Wersja do druku
hej hej
Jestes niesamowita nawet chlopow na placu manewrowym wyrywasz hihihiihi
Prawko super rzecz ... kiedys zastanawialam sie czy nie zaczac robic prawka na motor ... ale chlop skutecznie wybil mi to z glowy jak mnie przewiozl po osiedlu ... to przez kolejne 15 min. siedzialam na chodniku i plakalam ... nigdy wiecej :!: Zostane przy samochodach hiihhi i rowerch i autobusavch bo ojciec sie ostatnio zbuntowal i nie daje titit :wink:
Buzka
http://republika.pl/blog_te_598826/1098761/tr/79_1_.jpg
Witam, witam !!!
Kurcze dzisiaj BARDZO slonecznie... Ale ja troszke obawiam sie tych wielkich upalow! Miejmy nadzieje, ze nie bedzie to zlego poczatek :!: Jak narazie cieszmy sie sloneczkiem...
Dzisiaj mam jazde o 13:00 takze spoce sie pewnie bardziej niz wczoraj... Chociaz mam lekkie przeczucie, ze o tej porze jest na placu cien ! Ooo tak ! Obym miala racje...
Zobaczymy, jak dzisiaj mi pojdzie...
Potem o 16:00 bede leciala znow, ale na wyklad :roll: Plusem jest to, ze mam zaplanowany czas :D
Zycze wszystkim udanego dnia !!! Usmiechamy sie szeeeroko :D :D :D
Buziaki, usciski i przytulacze :lol: :*:*:*
http://gifybejbi85.blox.pl/resource/pies_z_roza.jpg
A ten psiak jest identyczny, jak moj jamnik Jaga :lol:
Witam !!!
Na wstepie oczywiscie sprawozdanie z dnia :
* buleczka z nasionkami + jajko + ketchup - 250 kcal
* Nescafe 3 in 1 - 80 kcal
* salatka owocowa - 180 kcal
* serek wiejski + parowka - 265 kcal
* 3 kanapki z Wasa - 140 kcal
* dzbanek czerwonej herbaty - 0 kcal
* woda - 0 kcal
* sok ( na oko ) - 70 kcal
Razem : 985 kcal
Cwiczenia :
:arrow: 150 polbrzuszkow
:arrow: 40 wypadow bioderkami
:arrow: 80 cwiczen/ powtorzen na nogi
:arrow: 1 h pocenia sie na placu :lol:
Dzisiejszy dzien zaliczam do BARDZO udanych! Mialam bardzo duzo ruchu... A jedzenie srednie, bo nie bylo czasu wymyslac tylko cos na szybko :wink:
Na placu cwiczylam parkowanie, 4 rodzaje :D No i gosciu mnie chwali, wiec chyba radze sobie niezle. W nastepny czwartek bede juz jezdzic po mojej miescinie 8) Hi !
Pogoda byla ladna, ale przelotne deszcze robia swoje... Pada, nie pada... slonce, upal i tak w kolko :roll: Jutro ma byc juz same slonce... :D
Oby w sobote bylo ladnie, bo wybieram sie na impreze :lol: A ze scena jest na dworzu po golym niebem, to musi byc pogoda sliczna :lol:
Zmykam zrobic jeszcze serie moich polbrzuszkow 8)
Do jutra rybki !!! :*:*:*
Hello:) Słodziq!
Z pogoda to masakra..u mnie taka parowa ze nawet człowiekowi sie nie chce wyjsc na ogrod na opalanko jakies :wink: wiec siedziałam przewaznie w domciu a jutro jeszcze ma byc gorzej masakra totalna :? :wink: :wink:
Nio widze ładnie poradziłas sobie ...cwoczonka i jedzonko :wink: :wink: brawo..bo ja 1200 ale nie zjadłam nic dozwolonego choc tak korciło..ale pomyslłaam sobie o Tobie i jutrzejszej imprezie :wink:
Trzym sie cieplutko i spij słodko:*
Witaj Paula
Życzę udanej imprezki w sobotę. A tego deszczu to aż Ci zazdroszczę, bo u nas taki upał, że niebo prawie białe...............
