-
Oj, Paulinko! U ciebie wszystko tak super wyglada! Zazdroszcze ci! Masz racje, trzeba wejsc w ten tryb dietkowanie! Tez musze sie postarac. Bo 3 dni obzarstwa to naprawde juz o 3 za duzo!! zaczynam sie powaznie martwic. Najgorzej, ze w pracy jestem zawsze glodna i podjadam! Ale nic..nie marudze, biore przyklad z ciebie i zabieram sie za robote!
-
Paulinko Słonko przesyłam Ci gorąco pozdrowienia!
Szybko też donoszę, że zaczekam na Ciebie i Asię do 30 maja, by razem z Wami zacząć I fazę..
Może tym razem dotrwam do końca, z takimi dzielnymi Babeczkami na pewno mi się uda! :) MUSI!
A Mariuszek może specjalnie się spóźnij na samolot hihi, bo liczy na jeszcze jakieś spotkanko :wink: Słonko pozdrawiam i już zaciskam kciuczki za ten egz. z pływania w niedzielkę! :) Choć na pewno będzie wszystko suuuuuuuuper :)
MIŁEGO DNIA :D
-
Paulinko u Ciebie ta dietka taka idealna.
Żadnych orzeszków, czekoladek, a do tego spora dawka ruchu............
U mnie niby też jest w porządku , ale zawsze zjem coś niepotrzebnego.
Paulinko do wakacji to Ty będziesz taka laska , ze hoho...............Nie odgonisz się od adoratorów na basenie......Buziaczki
Asia
-
Cześć Paulynko :D
Bosze jak ja ci zazdroszcze tego basenu, sama chyba nigdy sie nie przełamię :(. U mnie dziś tez bardzo deszczowo, wszystko wskazuje na to, że tak bedzie cały dzień :evil:.
Pozdrawiam ciepło i nieco sennie bo chyba tak na mnie ta pogoda wpływa.
Pomzie
-
Cześć Pauluś!
No tak Mariusz sie spoznil na samolot, a tez mysle , że moze on ma jakas cicha nadzije na jeszcze jedno spotkanie.
Z jedzonkiem i ruchem idzie Ci idealnie :P wiec ohhh czego jeszcze potrzea, moze i wagi swojej jeszcze nie osiagnelas ale wymiary masz b. dobre :)
wiec oooo :) widzisz , tak ladnie Ci idzie , zarzutow zadnych nie mam :P
buzka =*
-
Witajcie Kochane !!!
Dzisiaj Was nie poodwiedzam, ale to tylko dlatego, ze kompletnie nie mam sily... Po wczorajszej szczepionce - czuje sie fatalanie :? Pielegniarka mowila, ze moga byc takie konsekwencje...
No i strasznie boli mnie glowa, chce mi sie spac i muli mnie strasznie... Do tego strasznie drapie mnie w gardle... Ale nie poddaje sie chorobie, bo to nie czas i miejsce :wink:
Dzisiaj mialam w planach rowniez basenik, ale jeszcze sobie odpuszcze. Przejde sie jutro :!: W jesli chodzi o zaliczenia w niedziele to bedziemy mieli do przeplyniecia 1500 metrow w 45 minut 8) Mysle, ze sobie poradze, bo przyznam, ze kondycje mam wyrobiona :wink: Jednak takie chodzenie na basen duzo daje... kiedy myslalam, ze to bajka :P Ale i tak bardzo bym chciala abyscie trzymaly za mnie kciuczki.
Jesli chodzi o szkolke to mam straszny zapierdziel... Az sie nic nie chce... Wiadomo, trzeba uzbierac wiecej ocen, przed koncowym wystawianiem i nauczyciele szalaja :evil:
Ale zostal tylko miesiac szkoly, wiec jakos to przeboleje.
W piatek szykuje sie wypadek na DISCO + %%% :lol: Troszke bym nie chciala, bo odrazu wiarze sie to z liczna ilosci kalorii.. Dlaczego alkohol ma tyle kalorii???
Ale dziewczyny chca troszke poszalec z okazji tego, ze jest juz po maturze :wink: A ja chce to uczcic z nimi! Mam nadzieje, ze nie przytyje po jednym takim dniu HiHi
Potem znow wracam na droge dietkowania - bez zadnego odkladania :!:
Ale jeszcze to przemysle, w koncu toczy sie tu gra o paskudne kalorie :P
Dziekuje Wam serdecznie za odwiedziny. Milo sie czyta wasze wypowiedzi, jestescie bardzo optymistyczne i wogole... Odrazu pojawia sie usmiech na twarzy :D
Kazda z Was jest inna, cudowna na swoj sposob! Dlaczego takich ludzi nie spotyka sie bezposrednio na ulicy :?:
Obiecuje, ze jak bede sie o wiele lepiej czula to pozagladam do Was i wypowiem sie. Dzisiaj tylko przeczytalam tak po lebkach, aby byc na czasie :wink:
Buziaki :*:*:*
http://republika.pl/blog_mv_248276/354669/tr/lips.jpg
-
Wpadam dolaczyc moj jadlospis :
sniadanie : 2 kanapki z Wasa, jogurt naturalny z nasionami
obiad : 2 omlety(mojego przepisu - czyli z 2 jaj) + 3 lyzeczki powidel sliwkowych swojego wyrobu :wink:
kolacja : 100 g twarozku, kanapka z Wasa
*Bakus waniliowy do picia, 2 jablka, kosteczka czekolady, lyzeczka kakao, woda, czerwona herbata,sorbet truskawkowy
Dalej czuje sie okropnie... Jakby przejechala mnie ciezarowka... Bleh...
Buziaki :*:*
http://republika.pl/blog_mv_248276/354669/tr/444444.jpg
-
Paulinko, mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujesz. Bardzo dzielna jestes, mimo zlego samopoczucia, mocno trzymasz sie dietki. Przesylam buziaki i usciski
-
Cześć Paulinko,
zadbaj skarbeńku o zdrowie, bo może dietka Cię troszkę osłabia i coś zaczyna Cie brać, jakaś choroba niedobra!!! Teraz jest najgorszy okres, bo taki niby ciut wiosenny, raz ciepło raz zimno, trzeba uważać.
A ja nowy wątek założyłam, jak będziesz się lepiej czuła i będziesz troszkę czasu miała to wpadnij :D => http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=229833#229833
-
Ojej...słoneczko...to bie dobrze ze sie tak czujesz:/ Glupia szczepionka :P Mam nadzieje że dzisiaj jest juz lepiej i ze do piatku (tzn.do jutra) bedzie super :)W koncu czea Cie wyskok na disco :P
Wracaj do zdrowia ... kuruj sie :P
POZDRAWIAM :*
PSSE: Mariuszek sie odezwal???