Wątek: moje ostatnie podejscie... tym razem na pewno

ehh dziewczynki...wszystkiego trzeba próbować w umiarkowanych ilościach...nie odmawiamy sobie niczego ale jemy mniejsze porcje....bez opychania się
na cukierasa tysh przecież jest miejsce w żołądalku

tak ale ja nie zjadlam jednego ehhh bylo ich pare ;/

Czy wy to kapujecie ? Nie jadłam dzisiaj nic słodkiego ! Jupi ! . Wrocek fajne miasto, więc możemy tam jechać. Kach, to my wszystkie u ciebie będziemy nocować . A później gdzie jedziemy

a pozniej do core a pozniej do mnie jupi albo pozniej do mnie a pozniej do core aaaa zwiedzamy polske cala hehehe

do Częstochowy z Wrocka bliżej, więc bardziej się opłaca. Gdybym się uparła to już mogłabym się spotkać z core, bo mamy najbliżej . No ale chyba poczekamy do wakacji .

ale bedzie fajnie o jaaaa
jush siem nie moge doczekac ;d;d

eno dziewuchy trasę to się jeszcze ułoży...pewnie jakieś dziewczę nam sie jeszcze przyplącze...np taka m-k albo groov i trzeba będzie wszystko od nowa układać..więc zaczekajmy

Iraska..bardzo łądnie z tymi słodyczami...ja snoffu wprowadzam taktykę"słodycze tylko w weekend" ciekawe czy sie uda....dobra mykam tańcować i spalać tłuszcz

dlaczego ten topic tak daleko nam odjechał....właścicielka spowiadać mi się tu

keiunia...życzę szczęśliwego NR...tego nieustającego optymizmu i silnej woli w walce z .... kg

buzi:**

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!

ojej dziekuje za zyczonka marti ;]

core nie zagladam bo nie ma sie czym chwalic ale od 1 stycznia ede sie chwalila non stop ;]