Pozdrawiam piątkowo
Asia
Paulinko super Ci idzie :) jej! :) pierwsze jazdy i już jesteś tak chwalona :) super :)
Gorąco Cię pozdrawiam :) trzymaj się cieplutko i od czasu Słonko jedz obiadek... :) marudzę Ci tu, ale nadal uważam, ze jesz troszkę za malutko, buziaczki
Udanego weekendu Ci życzę
i pozdrawiam
Grażyna
Hej, hej !!!
Ale dzisiaj upal , co? Z rana byly u mnie chmury, az dziwne, ze mimo braku slonca bylo tak goraco! Skwar, parno ! Po jakiejs godzinie chmury sie rozwialy i byly juz blekitnie... Ale upal niesamowity, zastanawiam sie, jak zyje ludzie np w takim Egipcie czy Afryce :roll: Zapewne sa przystosowani i przyzwyczajeni... Ale ja przyznam, ze zdecydowanie wole nasze 4 pory roku :lol:
Dzisiejsza noc byla dla mnie straszna, poszlam do lozeczka po 22:00 i nie moglam zasnac do 02:00 :shock: Krecilam sie, wiercilam, obejrzalam jakis film o duchach :P Ale pozniej zasnelam, w jakiejs dziwnej pozycji na brzuszku 8)
Mam nadzieje, ze dzis zasne juz spokojnie...
Z mama i ciocia ( rodzona siostra mamy ) wybralysmy sie na miasto. Szczerze to mi sie nie chcialo, ale lepiej sie poruszac niz siedziec w domu... Chyba ze 3,5 h chodzilysmy po sklepach i ogolnie...
Mama kupila sobie dzinsowa koszule i kurtke 8) HiHi Myka wlasnie zadowolna po domku, bo rozmiary jak na nia szyte! A ja fundnelam sobie czarne bikini 8) z przeceny za 28 zl :shock: Bardzo mi sie podoba i cena i stroj :lol: Do tego biala bluzeczka na ramiaczka ze swiecacy napisem, woda toaletowa i bialy staniczek :D
Zakupy uciesza chyba kazda kobiete :twisted:
W miedzyczasie moje menu :
* 2 platy ryzowe + ser + pomidor - 195 kcal
* salatka owocowa - 180 kcal
* ryba + kiszona kapusta - 300 kcal
* Nescafe 3 in 1 - 80 kcal
* 3 platy ryzowe + pomidor + cebula - 135 kcal
* winogrona - 100 kcal
* jablko - 40 kcal
* woda - 0 kcal
* Figura 1 - 0 kcal
Razem : 1030 kcal
Cwiczenia :
:arrow: 150 polbrzuszkow
:arrow: 40 wypadow bioderkami
:arrow: 80 cwiczen na nogi
:arrow: dluuugi spacer po miescie :wink:
Chyba szykuje sie u mnie na burze? A u Was? No ciekawe jaka bedzie jutro pogoda... Te przelotne opady i gwaltowne burze bardzo mnie niepokoja. Takze jutrzejszy wyjazd na impreze stoji pod znakiem zapytania :?: Wszystko zalezy od naszej matki natury :lol: jakim niebem nas zaskoczy.
Uciekam WAS troszke poodwiedzac! Pozniej ostatnia seria polbrzuszkow! A dalej nie wiem :lol:
Buziaki :*:*
Ano tak Paulinko, te anomalie pogodowe nas wykończą :shock:
Gratuluję udanych zakupów - że się Wam chciało chodzić po sklepach przy takiej temperaturze :shock: Życzę Ci słonecznego nieba na imprezkę
Całuski
Grażyna
Hej Paulus!
