Cześć dziewczynki co tam u was słychać
Cześć dziewczynki co tam u was słychać
witaj!!!!
co u mnie slychac?........
hmmm.......no niezabardzo dietowo wczoraj byly imieniny taty i duuzo slodkich kalorii....no dzis lepiej ale tez nie tak jakbym chciala obawiam sie jednak ze wagi 63 nie utrzymam juz dzis rano bylo wiecej wiec......
pozostaje mi znowu dzis bic rekord brzucholi powiem szczerze uwielbiam to robic ale zanim znajde sie w swerze 2000-cy zdaze sie juz porzadnie znudzic
pozdrawiam cieplutko i ladnej dietki zycze pa
Witam sprawa wygląda następująco: weszłam na wagę, przytyłam 1kg Koniec Ód jutra żadne 1200 kcal żadne 1400 powracam do sławetnego 1000kcal wtedy najlepiej mi szło ale dostałam dzisiaj kopniaka od wagi Zastanawiam się nad założeniem nowego wątku ale sama nie wiem czy chce ten opuszczać fajnie by było przejść całe odchudzanie na jednym wąteczku przyżekam że jak mi się uda schudnąć to wydrukuje cały wątek
Matusiu u mnie jak widzisz wyżej porażka no ale koniec z obijaniem się i z pobłażaniem sobie w dietcce żeby się ukarać nawet nie czekam aż mi waga wróci do 65kg odrazu zmieniłam tiker i teraz muszę patrzyć na 66 kg a to boli powiem szczerze no nic trza się wziąść za siebie buziaki
Nie umiem sie pozbierac
Dzewczyny mam dość nie umiem sobie z tym poradzić ciągle coś mam w buzi doszło już do tego że nawet słodycze wpycham w siebie kurcze no nie wiem co mam ze sobą zrobić jestem tak pełna że aż mi niedobrze przez to wszystko ryczeć mi się cche jedyne czego nie zaniedbałam to ćwiczenia udaje mi się ćwiczyć regularnie ale jem za trzech
witaj
grubinko spokojnie.......jak cwiczysz tzn ze nie jest jeszcze tak zle ale powaznie mowiac to..... idz spac a od samego rana dietujmy z optymistycznym nastawieniem ze bedzie ok.......
wiesz ja Cie rozumiem dzis tez mam taki dzien tez wszystko przezowam i ogolnie jestem zla bo waga tez mi wzrosla.....
pewnie jak bym miala w domu slodkosci to bym sie na nie zucila
ale jak sobie pomysle ze juz tyle przeszlam i co mam to wszystko zucic w cholere?...o nie nie......nie poddamy sie tak latwo!!!!!!!!
od jutra bedziemy ladnie dietowac ok
bede tu wpadac czesto i Cie wspierac i pilnowac !! nie mozemy sie poddawac jedzeniu bezsensownemu.....
trzymaj sie grubinko i zycze wszystkiego naj napewno damy rade !!!!
pozdrawiam
Witajcie dziewczyny przepraszam za nieobecność
Musiałam się pozbierać bo juz mi to jedzenie żyć nie dawało. Od dzisiaj już jest lepeiej wiem że jak przetrwam dzisiejszy dzień dobrze dietkując i ćwicząc to będzie już wszystko w porządku
Martusiu dzienkuje dzienkuje za ogromne wsparcie chyba będe musiała cię za to na mineralna niegazowana (mineralna żeby było dietkowo) zaprosić
hey slonko
hehe napewno bedzie lepiej
ja choc mi ciezko to jednak bardzo mi zalezy zeby tak wlasnie lepiej i lepiej bylo az bedziemy w super formach
hmmmm kusisz ta woda kuuusiiisz :P
pozdrawiam serdecznie i trzymaj sie :***
Cześć dziewczyny u mnie juz troche lepiej skończyłam ze słodyczami i od 2 dni znowu ich nie ruszam
Martusiu musi byc lepiej nie widze innego rowiazania
ja chyba tez przytylam
jestem zla na siebie
ale od dzis juz lepiej, trzynmam sie cwiczylam juz
ale 14 dopiero
gdzie tam koniec dnia...
nie umiem sie zmotywowac
tragedia!!!!
nie chce tyc ale chudnac chce
ciagle sobie mysle ze przeciez mam malo do zrzutu wiec od jutra zaczne dietkei tak to sie za mna wlecze
i zamiast chudnac to tyje,
im jestem chudsza tym trudniej mi sie zmotywowac
ostatnie kg sa najtrudniejsze do zgubienia
Zakładki