widze, ze tu wszystkie mniej wiecej tyle samo wazycie... no coz, ja tez, ale ja oczywiscie jestem nizsza... o jakies 3,5 () cm. waze 63,5 kg, ale jak widac po tickerze, jeszcze nie dawno bylo mnie duzo duzo wiecej.
aha, ja tez na tysiacu kcal, tez na dziennych i tez pracuje, wiec rozumiem bol z zabieraniem jedzenia - ja np. kupuje sobie czasem w przerwie miedzy wykladami surowki na stolowce - pelny talerz, dwa rodzaje i tylko 3 zl.