Fajnie, ze zakupki zrobilas. Rzeczywiscie to twoje bikini niedrogie bylo. Mi tez by sie jakies nowe przydalo, bo to stare juz takie niezbyt ladne, choc uzywam je baaardzo rzadko..Nowe rzeczy zawsze ciesza:-))
co do pogody to u nas tez sa burze czesto, ale dzis bylo ok..tak 25-27 stopni i przyjemnie i nawet jeszcze nie padalo!
Sle buziaczki i zycze udanego weekendu
http://img.123greetings.com/events/c...05-92-1028.gif
Witaj Paulinko :)
a gdzie Ty? :) Skarbie jak minął weekend :) buziaczki i gorąco poniedziałkowe pozdrowionka śle!! :)
Paulinko pozdrawiam poniedziałkowo.............
Pokaż się Słoneczko i napisz co u Ciebie
Asia
NO nie :evil: Gdzie ta Paulina :?:
Witam !!!
No wiec rzadko bywam na forum, bo jakos tak tyle mam na glowie :D Dzisiaj wyklady, w czwartek wyklady + pierwsza jazda poo miescie :roll: , a w piatek jedziemy za Warszawe na przysiege do mojego brata. Potem wracamy na wielkiego, rodzinnego grilla do naszego rodzinnego miasteczka 8) Na pewno bedzie swietnie!
Teraz Was zaskocze, a wiec mam nowa wage :!: HiHi :P Na starej w ostatnich czasach wazylam 62.5 kg, swiadczy to o tym, ze przez calutki lipiec przytylam 2.5 kg - ale sie tym nie przejmuje, bo czuje sie swietnie i dojde z czasem do perfekcji :wink:
Na nowej wadze waze UWAGA - 65.5 kg! Znaczy sie, ze stara waga zanizala 3 kg. Ale i tak sie ciesze, bo myslalam, ze na nowej z 68 bede wazyla :lol:
Jestem szczesliwa i teraz malymi kroczkami bede spalac resztki niechcianych kilogramow!
Pozdrawiam Was serdecznie i sciskam. Teraz z mama robie male przygototwania do piatkowej imprezy, wiec pojawie sie, jak bede dysponowac czasem.
Buziaki :*:*:*
No jestem z Ciebie bardzo ale to bardzo dumna...trzymaj tak dalej a bedzie coraz lepiej :D
Jestem spowrotem ;)
Witaj Paulinko
Oj te wagi oszustki. Chyba większość z nich zaniża o 3 kilo. A niemogłyby tak zawyżać trochę..................Ale dobrze, że się tym nie przejmujesz. Najważniejsze jest dobre samopoczucie i zdrowy rozsądek...........
Pozdrawiam serdecznie
Asia
Witaj Pauluś :)
oj rzeczywiście miałaś wagę duuuuużą oszustkę.. buuu :? no ale już masz nową i w pełni będzie kontrolowała i już zadne jojo nie jest groźne! :)
Widzę, ze wakacje spędzasz bardzo aktywnie i masz duuuuużo zajęć :) super :) a na początku coś wspominałas o nudzie :) poradziłas sobie suuuuuuper :)
Paulinko buziaczki :) macham do Ciebie z leżaczka, bo już czas połozyć się spowrotem po mało udanym tygodniu poprzednim :) do tego otworzyłam nową akcję.. (szczegóły u mnie 8) )zapraszam i Ciebie jeśli masz ochotę :) :) :)
buziaczki
Witam zajętą Paulinkę :D
Wagą się nie przejmuj - masz nową motywację :roll:
Pozdrawiam środowo
Grażyna
Witam Paulinko
Widzę , że po pierwszych wakacyjnych , nudnych dniach nie ma śladu i teraz już nie masz czasu na nic. Ale to bardzo dobrze, bo przynajmniej nie masz czasu na myślenie o dietce.........
