Wątek: Szukam, szukam... i zmierzam ku światełku

Alemette słonko, nie martwiaj sie że nikt nie psze teraz
heh wiekszość teraz odsypia kaca :P hehe
ja wstałąm dopiero teraz chociaż wylwek w domu wiec wiesh

Ja miałam próbne egzaminy w zeszylłm roku w maju, dopiero za 3 tyg mam prawdziwe póbne. Z tatmtch to szkoda gadać... anwet 50 nie miałam <lol2> hehe a;le te mi pójda lepiej

A prawdziwych strasznie sie boje , bo podobno co roku mają być trudniejshe...:/
a ja nie cierpie pisac na zawołanie... z polskiego tzn
w domu napisze nawet na 6 a jak nie mam czasu wymyślic nic ciekawego to ...ehhhh:/ ale jakoś soboie poradzimy :]

A na konkursy ja tysh wysyłam, z polskeigo
nauczycielka powiedziała ze mam duże szanse wygrac ale tysh nic nie słychać.

a wczoraj objadałam sie do 24, potem wypiłąm 4 kieliszki, lekko zaszumiało mi w głowie i zaczełam głodówke
dzisiaj siostra robiłą nalesniki z cekoladą i sie mnie pyta czy chce ,a ja jej tak triumfalnie : NIE!! Przecież mam głodówke :
wreez=szcie....
ja jush to pzremyślałam i nic mi sie nie stanie....
tylko 3 tyg
buziaczki:****

mmmm... naleśniczki... Nabroiłam z jedzeniem, wiec teraz musze troche przyposcic. Na szczęscie świeta sa tylko raz w roku
Ja nie znosze czesci matematyczno- przyrodniczej, bo nigdy nie wiem jakie beda zadania, a przeciez tyle tego bylo, i fiza, i chemia, i biola...
Z humanistycznego najbardziej boję się dłuższej formy wypowiedzi, mam podobnie jak Ty... W domciu napisze wszystko cacy, nie znoszę jak ktoś narzuca mi temat. Pisze to co mi przyjdzie do glowy, wtedy jkiedy mam wenę...
Na czym dokładniej polega twoja głodówka? Może glupie pytanko, ale chce sie doinformowac.

NA niejedzeniiu niczego heh
dokąldnie jest opisane w moim pamiętnisiu
sorki ale nic jush dzisiaj nie napisze bo włąśnie wyjeżdząm... do babci.... i sie spiesze sie ubierać
tzrym sie i nie martwiaj że nikt narazie nie zaglada
później sie rozkręci:**

Macie okres??

Czesc Almette Nie przejmuj sie chwilowym brakiem wpisow , ludziska albo odsypiaja albo odchorowuja , albo musze cie troche poznac
Pozdrawiam !!

HEj Almette
ja wróćłam jsuh od babci ale głodówka nie wyszła...:/
zjadłam kawałek piernika...
a jak tam u Ciebie ??

co do okresu to właśnie ja mam...:/
buziolki:***

Ufff... i jutro do budy... bleee... nie chce! Cóz jak mus to mus i tyle
Piernik nie ma duzo kalorii. Pewnie musialas go zjesc bo babcia by sie obrazila?
Nie martw sie jeden dzionek to nic straconego...
paaa

Głupia szkoła!!!! Tyle zadali, że hej!!!
Spadam robić...
Piszcie!
paaaaaaa

heh poiernika w sunmie nie musiałam zjeść
wziełam go i zjadłam w łazniece zeby nikt nie widział:/:/;/
ale od niedzieli jush jest gotes
dwa dni prawie nic nie jem
a lekcji mi sie nie chce robić:P
zrobie jutro przed szkołą :]
czym sie:******

buuuu... zalapalam dzis spoznienie w szkole i to na ostatnia lekcje!
To nie moja wina, ze nie zauwazylam facia! Srednia na koniec bedzie ok. 4.75.( zawsze na semestr mam gorsza). W drugim semestrze zmieni mi sie facia od angla, bo bedzie miec dzidzie...buuu! Moja ukochana nauczycielka, zycze jej duzo zdrowia i malenstwu tez!!! To spóznienie chyba obnizy mi zachowanie..
A ja zawsze mialam wzorowe, w tym roku mam b. dobre, ale przez spoznionko spadne na dobre... ale to tylko semestr. Chociaz musze uwazac bo niedlugo do LO. Probny egzaminek poszedl mi calkiem dobrze 86pkt... ale moglo nyc lepiej...
paaa
pozdroffki
pieszcie!
PS bede wpadac jak mi buda pozwoli :P