Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego.
Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego.
No to do wtorkowego popołudnia
Pracuję usilnie nad nowym planem uwzgledniającym ostatnie przemyślenia - na razie wychodzi,że jak wytrwam to w końcu do 3 czerwca powinnam osiagnąć planowana wagę i w lecie pracować na jej stabilizacja, tak żeby w kolejnej zimie i odrobić znowu tych nieszczęśnych 3 kg - ale szczegóły po świętach
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie życzenia
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Życzę Ci pisanek w paseczki, smacznej szyneczki, mokrego dyngusa i ode mnie całusa...
Grazynko z okazji nadchodzącej Wielkiej Nocy - w której zmartwychwstał Pan życzę Ci przeżycia tego świętego czasu w radosnym gronie rodzinnym
Jajeczko niech będzie smaczne jak nigdy, dyngus jak przystało - bardzo mokry a uśmiech niech gości na Twojej buzi cały czas! Niech radują się serduszka nasze
pozdrawiam, Ania
Wesołego królika,
co po stole bryka,
spokoju świętego
i czasu wolnego,
życia zabawnego
w jaja bogatego
i w ogóle
-wszystkiego dla Ciebie najlepszego!
Grażynko wszystkiego najleprzego, dużo radości w rodzinnym gronie, napisz jak udala sie inałguracja grila,
Aerobik i joge musze przemyslec, nie ukrywam ze oganął mnie leniuch i chyba najpierw musze sie rozurszac na rowerku - potem bede myslala nad innymi aktywnościami
Acha ostatnio przemyślalam tez moje dietkowanie i coraz bardziej podoba mi sie dieta SB, widze,że jestes jej zwolenniczką więc pewnie bede zasięgała porad u Ciebie
Pozdrawiam goraco
Witaj Grazynko
poniedziałkowo-dyngusowo pozdrawiam Cię gorąco i życze miłego dnia
jak tam mijają Święta u Ciebie? Jak czuje się Tata? mam nadzieję, ze lepiej..
u mnie tez choruje Mama, przez co swięta są smutniejsze.. martwię się o nią mocno..
czekam tez na szczegóły Twojego poświątecznego planu ja dzis od rana kombinowałam nad swoim i wykombinowałam - niby nic nowego, a jednak bojowo się nastawiam do walki a raczej nauki w końcu porządnej zdrowego zywienia!
no to do jutra!
Zakładki