-
Batory, wreszcie jesteś!
Ja też jestem na 1500 kcal i jem wszystko a zrzucam bardzo ładnie (jak to zwykle na początku), czego i Tobie życzę!
Będę wpadać i dopingować, a zaraz zejdę na dół i kupię sobie przepyszną grecką kanapkę....
Aha. Kiedy Twoja córka wychodzi za mąż?...Bo chyba już nie wyszła?...
-
JA TAKZE BARDZO SERDECZNIE CIE WITAM I POZDRAWIAM
WPADNIJ TEZ CZASEM DO MNIE I RZUC JAKIES MILE SLOWKO
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=55880
-
Batory dzięki za wizytę u mnie
Pozdrawiam Cię raz jeszcze - miłego dzionka i miłego pedałowanie na dwukołowcu!!!
papa
-
Hejka, Waszka, ja Ciebie też kojarzę z dawnych czasów, jeszcze sprzed Wielkiego Padu tego forum, Aia, moje dziecię wyszło za mąż już ponad miesiąc temu, teraz jesteśmy na etapie kupowania mieszkania, Luona 1000 kcal, hm, hm, czy to nie za mało? Kiedyś wszak zaprzestaniesz i ... (jojo?) .
A tera spowiedź: sniadanko jako rzekłam (a raczej napisałam - 350), II śniadanko - serek wiejski light + jedno ptasie mleczko
= 200 kcal, obiad : zupa warzywna bez ziemniaków = 200 kcal, brukselka + cielecina duszona = 150, kolacja : 2 naleśniki z miesem, surówka z kiszonej kapusty, 2 plasterki sera, 2 plasterki wędzonki, no ze 600 jak nic czyli razem ok 1400, no, no, no, całkiem niźle, chyba, ze o czymś zapomniałam.
Pozdrawiam wszystkich, dziekuję za odwiedziny.
Aaa i jeszcze rower - 12 km, to nie jest wiele, ale zawsze coś
-
No nareszcie wrocilas.
Ale sie zdziwilam,jak zobaczylam Twoj nick na stonce,kilka razy pytalysmy,co z toba.Znalazlas sie ,a ja ciebie.Pozdrawiam goraco,bede do ciebie zagladac,zajrzyj tez do nas ,dziewczyny na pewno sie uciesza.Pa.
-
Cześć, czołem, miło mi że o mnie pamiętacie. A wczoraj to się oczywiście pomyliłam w obliczeniach, bo to co podałam to ma w usmie ok 1500, ale potem jeszcze było piwko
(300 kcal) i śliwka w czekoladzie (100), a w nocy
zjadłam jabłko (100?) czyli razem 2000, albo i więcej. No i oczywiście kara natychmiastowa, waga pokazała 89.5, ale czy to możliwe? No, tak, tak, pokazała i ja się z nią kłócić nie będę bo jest elekroniczna i cała śliczna. Aj, aj, aj nie chcę mieć znów 9 na początku, już nigdy nie chcę. Buuu, chlip, chlip.
-
Batorku, moim zdaniem nawet jeżeli mieścisz się w 1500 kcal, to wieczorem powinnaś jeść jakieś 200-300 góra, a resztę wcześniej. Ja staram się jeść najpóźniej o 20, a jak później mnie ssie to pozwalam sobie najwyżej na jabłko (jedno) lub mandarynkę no i dużo herbatek ziołowych.
2000 kcal to nie jest źle, ale za dużo rzeczy zjadłaś (i wypiłaś...
) na kolację.
Nie zabij mnie za wymądrzanie się....
Poza tym było super!!!!!
Jesteś dla mnie Mistrzynią Dwóch Kółek (mogę powiedzieć "Mistrzynią Pedałów"?....
)....
Pozdrawiam gorąco.
-
Witaj!
Chyba z jabłkiem to pomyliłaś się. W tabelach z kaloriami 100 g jabłko ma 36 kcal chyba, że to było ogromne jabłucho.
Tak sobie myślę, że gdyby nie te nasze wpadki, to nic by się tu nie działo i dopiero byłaby nuda.
Miłego dnia życzę.
-
Hej Batory
Wpadam z pozdrowieniami i życzeniami, byś trzymała się dzielnie - nie załamuj się tymi wieczornymi "grzeszkami" - po takim wieczorze nastaje nowy dzień - by się zrehablitować!!
POZDRAWIAM CIĘ SERDECZNIE
-
Hej Batorku, widzę , że gdyby nie te wieczorno-nocne pokusy to przy Twojej aktywności rowerowej bylaby z ćiebie niezła laska
Ja też mam w domu takiego kusiciela ,który wola - będziesz jeść kolacj
Nigdy nie mogłam odmówić ale odkąd usiadlam przed komputerkiem na forum grubasków
,zawsze odpowiadam N I E.
No może nie zawsze bo jak mam gości brydżowych czy idę w gości to coś tam przekąszę.
Batorku polecam zamiast kolacji - forum grubasów przy jabłku i herbatce.
Ale się wymądrzam a sama wczoraj sięgnęłam wieczorem po cukierka z świątecznych zapasów

Tak to już z nami jest. Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki