-
Anusia słonko weekendy to trudny czas dla dietkujących ale pamiętaj, że każdy zawalony dzień oddala cię od wymarzonego celu...staraj sie może na weekend zaopatywać w dużą ilość owoców i zdrowych rzeczy a nie kupować poduszkowców i innych smakołyków :-)
Fajnie, że uda Ci się jednak trochę spalić na rowerku...ruch to zdrowie :-)
Buźka.
-
Hejka :)
dobrze, ze weekend się kończy... :roll: :wink:
dziś:
kawa z mlekiem - 50 kcal
płatki z mlekiem - 250 kcal
paczkę "poduszkowców" 150g - 633 kcal
bułka z wędlinką - 180 kcal
30g ryżu z sosem i mięskiem z piersi kurczaka - ok 450 kcal
lód - 180 kcal..
1743 kcal
rower 34 km
już wiem dlaczego mam takiego głoda.... bo zblizają się te dni... :evil: nawet teraz jestem najedzona bardzo, a cos bym zjadła... :oops: nosi mnie na wszystkie strony... wrr!
cięzko będzie z tym tysiaczkiem na dniach, ale postaram się ze wszystkich sił.......
Hipopotamku - mam nadzieję, ze na 3 się skończyło co? bo u mnie jednak doszedł lód, i buła..... zły dzień mam.. pozdrawiam :)
Ewuś-Jeni - do Moskwy? :D wow! trzymam kciuki by jednak wyjazd wypalił! :D a nad morze fajna sprawa! :D na pewno super spędzisz tam czas :D pozdrawiam Cie gorąco :) buziaczki
Aniu-Najmaluszku - rzucę zasłonę milczenia na moje weekendowe menu... wściekła jestem na siebie.. no i obym jutro wróciła na dobre tory, bo 3 dni takiego fologowania to juz wystarczająco dużo!! :roll: Anusia gorąco Cię pzodrawiam :D buziaczki :)
MIłEGO WIECZORKU :)
ja czekam na kolezankę, a wieczorem idziemy na spacer z W. :) w tym na stację PKP bo przyjeżdża W. mama od swojej siostry spod Torunia :) a tak to jeszcze chciałam powiedzieć, ze na rowerku było suuuuuuuuper :D teraz W. pojechał z kolegą (niestety nadal mamy 1 rower i jakoś to trzeba pogodzić..), aż się wracać nie chciało :wink:
BUZIACZKI
-
jesli chodzi ci o czekoladki z bombonierki to tak..na 3 sie skonczylo :D:D ale potem przyszli rodzice mojego sloneczka i tak jakos.. likierek czekoladowy, czekoladki :/ (w kadym razie jakies dlokie kulki z orzechami) a potem jeszcze popkor podetkniety przez siostre :-/ kaleki dzien kaleki..mam nadzieje, ze nad morzem schudne..
-
Aniu intrygują mnie te poduszkowce ;), co to właściwie jest :)?
Miłego tygodnia Serduszko!
http://imagecache2.allposters.com/images/EDL/7519.jpg
-
Anusia nie pozostaje nic innego jak zapomnieć o weekendzie :-)
Niech dziś będzie ładny dietkowo dzień :-)
Buźka.
-
Asiu u mnie też weekend był ciężki, była u cioci za miaste, i jak było sympatycznie, tak i żarłocznie
-
Witaj Anuś :) Jestem na forum wreszcie,ale niestety pod troszke innym pseudonimem :roll:
Mam nadzieje, ze nie zapomniałaś o mnie :roll: :wink:
Widze,że suwaczek w dobrym kierunku przesuniety :) Brawo :)
U mnie też @ sie zbliża :twisted: i tez mam takie głupawki....ale to naszczeście mija...
Buziaczki :)
-
Dobrze ze ten weekend juz sie skonczył...
-
weekend sie skonczyl a jutro wyjazd nad morze z rodzinka :? :shock:
-
Aniu trzymaj się z daleka od słodyczy , płatków, poduszkowców i innych kusicieli. Masz motywację , bo przecież chcesz przyjechać do mnie jeszcze szczuplejsza . Zgadza się ? Trzymaj się dzielnie w tych trudnych dniach...................
Ja już nie mogę się doczekać naszego spotkania.............Niech W. już zaklepuje ten urlop, bo nie wytrzymam dłużej w takiej niepewności..................Zresztą o czym ja mówię.............Ja jestem pewna, że przyjedzcie..............
Udanego popołudnia bez stosu papierów
Buziaczki