą opcję
    Buźka i życzę Ci, żebyś od samych zapachó kuchennych sie najadła



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

Strona 35 z 52 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •