-
Ups :oops: - wszystkiego dobrego z okazji urodzin siostry :oops:
Możesz jej powiedzieć, że kochasz ją bardzo, a jedzenie tortu nie jest dowodem miłości tylko glupoty. I jeśli ona kocha Cię równie mocno - to niech odpuści ten tort.
Baw się dobrze na urodzinkach i ciągle pamiętaj, że JESTEŚ WAŻNA
Kaszanka :oops:
-
Zgadzam się w pełni z Kaszanią :D
Pozdrówka
Grażyna
-
Witaj Aniu !!!
Jestem pod wrazeniem! Ruszylyscie zwartym skladem na SB i kazdej z Was idzie fenomenalnie! Cudownie! :D
Ja sie rowniez zmotywowalam i dzielnie zliczam kalorie... no i nie mam zamiaru robic sobie takich odstepstw, jak w ostatnim tygodniu :roll:
A co do mojej wagi, to ja nie napisalam, ze chce wazyc 58 kg :D To jest nierealne chyba? :lol: Waze na mojej starej wadze 60 kg, ktora zapewne zaniza duuuuuzo...
Jak kupie sobie WRESZCIE ta elektryczna to bede miala prawdziwy pomiar... Narazie nie zaszkodzi mi, jak schudne jeszcze kilka kilo...
Zycze dalszych sukcesow!!!
Buziaki :*:*
-
CZEŚĆ ANIU
POZDRAWIAM
OPADŁAM Z SIŁ , POŁOŻYŁAM SIĘ W SCHRONISKU W ŚPIWORKU , ŻEBY ODPOCZĄĆ . W SKRAJNYM PRZYPADKU MOGĘ SIĘ OBUDZIĆ PO ZIMIE WRAZ Z NIEDŹWIEDZIAMI . PRZYPUSZCZAM , ŻE MIŚKI NIE JEDZĄ PRZEZ SEN , DLATEGO MA TO PEWNĄ ZALETĘ .
-
Aniu 2 dzien zaliczony bez wpadek chyba to tez dzieki upalowi...bo nawet jesc sie nie chce :)
Ledwo zyje taki u mnie w pokoju goraco :twisted:
Buziaczki ci sle Sloenczko :) Smutno tu bez Ciebie..pewnie mialas klopoty ze stronka :( :(
http://www.6ecards.com/cards/cute/kitten1.jpg
-
PODSUMOWANIE 5/62
Witam z wieczorka :)
wpadam ze spowiedzą.. kusi kusi by ukryc pewnien fakt.. :roll: ale oczywiście tego nie zrobię.. bo stawiam na UCZCIWOŚĆ ODCHUDZANIA.... najpierw co, potem małe wyjaśnienie.. :roll:
:arrow: 7.00 - serek wiejski 150 g
:arrow: 8.00 - kawa z mlekiem 0,5 %
:arrow: 10.30 - serek wiejski 200 g
:arrow: 12.00 i 13.30 - po kubku mleka 0,5 %
:arrow: 15.30 - czekolada bez cukru (80 g).. :roll:
:arrow: 17.00 - gotowany brokuł ok. 250 g + 2 jajka sadzone na odrobinie oleju + mizeria z jog. bez cukru
:arrow: 18.30 - 25 orzeszków fistaszków
:arrow: 21.00 - 3 ogórki gruntowe
KALORYCZNIE WYSZŁO ok 1550 kcal
:arrow: ok. 800 m pływania w jeziorku + spacer ok. 3 km
:arrow: 3 dzień 6 W
:arrow: 50 brzuszków
:arrow: 50 wypadów bioderkami
tak więc zaliczyłam dzis poważną wpadkę w postaci czekolady.. najgorsze jest to, ze zjadłam ją z głodu, a wcale nie z chęci.. dziwne było to, ze jak zjadłam kilka kostek, to juz miałam dośc i wręcz na siłę (jakby sobie na złość) zjadłam całą... :? szkoda.. potem przez chwilę mi wisiało wszystko i pojawiły się myśli typu - a już tak nagrzeszyłaś to daj sobie spokój z dietką... ale spoko, ogarnęłam to i tyle.. nie będe tracić energii na wyrzuty sumienia.. stało się, oby więcej mi taka czekolada nie wpadła..... :roll:
byłam za to na jeziorku i to sama :shock: bo W. miał lenia.. (nie lubię chodzić sama..) spotkałam za to tam przyjaciółę :lol: i jej chłopaka i w sumie spędziłam z nimi super czas :) i popływałam sobie (chcialam 1000 zaliczyć, ale już na mnie czekali) - w sumie prawie bez przystanku pływam.. sama się dziwię, bo choć wolno płynę, to jednak stałym rytmem i się prawie nie męczę :)
************************************************** ***************
Agunia (Kompia) - witaj Słonko na plazy :) I dzionek zaliczony :) zyczę, by ten zapał był aż osiągniesz wymarzoną wagę :lol: gratuluję rowerku! U mnie ciągle dętka nie zrobiona.. :roll: buuuuuziaczki Siostra i specjalne pozdrowienia dla Mamy :D
Malinsia - super, że i Ty plazujesz :) w grupie raźniej :) gratuluję nieoficjalnie jeszcze tych 79 kg :) wow!! :) Malinko idziesz jak burza :) a jutrzejszy tort.. oj to będzie wyzwanie - będziesz trzymała za mnie kciuki? 8)
w pracy zaś koleżanka awansowała i do głowy dostała.. :? mam teraz dwie durne szefowe :evil: i już nie wiem która gorsza.. :roll: buziaki!
