Co do 'prowiantu' to zaraz coś wymyślę
Może jakieś kanapki z ciemnego chleba posmarowane białym serem (nie tuczy w małych ilościach, ale możesz wybrać light), z pomidorem i/lub ogórkiem, jakąś przyprawą. Owoc jest niezbędny Ja czasami brałam marchewkę, ale nie gardziłam jabłkiem, mandarynką, itp. Widziałam na korytarzu w szkole, że niektórzy popijają sobie jogurt naturalny (light, nie-light). Aby zaspokoic pragnienie możesz zabrać niezniszczalną wodę mineralną, albo soczek. Wstrzymaj się z napojem, bo zawiera masę cukru, a do tego to tylko sok rozcieńczony wodą.