-
Witaj Joasiu!!
Mam nadzieję, że gardełko tylko tak straszy i że żadne choróbsko się nie przypląta.
I dobrze, ze dużo pijesz bo woda wypłukuje toksyny i ponoć ułatwia odchudzanie ( odezwała się ta która dopiero zaczyna swoją walkę) ale to na pwno wiesz
Ściskam i pozdrawiam
Olbrzymka
-
MI TO GUMA PO JAKIEJŚ GODZINIE ŻUCIA ŚCISKA ŻOŁĄDEK BO WIĘKSZOŚĆ MOŻE WYWOŁYWAĆ COŚ W RODZAJU UCZUCIA PRZECZYSZCZANIA A WTEDY TO JUŻ SIĘ KOMPLETNIE NIE CHCE JEŚĆ :
DOBRZE ŻE JA NIE PRZEPADAM ZA PLACKAMI ZIEMNIACZANYMI ALE ZA TO MAM INNE NAŁOGI
-
WITAM WEEKENDOWO I POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
KOCHANE Z WAS KOBITKI!!! NAWET NIE WIECIE JAK I POMAGACIE...
AMITRI DZIĘKI SŁONKO ZA WSPARCIE I DOBRE RADY... NO JA TEŻ TAK SOBIE MYŚLAŁAM ŻE DZIĘKI GUMIE MOŻE TROCHĘ ŁATWIEJ MI BĘDZIE ZNIEŚĆ NAPADY OHOTY NA SŁODYCZE CHOCIAŻ NA RAZIE SIĘ TRZYMAM
DANIK CZY STEPER TO TAKIE URZĄDZENIE CO SIĘ TAŚMA KRĘCI CZY TO ZNOWU INACZEJ SIĘ ZWIE.... JESTEM JUŻ ZAKRĘCONA NA GRZESZKI SOBIE NIE POZWALAM -BYNAJMNIEJ NA RAZIE WIEM ŻE PRZYJDZIE CHWILA TOTALNEJ ROZPACZY I DEPRECHY I WTEDY PRZYDA SIĘ COŚ NA ZĄB
CO DO URZĄDZENIA TO CI POWIEM KOCHANIUTKA ŻE MOJE POSZŁO W RUCH. NA RAZIE 15 MINUT DZIENNIE(SPALONE PRZY TYM PRAWIE 30 KALORII!!!) POTEM PADAM I MAM DOŚC ZAKWASY SĄ... ZNACZY DZIAŁA BUZIAKI
OLBRZYMKA WIEDZY NA TEMAT ODCCHUDZANIA NIGY ZA WIELE KOCHANIUTKA MAM NADZIEJE ŻE IDZIE CI DOBRZE Z TWOJĄ DIETĄ. JA SIĘ TRZYMAM I WALCZĘ. DZIĘKUJĘ ZA POZDROWIONKA
justynaherudzinska BO NA KAŻDYM OPAKOWANIU JEST NAPISANE ŻE SPOŻYCIE WIĘKSZEJ ILOŚCI GUM MOŻE SPOWODOWAĆ BIEGUNKĘ NO CÓŻ MOŻE TAK NA CIEBIE DZIAŁA ... JA CI POWIEM ŻE MAM OGROMNE PROBLEMY JEŚLI O TO CHODZI(CÓŻ ZA GŁUPI TEMAT )BO NAWET HERBATKI NA MNIE NIE DZIAŁAJĄ... I JEŚLI MASZ RADĘ TO PLIS
BIKE - DZIĘKI ZA POZDROWIONKA BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE DO MNIE ZAGLĄDASZ...
TO TYLE NAPRAWDĘ JESTEM BAAARDZO ZMĘCZONA... IDĘ SPAĆ BO JUTRO NA UCZELNIE... (O 5:30 MUSZĘ WSTAĆ....) NAPISZĘ PEWNIE JAK BĘDĘ NA INFORMATYCE
DZIŚ ZJADÓŁAM OKOŁO 960 KALORII I NAPRADĘ DUŻO SPALIŁAM... CZUJĘ SIĘ DOBRZE (MIMO ŻE BRZUCH JESZCZE SPORO WYSTAJE )
PS. CHCĘ ŚNIEGU
PS. I BUTY BO NIE OGĘ DOSTAĆ TYCH CO SOBIE WYMARZYŁAM
..... TE KOBIETY
JESZCZE RAZ CAŁUJĘ I ŻYCZĘ LAJTOWEJ SOBOTY
-
NIE NO BIEGUNKI U MNIE NIE WYWOŁUJE POPROSTU ŻOŁĄDEK MI ŚCISKA TAK ŻE NIE MAM OCHOTY JEŚĆ JEŚLI JUŻ ZESZLIŚMY NA "ŚMIERDZĄCE" TEMATY NA ZAPARCIACH BIEGUNKACH ITP. SIĘ WOGÓLE NIE ZNAM BO NAJZWYCZAJNIEJ ICH NIE MIAŁAM A PRZYNAJMNIEJ NIE ODKĄD PAMIĘTAM
STEPPER TO TAKIE INNE URZĄDZENIE.............. NO NIE WIEM JAK CI TO WYJAŚNIĆ
POZDRAWIAM SERDECZNIE I POWODZENIA ŻYCZĘ
-
"ŚMIERDZĄCY TEMAT" DOBRE...
