Przesyłam pozdrowienia i całusy gorące jak słońce!!!
Wersja do druku
Przesyłam pozdrowienia i całusy gorące jak słońce!!!
No Aniu! Nowy dzien...nowe mozliwosci ;) hehehedzisiaj juz bedzie bez grzeszkow prawda??? :D Ty jestes juz na II fazie...:D ja jeszcze swoje ciagne :P
MILEGO DNIA! :*
Hi Anikasek, sympatycznego poniedziałku życzę. :P
Anusia witaj kochana :-)
Znów jestem z wami , jak się cieszę, choć przyznam bez bicia że nie obraziłabym się gdybym jeszcze była w Egipcie .... Ach co to były za wakacje :-)
Ale Anusia ja tu do Ciebie wpadam i czytam że tak jak przewidywałam plażujesz bardzo dzielnie. Nawet nie zauważyłam tych jak to piszesz wpadek , dla mnie jest superowo. Tylko zamotałam się z tickerkiem i nie wiem czy zmieniłas czy nie??Dzisiaj pewnie znów ważonko i napewno będzie rewelacyjny wynik.
Anusia a najbardziej jestem pod wrażeniem ćwiczonek. Superowo ćiwczysz i jaka silna wola. Bardzo mi się to podoba. Ja powoli powolutku musze wrócić na dobre tory, będzie cięzko....
Anusia stęskniłam się za Tobą :D :D :D :D
Witaj Aniu :D :!:
Wpadam z ranka zameldować,że.....już pokochałam Sb,choć miałam pewne obawy.Dziś prysnęły jak bańka mydlana.Po 2 dniach jest - 1 kilo -jestem w szoku,ale bardzo szczęśliwa :shock: :lol: :!: Bardzo jest mi pomocny ten wątek z przepisami i różnościami o dietce-dziękuję.A jak dziś u Ciebie :!:
Buziaczki :D :!:
http://www.pupile.com/pup/images/img_12260.1.JPG
1/29/63
Witajcie Słonka :D
Jak dobrze, ze skończył się weekend :wink: hehe.. tradycyjnie zacznę od PODSUMOWANIA 14 dnia SB
:arrow: 8.00 - płatki z mlekiem
:arrow: 10.00 - bułka z dżemem
:arrow: 13.30 - 3 pyzy + kotlet z piersi kurczaka + gotowana marchewka + kompot
:arrow: 15.30 - kilka chrustów
:arrow: 18.00-22.00 - kawałek ciasta + troszkę leczo + duuuża gruszka
:arrow: zero ćwiczeń
Podsumowując cały weekend nie był on w ogóle dietkowy..
No ale dziś jest nowy dzień, nowy tydzień, śliczna data 10.10... :)
zostało mi 5 tygodni do 14 listopada... przez 5 tygodni można duużo zrobić.. 8) :wink:
po 2 tygodniach SB z odstępstwami, podejmuję dziś próbę dzielnego SB..
