jestem na siebie zła
pozwolilam sobie dzisiaaj na wiecej kalorii i tak sie rozszalalam , ze jeszcze dorwalam sie do owocow , ktore nie byly w planach... na szczescie to tylko jablka i mandarynki, ale czuje jakby te 3kg wrocily ze wzmozona moca
ehhh mam nadzije ze jutro bedzie lepiej a teraz ide pocwiczyc