Pozdrawiam środowo
Asia
Widze ze konkretne z nas siostry bo tak jak Ty tez mam duzo zajec a konkretnie pracy:D
pracuje 12 godzin ale nie ocdziennie bo mam wolne dni ale sa dniwoki i sa nocki...ale poodba mi sie praca barmanki:D personel fajny :d zajebisty:D
Ludzie co tam sie znaja z innymi barmankami tez sie zapoznałam a ilu facetom sie podobam:d ale o tym na gadu:d
Dobra koncze bo jestem w ubezpieczeniach i mam troche wpisywania a pozniej do kolezanki poklachac na zmiane do pracy , nawet miło tam sie przebywa ...mimo ze mam dzis wolne to tam ide hihi:d buziaki:D
Paulinko a gdzie Ty się podziewasz co?
Skarbie czyżbyś była aż tak zajęta.. zajrzyj i skrobnij co u Ciebiebuziaczki :)
Paulinko gdzie Ty się podziwasz? Smutno tu i pusto bez Ciebie.
Ja już jutro wyjeżdżam na wczasy , więc się żegnam.
Pozdrawiam i przesyłam tysiąc buziaków
Asia :P :P :P :P :P :P
Paulinko gorąco Cie pozdrawiam :)
buziaczki Słonko, odezwij się, bo smutno tu bez Ciebie.. :?
Hej Szkraby !!!
Pojawiam sie, bo widze, ze sie martwicie o mnie :D Jak milo ! No wiec czas wakacji, jak wiecie no i jakos rzadko zagladam do komputera...
Pogoda zmienna, wiec nigdzie nie wyjezdzalam... W zeszla sobote bylam na imprezie, gdzie sie wytanczylam super! W ten piatek bylam w Warszawie na przysiedze u brata, a pozniej mielismy rodzinna impreze :wink: Bylo bardzo fajnie!
Duzo czasu pochlania mi tez robienie prawa jazdy. W czwartek mialam 1 jazde po miescie i facet tak mnie chwalil :lol: , ze jak na pierwszy raz to super, ze mam poredyspozycje do kierowania autem i bedzie ze mnie niezly rajdowiec 8) HiHi
Az mi glupio bylo tam siedziec, jak on tak mowil :wink: Ale mialam wielka treme, jak tam szlam i posadzili mnie za kierownice :P Ale idzie dobrze, wiec czas ksztalcic sie testow :?
Z dietka to zmiennie... Zauwazylam, ze Wy macie problem ze slodyczami... Ja raczej nie... Nie ciagnie mnie na diecie do batonika czy czekoladki... Moja zmora jest biale pieczywo, drozdzowki, rogale ! Szok :shock:
Dlatego od dzisiaj zaczynam akcje - "Precz z bialym pieczywem" :lol:
Chcialabym schudnac jeszcze troszke... Przytylo mi sie te 2,5 kg...
8 pazdziernika mam moje 18-ste urodziny, wiec chce sie dobrze zaprezentowac :D Wogole pod koniec wrzesnia wraca moj brat z USA. Widzial mnie ostatni raz, jak bylam przed dieta... A ja mu w sluchawke zawsze mowilam, ze schudlam prawie 10 kg :lol: Musze sie znow wziasc za siebie! A przedewszystkim wiecej cwiczyc! Przyznam, ze polbrzuszki wiele daly, mam dosyc ladny brzuch... Teraz,jak tyje to idzie mi w pupe, a nie boczki i bebe :D To mnie cieszy 8)
Postaram sie czesciej zagladac :wink: Zycze Wam wszystkiego naj naj! Ja tez zaczynam tracic kiloski ponownie :wink:
Buziaki :*:*
Prwo jazdy to fajna rzecz...jedziesz przed siebie i nic cie nie intyeresuje(no prawie nic...) A te 3,5 kilo? zrzucisz pewnie bardzo szybko...znajac Ciebie ;)
Mam nadzieje ze masz ladna pogode...u mnie niestety pochmurnie i zimno :( Co za pogoda :(
Puliynka...widze ze w wakacje siwetnie sie bawisz...tancujesz....i spalasz kalorie super :!: :D
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/RSK0132.jpg
Witajcie !!!
