Ty już wyglądasz dobrze........... co ja mówię super dobrze!Cytat:
Zamieszczone przez Paulyna
Paulinko wyniki imponujące :shock: :D
szok!
Naprawdę lasencja z Ciebie............ :)
Wersja do druku
Ty już wyglądasz dobrze........... co ja mówię super dobrze!Cytat:
Zamieszczone przez Paulyna
Paulinko wyniki imponujące :shock: :D
szok!
Naprawdę lasencja z Ciebie............ :)
Paulinko, jestes dla mnie nieoceniona. Tak zaczne:) Bo ja jak juz jeden dzien odstapie od diety, potem bardzo trudno mi sie nawrocic. A Ty z taka pewnoscia mowisz, ze bedziesz pila wode, jabluszka, jedtem pewna, ze wytrwasz, a nawet jesli nie, nie przyniesie to zadnych szkod, bo sadzac z wymiarow, to naprawde jest superowo.
Caly czas trzymam kciuki za WAS :) no wlasnie, odzywal sie juz? :) buziaki, trzymaj sie dalej tak dzielnie!
Wymiarki moze nie najgorsze, ale jeszcze musze troszke popracowac... tluszczyk jeszcze jest :D . Jakies cwiczonka, basenik i skora ujedrni sie bardziej :wink:
Dzisiejszy dzien super !!! Nie wiedzialam, ze wytrzymam na bank juz nic nie zjem, jest godzinka 16:35, a ja po 18:00 i tak juz nic nie skonsumuje 8) :lol: wiec te 1,5 h przetrzymam.
Wypilam dzisiaj duzo wody, kawe z mlekiem, herbatke Figura 1, pewnie wypije jeszcze herbatke czerwona i ponowna duza ilosc wody :P
Jest swietnie!
Buziaki :*:*
http://republika.pl/blog_mv_248276/3...r/httyttuu.jpg
Witaj Kochana:D
Nio wymiarki...az sie kusi podsunac pytanie: Po co kobietko sie odchudzasz:P ...hehe wiem...dobrze sie czuc...wiem cos o tym ..kiedy wazyłam 80 kilo kazdy mi mowił ze wygladam swietnie...a ja chiałam jeszcze ..no i skonczyło tak jak terza jest :oops: 8) 8) :roll:
Ale naprawde...superancko..wygladsz ja to wiem..ja nwwet nie podejrzewam..jestem tego swiadoma:)
I odzywaj sie na gadu..musimy pogadac hih :P
Nio ..to ładnie dzis..pojechałas na wodniku...ja se zrobie moze za jakis tydzien:P hihiihih:P
Buziai kochana i gratuluje:****
Moge zameldowac, ze pierwszy raz przezylam Dzien Wodnika tak wzorowo! Pilam :
:arrow: woda duzooo
:arrow: 1 kawa z mlekiem
:arrow: 1 herbata Figura-1
:arrow: 1 herbata czerwona
Bardzo sie ciesze, ze po niedzielnej Komuni odrazu zmobilizowalam sie do dalszej walki :wink: Kiedy takie cos by kompletnie mi nie wyszlo... A dzisiaj w zoladku zapewne trawily sie resztki wczorajszego obzarstwa :P Zoladeczek sie nie co przeczyscil i jest gotowy na dalszy etap II fazy SB 8)
Dzisiaj rozpoczelam 7 tydzien mojego odchudzania, czyli 5 tydzien II fazy SB :lol: Normalnie straaasznie szybciutko to leci! Teraz na wadze chudne coraz wolniej, ale wymiarki sa swietne! Znajomi daja mi takie cudowne komplementy no i rodzinka tez :!: :D
I'M HAPPY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :P :D :lol: :P :D
Buziaki laleczki :*:*:*:*
Ile ja Wam zawdzieczam :roll:
http://republika.pl/blog_mv_248276/354669/tr/konik.jpg
