-
Ja jak wygladm przez okno to pogoda u mnie tez jakas taka niewyrazna :) jem sobie wlasnie szczupaczka jedyny minus ze smazonego, ale to nie ja robilam tylko do dtslaam wiec nienarzekam ale za to popijam czerwona herbatka wiec jak ona teoretycznie pomaga w niewchlanianiu sie tluszczy to nic mi sie nie stanie... ja znow na tysiacu choc teoretycznie dietke koncze, zreszta jak bedziesz chiala reszte u mnie doczytsz... :) ehh ja tez bym sie odrobinke wkurzyla ale coz czasem tak bywa :) sama czasem rozne wycinam numery a najfajniejsze jest to ze kochany nie umie sie na mnie gniewac :) kurcze anielska cierpliwosc :) buzaiki i udanych warzywnych zakupów :)
-
:arrow: Grażynko raz jeszcze gratulacje zgubionego następnego kilograma i no dogonienia mnie :D, będę dalej próbowała uciekać możemy teraz nieźle powalczyć :D
:arrow: Bojeczko, zakupki się udały kupiłam przepyszny soczek ze swieżych marchewek mam nadzieję że nie dostanę uczulenia :? Bo z marchewkami u mnie różnie bywa
Dziś w przeciwieństwie do wczorajszego dnia ukochany spisał się dobrze więc już nie było powodu na niego krzyczeć, jutro znów do pracy, wiec zaraz znikam bo jeszcze mam sporo pracy na komp, a muszę jeszcze dziś co nieco zrobić buziolki
-
uhhh niedobrze byc na cos uczulonym , moja dobra zdnajoma ma skaze biłkowa... kurcze ona nic jesc nie moze , jaka , jogurty, smietna, maslo , czekolada ... nic ehhh faktalnie , ja na szczescie takiego problemu nie mam, chcoiaz chyba sie dorobiłam jakiejs alergii na tfawy ale to jeszcze nie potwierdzone bo ostatanio katar mam taki i rycze .. a za chile dobrze i znow wyjde na dwor i to samo ... bledne kolo ... ale jak juz ten maturalny horror sie skonczy to pojde do alergologa sprawdzic to :) nio kochana mam nadzieje ze u Ciebie tez bedzie ok i marchewka Ci nie zaszkodzi no i fajnie z kochanie Twoje nie dało Ci powodu zebys musiala sie wydrzec na niego :) buziaki i miłej nocki !!
http://www.fitnesska.cz/images/nahled/zena0142.jpg
a tu Ci zostawiam taka motywujaca pania :)
-
Moje kochanie jest juz grzeczne, spisuje się bardzo dobrze :D, ja nieco gorzej ale dalej mam dość sporo pracy, więc chodzę ciągle zmęczona. No i przepraszam nadal nie mam czasu odwiedzać was dziewczynki ale z czytaniem jestem na bieżąco, więc mam nadziję ze może dziś uda się co nieco napisać.:)
Boojka jak możesz pokazywać mi tak śliczmne zdjęcia kiedy ja się objadam :?: i bardzo dobrze może trochę przystopuje do takiego wyglądu najbardziej brakuje mi w udkach jeszcze nieco pozostalo do zgubienia no i ta opalenizna, takiej to ja się nigdy nie dorobię :( , trudno to co mam i jak wyglądam tez jest już ok.
Pozdrawiam
-
Oj AgnesLe jak ja patrze na te zdjecie to ja widze , ze wszedzie mi brakuje nie tylko w udkach , ale i na brzuszku , raczkach i wogole , a opalenizny tez takiej nie bede miec , ja opalenizny wogole nie moge miec ! no coz nie kazdy ma takie szczescie zeby miec zdrowa skore ... ale coz nie narzekajmy, snieg tak pieknie pada :) ahhh ta wiosna :P a było juz tak pienie ...
-
Podobne zdjęcie mam na lodówce. Skutecznie odstrasza. Pozdrowionka
-
no tak moje obietnice o niekupowaniu ciszków legły w gruzach, wczorajszy pobyt w Szczecinie skończył sie zakupem nowych spodni wiosennych i sweterka również typowo wiosennego bo są w soczystym zielonym kolorze ale uważam zdecydowanie że jasne zywe kolory pasują do mnie o wiele lepiej aniżeli czarne i szare :D, chociaż moja szafa pęka w szwach od koloru beżowego i ecru oraz pastelowego błękitu, ale czas na zmiany.
Za to co do wzięcia się w garść słowa dotrzymuję, wczoraj było jak najbardziej dietkowo, no i pomimo przeokropnego zmęczenia udało mi się przez godzinkę poćwiczyć w domku, głównie ćwiczonka na brzuch oraz nogi (wrr.. :evil: te moje nieszczęsne uda)
Dziś dzionek zaczęłam kromką chlebka lecytynowego (mój faworyt o ile zdarza mi sie zjeść chleb) do tego sałatkę z sałaty lodowej, pomidora, papryki, ogórka, rzodkiewki i sosu vinegret Pycha. No i wczoraj znów wreszcie trafiłam na mój ukochany kefir z Piątnicy, polecam jest naprawdę dobry przy tym niskokaloryczny.
Dziś pracuję tylko do 18 więc wieczorkiem będę miałą wreszcie troszkę czasu tak naprawdę dla siebie, a jutro wybieram się na basen, mam nadzieję że uda się to zrealizować bez przeszkód
pozdrawiam
-
Witaj Agnes ja biore się za siebie również gratuluję dietkowego wczorajszego dnia u mnie nie było najlepiej o(ok 1400kcal) :roll: :) postanowiłam że nie kupię sobie żadnego ciucha dopuki na wadze nie zobaczę 60 kg :!: :twisted: :twisted: :twisted: Buziaki :D
-
och Grubinko, ja miałam sobie nic nie kupywac dpóki nie zgubię wszystkich kilogramów jak jak mi wczoraj Robuś wybrał spodenki i sweterek i mnie w tym zobaczył a ja siebie w lusterku, to nie mogłam sobie odmówić. Stwierdzam zupełnie nieskromnie że wyglądam rewelacyjnie :D, może wreszcie zrobię to zdjęcie to wszyscy będę mogli ocenić czy jet mi dobrze w soczystym zielonym.
No i najważniejsze Grubinko nie przejmuj się czasem zdarza się zjeść więcej, ja teraz tez więcej jem najważniejsze że waga nie idzie do góry :D, oby regularnie spadała w dół :D
pozdrawiam
-
Cześć Agnes ja zauważyłam równiez że pomimo tego że więcej jem nie idzie mi waga do góry więc jest ok, ale od jutra znowu walcze a teraz zmykam na rowerek :D buziaki