OK, zaczynamy spowiedz
Nie do konca poszlo tak, jak sobie zaplanowalam, ale odkrylam ze takie planowanie rzeczywisice pomaga utrzymac diete
wiec dzisiaj zjadlam
Na sniadanie:
- mleko z platkami fitness
- kromke chleba fitness ze sliwka z miodem
- kiwi
W sql
- jablko
- pare zelek
Obiad:
- zupa jakas chyba kalafiotrowa czy cos taiego
- kawalek ciasta ale tak imalusi
Podwieczorek:
- kawalek sernika i babki wielkanociej ale tez male
Kolacja
- maca z miodem
- troche chudego sera bialego
- kromeczka chcela fitness
Razem niecale 1000
Jest fajnie.. do sql na piechte poszlam, spowrotem tez, w miedzyczasie na w-f poszlam na miasto to troche ruchu zazylam w domu pocwiczylam i to tyle ;]

Plan na jutro:
SNiadanie: mleko z platkami fitness, ser bialy chudy z miodem- 200 kcal
W sql: jablko- 5o kcal
Obiad: nalesniki z czyms nie iwem z czym to zalezy od mamusi ile to moze miec? liczmy ze 200 kcal
-do tego pewnie jakis slodyczek, kawalek ciasta I suppose 150 kcla (?)
To razem ze 350 gora moge wszamac
Kolacja:
- ryba po grecku moze.. czyli okolo 200
W miedzyczasie pewnie pojdzie maca, chlebek ze sliwka ..
No i pewnie wyjdzie okolo 1000 nie wiem nie chce mi sie liczyc ;;];]
oby bylo dobrze jutro taki piekny dzien