Witaj Basiu!
Świetnie Ci idzie. Pytasz o to spalanie. Nie odpowiem Ci, czy dobre ono u Ciebie, bo się na tym nie znam. Powiem Ci jak ja to robię.
Nie chcę się katować tym ile mam spalić, robię te ćwiczenia, które lubię, robię je z chęcią i tyle, na ile mam ochotę.
Nie cierpię rowerka stacjonarnego i nikt i nic mnie do niego nie przekona, natomiast normalnym godzinami mogę śmigać. Lubię chodzić i wszędzie chodzę pieszo.
Tak samo z dietą, masz świętą rację, że ile osób tyle usłyszysz opinii. To Ty musisz wybrać co dla Ciebie będzie najlepsze.
Życzę Ci samych trafnych wyborów.

Karalajna pozwolisz, że kupię od Ciebie przepis na tę smakowitą zupkę?