na początek:
:arrow: 2 tygodnie I fazy + 3 II fazy
:arrow: starać się będę trzymać limit 1200 kcal
:arrow: orzeszki max 20 sztuk dziennie, bez orzeszków solonych.. generalnie ogarnięcie orzeszkomani.. :wink:
:arrow: wyrzekam się słodyczy :wink: na te nadchodzące 2 tygodnie
:arrow: ćwiczenia
- co dzień szóstka Weidera zacznę jednak od początku ZNÓW :wink: duża przerwa była, doszłam do 17 dnia, teraz cel - 20 dni :) ten początek mi jeszcze idzie, ale dalej... :wink:
- 4 razy w tygodniu 25-minutowy trening siłowy z J.F. + aerobik + inne ćwiczenia z kasetą :D
- basen min. raz w tygodniu
- spacery
po grzesznym weekendzie przypomniałam sobie moje dietkowe zasady.. :) i.. do dzieła! :D
Cieszę sie, ze podjęłam decyzję o odpuszczeniu dietki na niedzielkę, ciężki to był dzień dla mnie, bo mimo nieciekawego jadłospisu :roll: naprawdę starałam się jak mogę.. uczucie pełnoście wieczorem przypomniało mi, jak fajne jest uczucie lekkości hehe.. :) jestem pewna, ze dziś już będzie dobrze i dietkowankowo :wink: zapał wraca.. :)
Wczoraj spędzilismy miły dzień, po spacerku i obowiązku wyborczym 8) obiadek u Rodziców i spotkanie ze znajomymi i ich dziećmi (4,5 letnim Pawełkiem i 11miesięczną Igą) na którym było uroczo i naprawdę wspaniale.. :D ja zakochałam się w Idze, a W. wariował z Pawełkiem.. było super :)
Aha jeszcze napiszę o ważeniu.. nie było dziś takowego :wink: bo... zaspałam dziś! Biegi rano na autobus zaliczone 8) i to jakie - sprinterskie :wink:
zresztą nie wiem czy po nocnym jedzonku bym się zważyła hehe... :wink: myślę, ze jutro powinien być już wynik na mojej wadze prawdziwy, tak więc zważę się jutro rano :)
Oj, znów się rozpisałam.. na dobry początek hehe :)
w sumie trzymam się jako-tako już od 4 tygodni.. nie chudnę spektakularnie.. ale ciut juz czuję się lżej i dziś mam na sobie spodnie, które m-c temu były sporo przyciasne.. :) cieszę się bardzo.. :)
************************************************** ******
Izunia-Bella - Słonko zapracowane dziękuję za odwiedzinki :) to dobrze, ze o sobocie nie czytałaś :wink: o niedzieli tym bardziej proszę nie czytać :D
Izulko miłego dnia :) mam nadzieję, ze ten zapracowany tydzień szybciutko minie!! :) buziaczki :)
Beatko - na Pomorzu wczoraj było tez pięknie i słonecznie :) super :) piękny ten październik w tym roku, oby tak było jak najdłużej.. :)
co do kompulsywnego jedzonka to napisałam o tym do Asi-Haro - mogę z czystym sumieniem oznajmić, ze od m-ca nie miałąm napadu takiego gwałtownego jedzenia i nie podjadam nerwowo czy nie rzucam się na jedzenie. By tak nie było wczoraj po prostu odpuściałam restrykcyjną dietkę na niedzielkę, i dobrze zrobiłam :) bo nie myślała, ze tego mi nie wolno, a i tak podświadomie mniej więcej się pilnowałam :) u znajomych było full pyszności, ale i tak wyszłam z tego obronną ręką.. :)
dziękuję Beatko za troskę :) buziaczki Słonko :) poniedziałkowy słoneczny pakuneczek wysyłam do Ciebie własnie teraz :)
Aniu-Kaszaniu - wiem, ze nie tragedia :) i takowej nie zrobiłam i nie zamierzam się obżerać!! Świadomie odpuściałam na niedzielę SB, ale dziś wracam!! :)
Dzięki Dziewczyny za troskę ale naprawdę sobie radzę i jest dużo lepiej u mnie niż kilka tygodni temu, gdzie potrafiłam zjeść na raz 3 batony i tabliczkę czekolady.. teraz nie ma mowy o czymś takim, choć cały czas jestem czujna i wsłu****ę się w siebie..