Hmmm przygotowalam dlugiego posta, po mojej nieobecnosci kolejnej i sie skasowal :x
No trudno. No wiec, jestem znowu, zagladam, bo nie ukrywam, ze sie stesknilam :D
Mam ''nieswieza'' atmosfere w domku i staram sie to jakos naprawic...
Wogole prawo jazdy mnie pochlaniaja, ucze sie testow, bo wiem, ze jak zacznie sie rok szkolny to nie bedzie na to czasu :shock: Korzystam z wolnych dni.
Od poniedzialku, czyli od wczoraj znow jestem na tysiaczku. Ktory to juz raz? Szok.
Idzie dobrze, waga sie normuje... Trawia sie resztki po imprezowym weekendzie...
Ograniczam biale pieczywo, bo to moja zmora! Wczoraj zjadlam jedna maslana bulke, wiec jest dobrze. Po 3 miesiacach niejedzenia pieczywa w kazdej postaci, zrobil mi sie taki niedobor, ze zaspokoilam go chyba na kilka lat!
Teraz znow w ruch pojdzie WASA i przerozne platy ryzowe i nie tylko...
Ja ze slodyczami nie mam problemow... Jak by lezala bulka czy baton - to wybralabym bulke :lol: HiHi Jak mam juz cos slodkiego to zjem... Ale opanowac sie moge.
Teraz wiem, ze pieczywo dziala na mnie jak haczyk i po jego nadmiarze moge przytyc niemilosiernie bardzo szybko!
Szkoda, ze tamten post sie usunal, bo napisalam killka slow do kazdej z Was... Teraz juz musze uciekac i nie mam czasu nic wiecej naskrobac :cry:
BARDZO WAS POZDRAWIAM! MYSLE O WAS CALY CZAS! JAK ZNAJDE WIECEJ CZASU TO POODWIEDZAM, OBIECUJE!
BUZIAKI :*:*:*
Paulinko witaj :D
Ucz się koleżanko pilnie, dietki pilnuj i zaglądaj tu do nas :D
Miłego wtorku i nie tylko
Grażyna
hej Paulinko!
ja tez w tym roku bede musiala sie duzo uczyc --> matura. z czego zdajesz?
jak Twoj staz jako ratownika?
ja prawo jazdy zaczynam we wrzesniu... bylam juz na paru godzinach teori... przede mna jazdy... nie moge sie doczekac;)
buzka
Helo Paulus!
Dawno tu nie pisałam, ale czytałam ...mam pare brakow jednak tak czy siak:P
Wiesz praca nowi znajomi:P
Ale od jutra dietka...nawet nie wiem czy odszukam moj watek hehe ..wiem da sie ..ale moze u Ciebie bede pisac:P moge co :P?
Dobra pomykam :P jutro trza wstac do pracy:D:P
Paulinko...sloneczko ! Co u Ciebie???
Hej Paulus, a co ty w te wakacje taka zalatana jestes??? Wracaj tu do nas szybciutko, bo sloneczka nam brak :wink:
Witajcie Misiaki !!!
Jestem, jestem i dzisiaj Was poodwiedzam :wink: No zalatana jestem troszeczke, jak pisalam wczesniej prawo jazdy i inne zajecia mnie pochlaniaja w 90% :D
A ta pogoda dobija i czasami potrafie przelezec caly dzien w lozku przed TV - oczywiscie dietkowo :wink:
Wogole ja mam takie ostatnio dziwne podejscie i strasznie robie sie twarda zanim wezme cos w lapke, po czym wiem, ze moze zchrzanic mi sie humor... Oczywiscie slodycze, ciasta i chipsy mnie nie ruszaja... Nie mam tego w domku, a kupowac tez nie mam zamiaru... W sumie przez te 4 dni zjadlam jednego lizaka i kostke Kinder Bueno 8)
No moim hakiem sa wszelakie bulki, buleczki, chleb... ogolnie pieczywo! Ale ograniczam sie do jednej bulki dziennie... - razowa z nasionkami, raz mi sie zdarzylo zjesc z bialej maczki. Ale powoli dojde do perfekcji, bo strasznie trudno mi sie tego wyrzec z dnia na dzien :D, ale Wase juz wprowadzilam w jadlospis.
