no tak rewelka była do wczoraj, po powrocie z pracy zapomniałam się i schrupałam nieco płatków fitnes, ale odrobiłam to szorując prze 1,5 godz kafelki (mam ich ogrom) :D Dziś na śniadanko sałateczka z :
:arrow: 2 jajka
:arrow: pomidor
:arrow: ogórek
:arrow: oliwki
:arrow: por
i ziółka, wszystko w kosteczkę i wymieszać, pyszotka ale dziś jakis paskudny dzionek i dalej jestem głodna więc wszamię zaraz mały jogurcik naturalny bez cukru
A zapomniałam wczoraj dodać że w pracy były urodzinki koleżanki a ja nie skusiłam sie nawet na malutki kawałeczek ciasta, dobrze że to nie jest dziś bo bym zjadła wszystko :D :oops: , a tak swój kawałek oddałam mojemu facetowi bo przyszedł do mnie na chwilkę :D, a on zjadł z miłą chęcią
miłego dnia pozdrawiam