Oj Pauluś , nam zawdzieczasz tyle co nic :) sama przeciez odwalasz najciezsza robote :) wiec no ... prosze bez takich tutaj. A wymiary rzeczywiscie masz super, tylko pozazdroscic, ehhh ja na pewno takich nie mam, chcoiaz z ciekawosci musze sie zmierzyc :twisted: Nio a tak wogole ciesze sie , że czujesz sie tak super , dowartosciowana i wogole. A co do facetow, wiem że ktos Cie zranil, ale to nie znaczy, że mozesz byc z kims naprawde szczesliwa ! a moze to ma byc ten jedyny tzn. Mariusz, fakt , że daleko macie do sibie , ale milośc granic nie zna. Ja tam zycze Ci jak najlepiej :P Buzka Kochana :)
Twoje wyniki są po prostu niesamowite!!! Kolejny wzór do którego trzeba dążyć :D A rozmawiałaś już z Mariuszkiem po Waszym pięknym spotkaniu? Jak to wszystko przeczytałam o Twoim sukcesie dietowym i uczuciowym i o Twoim świetnym nastroju, to aż sama się jakoś tak fajnie poczułam jakbym ja też coś takiego osiagnęła, oczywiście mi baaardzo daleko ale nastrój mam lepszy :D Dziekuje słonkko za tą pozytywną energię, buziaki Ci za to przesyłam:*****
Cześc Paulynko, a raczej dobry wieczór :D
Wpada z cieplutkimik pozdrowieniami i życzeniami dobrej nocy.
Widzę, że u ciebie wszystko piękie, mam nadzieję że całą dietkę tak wzorowo przetrzymasz.
Pozdrawiam cieplutko
Pomzie
Kurcze kolo 21:00 zadzwonila do mnie ciocia i zapraszala na "poprawiny" po komuni... Zostalo troszke jedzenie i przybylo kilku gosci moi rodzice, dziadkowie, wujkowie.
No wiec wzielam pieska i pomaszerowalam. Glownie dlatego, ze mala Asiulka chciala zobaczyc sie z Jaga - czyli moim psiakiem :wink:
Oczywscie wszyscy znow wielkie hallo, ze wyszczuplalam na buzce i nie tylko :lol: HeHe
A za chwile ciocia - "to ja wloze Ci saladke, a i jeszcze ukroje Ci sernik, bo wczoraj tak bardzo Ci smakowal" :twisted: A ja - "yyyy nie nie nie! Ja dzisiaj na samym plynach", -wiec prosze mnie nie zmuszac, bo i tak sie nie skusze :wink:
Wczoraj sobie odpuscilam, ale dzisiaj wrocilam na dorba droge i nawet przepyszny sernik nie zmieni tego, co postanowilam :!:
Wszyscy pelni podziwu dla mnie, ze jestem taka twarda :wink: Ale w koncu czasami trzeba :wink:
U cioci wypilam duza szklaneczke soku FIT - wisnie i winogrona + blonnik, ktory zawiera o polowe mniejsza ilosc kalorii :wink: Wiec jestem szczesliwa, ze sprawdzilam sie w kolejnej probie silnej woli :lol:
A jesli chodzi o Mariuszka to niestety, ale nie odezwal sie. W Polsce jest od piatku,a jutro juz wraca. Chcial spotkac sie jeszcze z przyjaciolmi, a do tego jego rodzice mieli w srode wypadek... Wiec doskonale go rozumiem :wink:
Ale na bank sie odezwie, jak doleci :wink: HiHi
A ja sobie o nim mysle troszke :lol:
Buziaki Kochane!
Do jutra :*:*:*
http://esperanto90.w.interia.pl/1764.jpg
No normalnie nie moge! Twoja silna wola jest naprawde silna! Tyle smakołyków.ugh...:D Mariuszek na pewno sie odezwie...zwłaszcza że tak pozytywne wrażenie na nim wywarłaś :D Chyba nie bedzie mógł doczekać sie kolejnego spotkania z Toba :D :P