Aneczko dzięki za kciuki i buziaki :) ja je oczywiście odsyłam do Ciebie!! :)
Ewelinko-Księżniczko - Słonko jasne, ze nie tragedia, ale jednak te 2 tyg. SB mnie nie satysfakcjonują hehe dlatego dziś ciągnę dalej I fazę, tym razem 2 tygodnie z założenia wzorowe mają być i postaram się by były :D Ewelinko buziaczki :) zaraz pobiegnę sprawdzić co u Ciebie! :) miłego dnia :)
Madziu - gradowe chmurzyska przepędzam dziś szybciutko, by niebo nad moją plażą było słoneczne :) Madziu czytaj czytaj o tych punktach :) interesująca ta Twoja dietka :)
Galaretkową pyszność moze sobie też zrobie niedługo, bo mam galaretki bez cukru :) choć mój szał na tym punkcie już minął hehe.. ale kalorii ma to nie za dużo! :) buziaczki i miłego dnia Madziu :)
Maju-Beem - no tak, u Rodziców było dużo pyszności.. nie dziwię sie, że było trudno.. ale od dziś dietkuj już dzielnie :) buziaczki :) trzymam kciuki za Ciebie :)
Agusiu-Motylisku - tak tak.. moje założenia wypisałam wyżej, od dziś piękna I plaża bez żadnych wyjątków, bez żadnych odstępstw :) bankowo i koniecznie :) a ze razem z Tobą to od razu mi raźniej!! :) czekam na Ciebie, bo obiecałaś wpaść przy porannej kawce - ja już po kawce 8) buziaczki
Martusia - dziękuję :) czekam na gg na Ciebie :) buziaczki Slonko :)
Aniu-Najmaluszku - Słonko witaj :) pisałam wyżej - tickerka uaktulanię jutro, ale nie liczę na spadek wagi zbytnio, bo weekend był jednak niedietkowy.. :roll: :wink:
Ćwiczę bo mi się to podoba i mi się chce! :) (choć mało ostatnio ćwiczyłam, od dziś muszę to nadrobić!) - i Ciebie zachęcam.. :)
Aneczko wiem, ze ciężko bęzdie wrócic na dobre tory, ale jestem pewna, ze ładnie wrócisz Słonko :) cieszę się bardzo, ze Cię widzę, też się baaaaaaaardzo stęskniłam za Tobą :) buziaczki :) miłego dnia :)
Jolu - cieszę sie, ze SB odpowiada Ci tak bardzo :) no i gratuluję tego kg mniej! :) suuper :) buziaczki Słonko :) oby tak dalej :) a u mnie.. jak pisałam - w weekend odpuściałam trochę dietkę, ale dziś już grzecznie pełna zapału wracam :) buziaczki :)
GORĄCO WAS SŁONKA POZDRAWIAM :)
BUZIACZKI :) MIŁEGO DNIA! :)
Czesc Aniu, widze, że każdy ma chwile słabości na SB... W ten weekend byłam wyjątkowo niegrzeczna, no Ty też sobie troche poluzowałaś, ale i tak jestes w lepszej sytuacji ode mnie, bo przynajmniej troche ćwiczysz, a mo orbitrek pokrywa kurz... Wczoraj miałam rzucić na dobre SB, ale jakoś tak nie potrafie... Chyba pojde za głosem Madzi i przerzuce sie na 2 faze, ale jeszcze nie wiem dokładnie na czym polega, wiem tylko tyle, że można włączyc jabłka - co jest dla mnie bardzo istotną informacją. Mój weekendowy ruch ograniczył się do drzemki przedobiedniej... No a óźniej spacerkiem ze znajomymi wybralismy sie na festyn, a tam był sznureczek obwarzanek i wata cukrowa! Chyba jedynie z alkoholem nie zlamałam zasady SB...
Anula, a u Ciebie już się chyba skończył drugi tydzień SB? Dziś miało być ważonko... CZEKAM NA RELACJE!
http://republika.pl/blog_qt_662846/1.../kieliszek.jpg
Hi Anikasek, nie czytam o niedzielce, nie czytam. :wink: A na ważonko czekam jutro. :wink:
Gosiu-Forma - własnie napisałam jak jest u mnie.. :) ważonko jutro, ale nie liczę na przesunięcie tickerka za bardzo..
przejście na 2 fazę myślę ze to dobra myśl - powoli włącza się owoce, ciemny ryż, ciemne pieczywko.. poczytaj na I stronie wątku "przepisy SB" :)
no i Gosiu zachęcam do ćwiczeń :) choć Ty dużo masz przy Kamilku.. :wink: :D
buziaczki :) miłego dnia :)
Izunia-Bella - to dobrze! :) nie czytaj nie czytaj.. :wink: od jutra postaram się być dumna z dietkowanka i wtedy zapraszam do czytania.. :D buziaczki Słonko :) zaraz biegnę do Ciebie :)
a takim razie ja nadal bvede wspierac ;) hehehe ja tez sietkuje...a zreszta ;) sama poczytasz...:P Dzisiaj bedzie dietkowo! Musi ;)