Od jutra zaczynam diete.Bede piła na śniadanie kawe,bo rano i tak nic innego niepotrafie przełknąć ,na obiad jakieś mięso chude i surówka,podieczorek - owoc
i oczywiście cały dzień bedzie mi towarzyszyć woda niegazowana.To już jest moja kolejna próba ochudzania,ale mam nadzieje że pomyślna bo już mam dość życia z tymi kilogramami.Mam ich do zrzucenia około 20 więc to będzie długi okres diety,który wytrzymam! no i sport w tygodiu mam 3 godziny w-f postaram się jeszcze chodzić na arerobik.trzymajcie kciuki
Zakładki