Kotku, nawet nie mam kiedy odpisac Ci na maila :wink: ... taki mam zawrot kolorowy glowy ... Ciagle gdzies latam, cos zalatwiam cos robie ... Kupilam dzis Olence prezent, zeby miala cos tak ode mnie (edukacyjne puzzle i torebke w ksztalcie zyrafy :D ) Bo ja kocham a musze zostawic :( :( :( ... No a poza tym ... to biegam biegam i biegam ... I wlasnie po nia ide, dzis pobede sobie z nia wiecej ... Wczoraj mialysmy wiecej czasu dla siebie ... Ech w oku lezzzzzzzzzzzzzzzzzzzzka mi sie kreci :( :( :( [ stad moj opis... dolek i wogole ... tragedia... wszyscy niby mnie rozumieja... ze tak tak zwiazalam sie itd... ale chyba tylko ja wiem co czuje :wink: :( ]
A w poniedzialek do pracy :D :D :D ...