Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Hej Grazynko :)

oj i ja przyłaczę się do słów przedmówczyń.. zdrowie jest najcenniejsze, a tak je często wystawiamy w pracy... oszczędzaj się i obyś takich wolnych weeknedów miała jak najwięcej :) odpocznij i zrealizuj plany :) a na pewno od razu poczujesz się lepiej :D
no i oczywiscie gratuluję spadku wagi :) Grazynko super :) idziesz jak burza..

Cytat:

---

bardzo ruchliwy tryb życia, konsekwentne niejedzenie po 19tej , dieta zdroworozsądkowa dają rezultaty :D nawet nie wiecie jak się cieszę 8)

---

a ja razem z Tobą :) co więcej - też tak chcę!!! :D
Wojtek mnie znów zostawił :wink: a ja juz planuje go przywitać z mniejszym brzuszkiem, tu i ówdzie też mogłoby mnie być w końcu mniej... :wink: moze się uda... :D no i też jedzonko wieczorne czas wyeliminowac, do zasad SB wrócić, poruszac się więcej a efekty na pewno będą.. !

Grazynko pozdrawiam Cię gorąco :) buziaczki :D

ZACZĘŁAM SIĘ ZASTANAWIAĆ CO SIĘ DZIEJE ŻE MÓJ WĄTEK ZACZYNA UMIERAĆ.JA ODWIEDZAM WSZYSTKICH KTÓRYCH ZNAM ,LECZ MNIE
WIĘKSZOŚĆ ODWIEDZA Z PRZYPADKU. MOŻE PO PROSTU TE MOJE SMUTKI WAM NIE PASUJĄ.MOŻE JESTEM ZA BARDZO WYLEWNA, A MOŻE MACIE MNIE PO PROSTU DOŚĆ.
NAPISZCIE CHOCIAŻ BYM ZNAŁA POWÓD WASZEGO ZACHOWANIA.
WYBACZCIE ŻE TAK SZCZERZE DO WAS NAPISAŁAM.

http://republika.pl/blog_bn_341898/5...r/28b422b0.gif

http://img.123greetings.com/eventsne...02-57-1057.gif

http://www.drbardadyn.pl/dieta-struk...mstimeweb2.jpg
POZDRAWIAM :D

Grazynko zyczę Ci spokojnego i radosnego nowego tygodnia :)

czekam na relację z aktywnego weekendu! :) odpoczęłaś? buziaczki

Wpadam o poranku zanim rozkręci się pospolite ruszenie :roll:

Weekend odpoczynkowy ,dietkowy ogólnie bardzo udany :D Tydzień zapowiada się bardzo fajnie - dzisiaj joga, jutro - aerobik / mała zmiana , ale na dobre :wink: /, środa - ćwiczenia siłowe w domu, czwartek - flex appeal i aerobik, a w piatek prosto po pracy jae na festiwal Dojrzewalni róż
a oto harmonogram:

2006-10-20 15:00÷17:00 Terapeutyczny teatr tańca

2006-10-20 17:00÷20:00 Rytuał menstruacji w życiu kobiety

2006-10-21 09:00÷12:00 Robię to, co lubię

2006-10-21 12:30÷15:30 Język lata jak łopata... – sztuka skutecznej komunikacji

2006-10-21 16:00÷18:00 Taniec brzucha – odkryj swoją kobiecość

2006-10-22 09:00÷10:30 Pilates

2006-10-22 10:45÷12:15 Joga wg nowej polskiej szkoły Profesora Szopy

2006-10-22 12:30÷15:30 Oswoić stres – techniki pracy z ciałem

Z góry przepraszam za brak odwiedzin i wpisów na zaprzyjaźnionych wątkach, ale nie daję rady, staram się podczytywać,zeby byc w miarę na bieżąco, ale nie chcę wpadać tak ni z gruszki ni z pietruszki :? zastanawiałam się nad całkowitym wycofaniem się z forum, ale nie potrafie :roll: z drugiej strony trzeba zyć TU I TERAZ jak napisał mi Max, a nie składać wciąż nowych deklaracji :twisted:

Zyczę wszystkim współodchudzaczkom udanego słonecznego tygodnia :D
***
Grażyna

Cytat:

---

zastanawiałam się nad całkowitym wycofaniem się z forum, ale nie potrafie

---

grażynko my wiemy że jesteś zapracowana i nieoczekujemy że będziesz do nas chodzić, my tylko chcemy wiedzieć jak się miewasz i życzyć ci wszystkiego najlepszego :D
więc wpadaj tyle razy ile możesz :wink: i ile chcesz 8)

Grażynko, waga ruszyła! Gratuluję! No i widzę, że już złapałaś równowagę w swoim tygodniowym rytmie czego gratuluję jeszcze bardziej. Czekam na wieści o wynikach badań i zazdroszczę tych 20 km lasem. U mnie lasu brak i czasu na spacery też. Cały weekend przetuptałam i przesiedziałam na uczelni!

I tyle mojego....nie zdążyłam nawet do polowy osób - może sie uda w ciągu dnia, chociaż wątpię :roll: wczoraj joga - kapitalna, było nas wszystkiego 3 sztuki z instruktorką, robiłyśmy m.in. asanę lwa dobrą na gardło - zabawna, bo polega na wywalaniu na maxa języka :roll: cztery powtórzenia powitania Słonca i polecenie ćwiczeń domowych - czyli na początek świeca wieczorem z wytrzymaniem od 30 s do 3 min codziennie dłużej, potem w odwrotnej kolejności skracamy czas wytrzymania, a przy 3 min wieczorem wprowadzamy świecę poranną - świetna na koncentrację, dotlenienie i najlepsza maseczka :D nauczyłam się też powitania Księżyca - sekwencji wieczornej - fajna, bo cała w staniu, więc mogę ją robić na wieczornym spacerze z psem :wink: Poukładałam sobie wszystko i jestem bardzo pozytywnie nakrecona aż dziw :shock:

jeszcze wczorajszy jadłospis:
:arrow: ziółka
:arrow: sojowa z tartarem i pomidorem
:arrow: zupka jarzynowa
:arrow: banan i jabłko
:arrow: mizeria
:arrow: 3 łyżki fasoli z sosem mięsno-pomidorowym po jodze :D
:arrow: ziółka

Pozdrawiam
***
Grażyna

z tego lwa to się mój D. śmieje jak to robię czasem:)
a świeca jest dobra na tarczycę :wink:

pozdrawiam