Jutro mamy w planach z dziewczynami jechac na weekend nad jezioro, nawet przy brzydkiej pogodzie :lol: wynajmiemy domek i sie polenimy... Ale co tam 8) Oderwe sie troszke od tej codziennosci i mojego miasteczka :D
MALINKA jasne, ze mozesz u mnie sie spowiadac! Bedzie mi razniej i duzo, duzo lepiej :D W koncu to nasza wspolna akcja !!! Buziiii :*:*:*
Laseczki lece WAS poodwiedzac :D Pozdrawiam !
czesc Paulyna!
mi sie wydaje, ze pieczywo razowe jest zdrowsze niz wasa... wiec jesli bedziesz sie ograniczac do 1 buleczki lub 2 kromeczek razowych to nic sie nie stanie...;)
ja we wrzesniu zaczynam jazdy. nie moge sie doczekac, ale juz to chyba mowilam...
Paulinko - zamówiłam dla Ciebie słoneczko na wyjazd - mam nadzieję,że dobrze zaczarowałam :roll:
Pozdroofla
Grażyna
Hej !
No wiec kontrola samej siebie trwa i idzie raczej dobrze, ale z czescia aktywna jest raczej kiepsko... Ta pogoda jest fatalna i nawet nosa z domu nie chce sie wystawic...
Wyszlam dzis, jak narazie na spacer z psiakiem...
A wczoraj az 4,5 h spacerku :shock: Fajnie, ze sie wypogodzilo na wieczor, mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie tak samo !
Nie dawno mialam dylemt czy zjesc bulke maslana czy swiezego rogala... Po chwili namyslu wzielam gryzka tego i tego :D Jestem z siebie dumna, bo myslalam, ze wymiekne i zjem calosc :roll: Pozniej 2 kubki czerwonej herbatki i czuje sie syta.
Zjadlam :
- bulka razowa + jajko + kleks majonezu light
- serek Darek
- Nescafe 3 in 1
- 2 jablka
- jogurt owocowy
- kasza manna na mleku + 2 lyzki powidel swojej roboty
- dzbanek czerwonej herbaty
- gryz bulki :P
No cos kolo tysiaka, na kolacje moze kanpki z Wasa i wyrobie sie w 1200. W sumie najedzona sie nie czuje... Staram sie jesc zdrowo, a nie opychac sie tlustymi rzeczami... Zauwazylam, ze im bardziej licze kalorie tym wiecej zjadam... Dlatego teraz nie licze ich az tak dokladnie... To pomaga :P
Staram sie jesc w odstepach 2-3 h , tak jak powinno sie robic.
Mam nadzieje, ze bedzie ok :wink:
Jutro wyjazd, w sumie dzisiaj przychodzi Emila i mamy dokladnie obgadac wszystko...
Pogoda zdecyduje... Aby nie padalo :D
Buziaki :*:*
zapraszamy na nasz tj. dawnej schudneskutecznie a teraz efci4 i i Agusi nowy watek
:D :D :D :D :D :D :D
"JuŻ Nie PrZyTyJeMy: ) AgA 771 i efci4"
I jak tam :?:
Wysłałam Ci fotki i poprosze też :D
Miłego weekendu
Grażyna
do usłyszenia za 2 tygodnie;)
jak jazdy? kiedy egzamin?
powodzenia!
Hej Paulinko :D
Wątek Twój się tak zawieruszył,że komplementy z rozpędu wpisałam u Malinsi :shock:
Więc powtarzam - laska z Ciebie extra sort :D
Buziolki
Grażyna