Martusia - dziękuję za życzenia :) oj wiem wiem z tymi orzeszkami... ale ja je lubię tu są dozwolone... ale dziś ładnie prawie w limicie zjadałam.. :) Miłego dnia :) gorąco Cię pozdrawiam - masz jutro kłujki? trzymaj się na nich! :)
Madziu - ciekawe jak tam minęła kolacja z szefem :) gorąco Cie pozdrawiam i podziwiam za ćwicznia w miejscu publicznym.. ja ćwicze w zaciszu domowym i tak, by nawet W. nie widział.. bo mi jakoś tak głupio.. :shock: :wink: buziaki :)
Beatko - ciekawe jak minęła Twoja wieczorna wyprawa :) Ty rowerkowałas a ja w tym czasie pływałam i chlupiałam się w jeziorku :) trochę to nasze miejskie jest średnio czyste.. :roll: no ale z braku laku... mój rowerek nadal nie na chodzie :? ale jak będzie, to bierzemy drugi rower i jedziemy na takie jeziorko za miastem, gdzie woda jest krystalicznie czysta! :) buziaki Beatko i kolorowych snów :)
Aguś771 - dzięki za miłe słowa :) podziwiam Cie - świetnie dałaś sobie radę na tych swoich urodzinkach :) wow! :) no zobaczymy jak ja sobie poradzę.. buziaki!!
Aniu (Kaszanna) - Ty mnie chwalisz, a tu dziś tabliczka czekolady się wkradła... ale wstyd :oops: a co do urodzin, to tak, są to urodzinki mojej Siostry, 20ste urodzinki :) Idziemy z W. wieczorem z życzeniami i na torta... oj będzie przeprawa, bo znam ich i dużo będzie gadania jak odmówię... no zobaczymy jak to wyjdzie, nic nie obiecuje, bo róznie może być.. z tym wnuczkiem to też dobry tekst.. szczególnie, ze mój Tatko już tak marzy o wnuku (nie wnuczce.. ma dwie córy i sie do końca nie spełnił.. bo drzew nasadził mnóstwo, dom też ma - no mieszkanie, ale zaliczamy :wink: tylko syna brak...).
Z tym byciem egoistka to też dobre... :) od czasu do czasu będę stosować 8)
buziaki :) rozbawiłaś mnie bardzo :) i na pewno wykorzystam Twoje teksty wymigujące się od tortu jutro.. :)
Grazynko - dzięki! :) ja też się zgadzam z Kaszania.. tylko zycie pokaże, czy zastosuję to w praktyce.. :roll: buziaki
Paulinko - witaj Słonko czekoladowe :) Słonko dzis mój pościk u Ciebie to był z troski! Jesteś już laska :) i teraz wage utrzymuj i sie nie odchudzaj! to dla Twojego zdrówka :) jedz więcej niż 1000 kcal :) a waga elektronczna dobra rzecz - jak będziesz mogła to sobiie kup :) a rowerek już masz? pozdrawiam Cię Słonko :)
Dagmarko - a kiedy Ty masz urlop co? :) ja też ogólnie jestem coś zmęczona.. bo choć po ślubie dostałam łaskawie tydzień urlopu, tak 16-m-c pracuję bez wolnego... bo ten w lutym to był zabiegany, ze nawet nie odczułam, ze mam urlop... a Ty kiedy się wybierasz na odpoczynek :) gorąco Cię pozdrawiam i otul się ładnie śpiworkiem, bo noce w górach są chłodne... a Miśki to kurcze (nigdy się nie zastanawiałam..) chyba nawet wtedy chudną :shock: dobre dobre! :)
Stelluś - gratuluję 2 dni wzorowe :) a mi nawet w upale coś jeść się chce.. to niesprawiedliwe! :wink: no ja dziś z wpadeczką.. ale trudno, usmiecham się mimo wszystko :) a gorąco i u nas jest......... ale po jeziorku trochę ciałko przechłodzone.. :) buziaki :)
DOBRA ZMYKAM POWOLI :)
GORĄCO WAS POZDRAWIAM :) ŻYCZĘ SPOKOJNEJ NOCKI :)
KOLOROWYCH SNÓW :)
-
AHA, JESZCZE MAM PYTANKO - DOSTAŁAM POWIADOMIENIE, ZE DOSTAŁAM 2 WIADOMOŚCI PRYWATNE, ALE ŻADNEJ NIE MAM W SKRZYNCE..
KTO DO MNIE PISAŁ???
nie wiem czemu, ale nic ine dostałam..
dobranoc!!!
-
Ania, dawaj tu pupe!! tyle czekolady zjadlas???? Ja ci tu dam zaraz!! Nalezy ci sie 50 karnych brzuszkow! :wink: :wink:
I jutro zadnych slodyczy, zrozumiano???
(Hihi...ale sie grozna zrobilam:-))
Z wiadomosciami, nie wiem. W kazdym badz it wasn´t me:-)))
Buziaki Aniu i spij dobrze!
-
Oki Madziu - jutro zrobię 100 brzuszków zamiast 50 :oops:
bądź groźna........ bądź........
buziaki i kolorowych snów :)
-
Aneczko przesyłam buziaki! Widzę , że miala ffantastycznie dietkowy dzionek. Czekoladkę się wytnie ;), bo bardzo dużo dzisiaj spaliłaś ćwicząc - oby tak dalej, buziole!