• No,dzis odsypialam caly dzien,tzn.do 12-tej
    Ale bylo super,w czwartek z dziewczynami zrobilismy zakupy i gotowalysmy a chlopy ubierali pokoj.W piatek nakrylismy do stolu no i zaczelo sie wielkie picowanie,czyli cala obrobka majaca na celu zrobienie z nas bostwa Usiedlismy do stolu o 19-tej.Nasz kumpel mial w sylwka urodziny wiec bylo co swietowac O polnocy wyszlismy przed blok puscic swiatelko do nieba,zepsula nam sie zapalniczka i odpalilismy 3 petardy i ....nikt nie mial zapalek,bo nikt nie pali.Znalezlismy w domu 5 zapalek a reszte odpalalismy na balkonie od swieczki Potem to juz tylko muza,gorace dania,drinki,wodeczka i tak do 6-tej rano Wzielam szybki prysznic i lulu
    Pobudka o 14-tej i od nowa Bo nasz drugi kumpel mial 29 imieniny
    No i dopiero w piatek sniadanko,obiadek i pora do domku.Jak juz bylismy w domu okazalo sie ze moj Misio zapomnial kluczy i nie moglismy wejsc do pokoju.Trzeba bylo wyjmowac szybe...Potem moj misio dostal lanie
    Jezeli chodzi o dietke,to mysle ze ogolny wynik spalania i jedzonka wyszedl na zero,bo juz dawno tak dlugo nie tanczylam :P
    A jedlismy zawijance drobiowe,udka pieczone,surowki ,pizze wlasnej roboty,rosolek,paszteciki i barszczyk czerwony.Jeszcze bylo tego wiecej ale ja nie pchalam,prawde mowiac to w piatek tak mnie brzuch rozbolal ze bardzo malo jadlam
    No i do tego nie moglam sie zalatwic juz od tygodnia Nawet xenna nie pomogla ani senes ani czerwona herbata...To jest dla mnie bardzo uciazliwe...W koncu w sobote po poludniu urodzilam A tak to wszystko ok,imprezka sie udala,najwazniejsze.Dzisiaj pranko,gotowanko,sprzatanko,czyli powrot do rzeczywistisci Jeszcze rowerek no i szostki mi zostaly zaraz sie biore do roboty
    Musze gdzies dorwac wage,ciekawa jestem czy cos drgnelo
    Jutro sie pomierze i wpisze wyniki
    Pozdrawiam was goraco,aha macie jakies wyprubowane sposoby na zaparcia
    Moze sie podzielicie
    Jutro mam komputer tylko dla siebie to na spokojnie zajrze do kazdej z was
    Pozdrawiam goraco,pa