ZAMIAST DO SZKOŁY POSZŁAM DO PRACY NO CÓŻ OMINĘŁY MNIE DWIE WEJŚCIÓWKI I NIE BEDĘ SIEDZIEĆ DO 20:00 W SZKOLE A Z PRACY WYJDĘ KOŁO 13-14.
CO ZA POGODA!!! LEJE JAK Z CEBRA
JUŻ WIEM CO TO STEPER... WŁAŚNIE TO URZĄDZENIE MAM
WCZORAJ ĆWICZYŁAM... ALE CHYBA MUSZĘ ZWIĘKSZYĆ ILOŚĆ POWTÓREŃ BO CORAZ ŁATWIEJ MI IDZIE.
POZDRAWIAM
-
MAM ZNAJOMĄ KTÓRA JEST DIETETYCZKĄ I MA WŁASNĄ SIŁOWNIE I TRENERA I ZNA SIE TROCHĘ NA TYCH RZECZACH.
OSTATNIO Z NIĄ GADAŁAM WŁAŚNIE NA TEMAT DIETY. POWIEDZIAŁA MI TAKIE COŚ (MNIEJ WIĘCEJ ) TŁUSZCZ W KTÓRY OBRASTAMY NIE TWORZY SIĘ Z ZJEDZENIA NP. GOLONKI (PRZECIEŻ ONA JEST TŁUSTA!!!!) ALE ZE ZJEDZENIA CIASTKA PONIEWAŻ TKANKA TŁUSZCZOWA KTÓRĄ MAMY POWSTAJE Z CUKRU JAKI WCHŁANIAMY A NIE Z TŁUSZCZU. CZYLI NALEŻY NIE JADAĆ POŻYWIENIA Z ZAWARTOŚCIĄ CUKRU (A OWOWCE ILE MAJĄ CUKRU!!!) A SKONCENTROWAĆ SIĘ NA POŻYWIENIU W KÓRYCH ON NIE WYSTĘPUJĘ WOGÓLE ALBO W SKROMNYCH ILOŚCIACH.... MAM NADZIEJE ŻE KTOŚ MNIE ZROZUMIAŁ.
MOŻE KTOŚ MA JAKĄŚ OPINIE NA TEN TEMAT??
-
Witam Joasiu!
Hmmm no ja się na tym nie znam Ale skoro jest dietetyczką to pewnie wie.
Choć na mój prosty móżdzek tyje się również od tłustych rzeczy.
A ogónie chyba tyje się od tego ile kcal się je. Hmmm a tłuszcze i słodycze mają najwięcej. Więc zapewne od tego i od tego
Choć wierze bardziej tej dietetyczce niż moim teoriom
Pozdrawiam i sciskam
Olbrzymka
-
Witaj Joasiu!
Właśnie skończyłam czytać Twój wątek.
Rozumiem Cię doskonale, bo również moim nałogiem i zgubą są słodycze I też staram się ten nałóg zwalczyć
Mnie również pomogła praca siedząca i studia w weekendy. Teraz powinno mi być łatwiej bo już kończę naukę, zostaje tylko siedząca praca
No, ale co nazbierałam – to moje. Jestem niższa od Ciebie (164cm) a ważę więcej, urosnąć już nie urosnę ale schudnąć mogę,prawda?
Gratuluję zgubionych 3 kilogramów i życzę dalszych sukcesów. Będę do Ciebie zaglądać i trzymać kciuki za poowodzenie
A co do cukru, tłuszczu i tak dalej – wydaje mi się, że wszystko trzeba jeść, ale w rozsądnych ilościach. No – ze słodyczy można zrezygnować całkowicie (a dla mnie to akurat najtrudniejsze ) Ale takie jabłka np. mimo, że to owoce i zawierają cukier – poprawiają perystaltykę jelit, a to właśnie pomaga na zaparcia.
Ja akurat tłuszczu nie lubię, więc jem go w rozsądnych ilościach, gorzej ze słodkim
Chyba ważne też jest jaki cukier się je - w owocach jest fruktoza, ją organizm łatwiej i szybciej trawi.
No ale ja dietetyczką nie jestem, to nie będę się mądrzyć.
Tym bardziej, że znam osoby, które schudły na diecie optymalnej Kwaśniewskiego (nie mylić z prezydentem!!! ) tam się właśnie tłusto je. No to nie dla mnie
Pozdrawiam gorąco
Ula
-
No ja mam poważne wątpliwości czy tłuszcz jest zdrowy. Nie jem bo go nie lubie, ale jestem, pewna ze na figurę nie działa najlepiej. Wolę potrawy, ktore zawierają go jak najmniej. Co do cukru... to kusi, oj nie powiem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki