SBD start 01.01.2005

2/21

No to mam za soba dzionek nr 2 ... mina calkiem, calkiem ...

Menu:
Sniadanie: kefir + ogorek zielony, pomidor
Przekaska: kawa z mlekiem
Obiad: jajecznica z 2 jaj + papryka+cebula
Przekaska: pomidor+cebula, kawa nescafe 2w1
Kolacja: 3 rolmopsy, 4 plasterki wedliny
Cwiczenia: rower ok. 1 godz., plywanie, 30 min babington

:idea: Uwagi :idea: ... kurna mac Agniecha zacznij cwiczyc te cholerne brzuszki, i ta kawa nescafe ...

Wreszcie udalo mi się kogos wyciagnac nad wode ... siostra ... moja mlodsza siostra mnie nie zawiodla ... wymoczylam dupsko i jest git ... troszke mnie miesnie nog i grzbietu bola ... super tzn. ze troszke się poruszalam ... ha a jutro nad jeziorko wyruszam wraz z mama i siostrami ... ma się ten cudowny wplyw na family hihihihi

Wiecie co zaczynam czuc się samotna ... wszyscy moi znajomi siedza za granica albo tyraja w kraju ... a ja sama ... bez pracy ... zaczyna mi się myslenie zalaczac a to nie dobrze ... trza znalezc chlopa hihihihi ... zapominam co to znaczy czuc cos do drugie osoby ... o kurna przysmecilo mi się cosik ...

Oddam serduszko w dobre rece

http://republika.pl/blog_cy_240183/1214476/tr/207s.jpg

Helo Agus( bo tak masz an imie prawda :wink: :?: )
Nio ładnie idzie ci SB! ja tez nie narzekam :wink:
Dzis moze wybiore sie na bieganie..bo cos zmalałam sie z tym moim sportem :wink:

Cytat:

---

Wiecie co zaczynam czuc się samotna ... wszyscy moi znajomi siedza za granica albo tyraja w kraju ... a ja sama ... bez pracy ... zaczyna mi się myslenie zalaczac a to nie dobrze ... trza znalezc chlopa hihihihi ... zapominam co to znaczy czuc cos do drugie osoby ... o kurna przysmecilo mi się cosik ...

---

Hmmm no moi znajomi tez albo wyjechali albo hajtaja sie :wink: :shock: szok totalny...no ale coz ja narzie jestem z moim miskiem od kilku dni...i zazcynam cos czuc do niego...w koncuu zaczynam za nim tesknic..hih to poprawa jest..bo juz myslłam ze chłodna jestem..:P
I sie nie martw ...napewno znajdzie sie niedługo:P
I nie szukaj:P
ja tez nie szukałam, poszłam na dyskoteke tylko dlatego ze kocham techno :wink: a on a najpierw mnie zaczepił a pozniej ja go wyczaiłam bo mnie zainteresował tak z leksza :wink:

I od 1 sierpnia bede miała robotke :wink: no prawdopodobnie ..juz nie moge sie doczekac..bede barmanka:D..wreszcie ..po zdanej maturze to wszystko moge robic :P
buziaki:*
Kiedy wazonko??

Czesc ... to znowu ja hihihihi

3/21

Zaraz brykam moim niebieskim jednosladem nad jeziorko troche poszalec w wodzie ... potem planow na dalsza czesc nia nie mam ...

:arrow: malinsia ...tak mnie ochrzczono - Agnieszka, Monika potem doszlo Weronika ... what's your name :?: ... piszesz o bieganiu dla mnie to najgorszy ze sportow ... nie nawidze go ... a co za tym idzie unikam jak ognia ... wszystko inne love a tego zdzierżyć nie moge ... dlateegotez podziwiam ludzi ktorzy running ... a widze ze rozgrzewasz serduszko i dobrze :P niech sie chop cieszy :P Wiesz raczej nie szukam facetow ... ja na nich poluje hihihihi zartuje rzecz jasna ... ale jakies swierze miasko by sie przydalo ... urozmaicenie tych nudnych wakacji :lol: ... Ha mowisz barmanka oki to jakiego mi drina serwniesz lubie na slodko hihihihi ... Waze sie w oniedzialek raniutko ... trzymaj za mnie kciuki :P

http://republika.pl/blog_gh_449591/763345/tr/2970.jpg

Od samego ranka bierzmy sie do dietkowanka ...

Witaj Kompia...widze ze Sb ci sluzy...ciesze sie...
Mi tez idze dobrze...upal straszny wiec jesc sie nie chce...
Pozdrawiam i milego dnia Ci zycze...

Hejka Agusia :)

no Mała widzę, ze ostro dietkujesz :) jej :)
Skarbie gorąco Cie pozdrawiam i życze Ci udanego weekendu :) duuuuuuuuuzo nad jeziorkiem spędzaj czasu - w wodzie pływaj Rybko i spalaj kalorie i na rowerku :) a kiloski polecą, ze hoho :)

tradycyjne pozdrowienia dla Mamy :D

3/21

... łojojoj ... piecze oj piecze ... przesadzilam ze sloneczkiem ... ramionka i ryjek jak buraczek :oops: o wlasnie taki :!: Kurna mac, ale mnie w tej wodzie wzielo ...

... miesnie niunie tez bola łojojoj ...

A glodna jestem jak wilk ... ide pobuszowac w lodowce :wink: spokojnie wszystko pod kontrola ...

:arrow: Anikas chyba jeziorka mi wystarczy jak co roku ten sam problemos ... ryjec i ramiona bola ... mam nadizeje ze te kg poleca ... w koncu na to zasluguje hihihhi ... mamus przesyla buziaki ...

:arrow: Stella ... oj dietka idzie nam ladnie ... byle tak dalej ... dopinguje Ci calym serduszkiem ... great weekendu zycze

http://republika.pl/blog_iy_581772/1.../tr/cat_1_.gif

... mamo, tato prosze o ssiadle mleko na buzke i raczki ...

3/21

Ufffffffffffffff wieczor

Mordka nadal pali ... a ja jutro chcialam pognac na balety wrrrrrrrrrrrrrr ... a tu dupa blada tzn az taka blada to nie jest ... aaaaaa tam ...

Dzisiejsze menu:
Sniadanie: serek farmerski,5 plasterkow wedliny, pomidor+cebula
Przekaska: paczka migdalow w plasterkach
Obiad: 2 pomidory
Przekaska: kawa nescafe 2w1
Kolacja: 3 rolmopsy, 3 plasterki wedliny, surowka z czerwonej kapusty (qrwa ona miala jablko a ja nie dolukalam)
Posilek poza planem: 5 plasterkow wedliny, pomidor
Cwiczenia: rower 1 godz., swimming

:idea: Uwagi :idea: ... a ja nadal nie cwicze, wpadka z kapusta i jablkiem ... poza tym znosnie aha i ta paczka migdalow ... no tak i den dodatkowy posilek po kolacji ... wcale tak idealnie dzis nie bylo

Musze wreszcie schudnac do 60 kg ... bo ja chce wreszcie ten kolczyk w jezyku ... nie ma 60 na liczniku nie ma kolczyka ... chudnij, chudnij malenka hihihihiihi

Jestem padnieta oczki mi się kleja a jest dopiero 21.30 ... ide ziuziu

http://republika.pl/blog_iy_581772/1...tr/cama006.gif

Dobranoc

A tu pustki ... no nic pamietniczku ...

Cos na temat wczorajszego dnia czyli 4/21...

Wczoraj mialam dzien jeden z tych ktore kocham ... make up dla znajomych, manicure , wloski ... mozna bylo dac upust wenie hiihhihi ...

Potem balety...mimo przypalonej twarzy...niestety nie wyszalalam sie - towarzystwo nieco zawioslo ...

No i teraz menu:
Sniadanie: pomidor+cebula+ogorek+papryka zielona
Przekaska: kawa z mlekiem
Obiad: kurczak w sosie chinskim (wsio dozwolone)
Przekaska: nescafe 3w1
Kolacja: jogurt naturalny z sokiem z cytryny
Cwiczenia: brak ... moze troszke spaceru i disco

http://republika.pl/blog_iy_581772/1...oty_118_1_.jpg

Poza planem: drink na slodko (zjadlam ozdoby - plasterek limonki, cytryne), 2x dzin z tonikiem, martini :roll: :roll: :roll:

http://republika.pl/blog_qt_662846/1.../kieliszek.jpg

:idea: Uwagi :idea: ... do jakiejs 20.00 bylo calkiem, calkiem a potem ... nieco dalam ciala ... i tak jestem zadowolona ze nie zlopalam piwa po ktorym mam bebzun jak balon ... mam zal do siebie ze tak malo sie ruszalam

************************************************** ***************
terazniejszosc wita ... dzis 5/21

Moze jakies jeziorka jesli sie ociepli hmmmmm sie zobaczy :D w sumie to mam lenia :wink: temperatura srednia na jeza ...

hiihihihi mam zwale z siebie ... o 2.00 po powrocie z dance wzielam prysznic potem masaz rekawica i na koniec kremik antycellulitisowy hihihihi chyba rzeczywiscie nie wymeczylam sie na baletach skoro w srodku naocy chcialo mi sie dbac o skorke hihiihhiihi

Dobra lece na sniadanko ... ser feta wita :D

http://republika.pl/blog_qt_662846/1244072/tr/buty.jpg

Milego dzionka buziulki

Witaj Kompia :)
U Ciebie zawsze mozna sie ozywic na wateczku :) :)
Mlodosc piekna sprawa :) :)
Widze ze dietka tez idzie Ci dobrze :) no ten alkochol to mial pewnie troszke kalori ale napewno wszystko spalilas :) :)
Mi juz zmalal troszke brzucho z czego sie bardzo ciesze
:)
Buziaczki :)

http://img.123greetings.com/thumbs/b...02-75-1059.gif

Witaj Kompiaczku !!!

No musze ponadrabiac te zaleglosci na forum! Ostatnio Was zaniedbalam, tak samo, jak styl mojego odzywianai sie :oops: Bzydko Pulus! Ale wracam zmotywowana i postaram sie nie glupiec juz! Bo do niczego dobrego to nie prowadzi, o nie!!!

Musze znowu byc wzorowa, jak wczensiej... W kupie zawsze razniej :wink: A wizyty na Waszych wateczkach, rowniez bardzo pomagaja! No, a Ty uwazaj na te %%%, bo sa taaakie kaloryczne :lol: Wiesz co, jak Ciebie tutaj nie bylo, to ja tez mialam dni alkoholowe... chyba 2, ale takie dozgonne :lol: A jeden to juz byl konkretny... Moja mama sie wystraszyla i chciala dzwonic na pogotowie, bo wymiotowalam i myslala, ze sie odwodnie :!: Od tej pory nie mialam alkoholu w ustach i nie wiem kiedy po niego znow siegne :wink: Raczej nie predko... Fe!

Pisalas wczesniej czy pamietam BANANOWA DZIEWCZYNE - no pewnie! To byly poczatki naszej znajomosci :P Ja bylam nowa i taka niesmiala HiHi 8)

Trzymam kciuki za Twoja, jak i moja dietke :wink:
Buziaki :*:*