Serdecznie zapraszam: Policzmy ile razem schudliśmy
SCHUDLIŚMY JUŻ... (dopisz swój wynik !!)
Serdecznie zapraszam: Policzmy ile razem schudliśmy
SCHUDLIŚMY JUŻ... (dopisz swój wynik !!)
Czesc Pysiaczki
Ciezko mi idzie ta nauka. Oj, nie chce sie, nie chce... Pogoda taka ladna, zdecydowanie nie dziala mobilizujaco ... przynajmniej nie do nauki Mobilizuje za to do ruchu, rowerkowania itd Na to mam ochote Bylam juz na wyprawie rowerkowej. Niedlugo sie przejade na basen.
Malenstwo, jak poszlo zaliczenie? Dobrze myslisz, lepiej kupic sobie jakis fajny owoc niz slodycze. Polecam ananasy. Sa pyszne, slodkie, do tego maja malo kalorii i duzo blonnika. Podobno to istne pozeracze tluszczu Jak Twoje tableteczki? Widzisz juz efekty ich dzialania?
Martuch, dietkowanie idzie Ci super, tak trzymaj! Cellulit nie jest mi, niestety, obcy. Ja jednak nie wierze w kremy i wlasnoreczne masaze. Slyszalam, ze skutkuja tylko przy malutkim cellulicie i tylko podczas stosowania. Po odstawieniu kremu, wszystko powraca. Tak slyszalam i czytalam. Kiedy osiagne wage 60kg, zamierzam zaczac chodzic na zabiegi wyszuplajace i redukujace cellulit. Zobaczymy jaka laske ze mnie uczynia A propos slodyczy vs ciuchow, masz racje, radosc ze zjedzenia czegos slodkiego trwa kilka minut, skutki trwaja bardzo dlugo. Za to radosc z zakupu czegos nowego (i dobrze na nas wygladajacego ) trwa znaaacznie dluzej Wiec.... Czy warto ulegac pokusie slodyczy....?
katharinkaa, ja schudlam do tej pory 14 kilogramow.
Buziaki dziewczeta!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
zachęcam więc, abyś dopisała swój wynik do listyZamieszczone przez Czarnulaaa
SCHUDLIŚMY JUŻ...(dopisz swój wynik!!) <<== link !
Hej Kobity
wlasnie wrocilam ze szkoly , jej jaka ja bylam glodna, myslalam ze bede wczesniej w domku, ale pojechalam sie przejechac na chwile z kumpela nad wode , zobaczyc jak jest i jak to wszystko wyglada. spalaszowalam zupke, +troche mieska + troche warzyw i jablko niom nie przekroczylam 1000 bo rano zjadlam tylko sniadanie a w szkole jedynie jablko . Jej jak goraco.... A ja musze w domu albo w szkole abuuuuu
Czarnula wiesz zauwazylam ze ty strasznie szybko chudniesz w ciagu 2 dni schudlas 1.5 kg . Naprawde szybko to u ciebie dziala. Odnosnie tabletek to mysle ze dzialaja jestem mniej glodna , daja powera czasem a jesli chodzi o efekty no to jakies sa , tyle ze to nie sa tablteki cud i po nich nie chudne , ale moja waga jest dziwna raz na nia wchodze i widze 67 a raz wchodze widze 68/69 a raz 70 i juz sama nie wiem na razie ja schowalam , zobacze za tydzien ,a tak wogole to musze miesko ograniczyc , bo jak nie jem slodyczy to do mieska mnie ciagnie dzis mialam miesko wiec jutro juz go nie bedzie zreszta jutro caly dzien w szkole wiec pewnie zjem same jablka i jogurty i musze wziasc wiecej wody
Co do zaliczenia to dowiem sie dopiero przy wpisach czyli w czerwcu mialam test i napisalam ale na co to sie dowiem pozniej Jak na razie splukalam sie z kasy nie mam nawet na owoce drogie na slodycze tez nie jem to co mam w domku A kurcze ananaski dobre , tak wogole marza mi sie truskawki ale jeszcze drogie troche sa A wogole szykuje mi sie wzyta u denstysty i zakup nowych butkow + torebki i nie wiem jak ja to all pogodze..
Martuch fajnie ze dietka idzie super u mnie nie tyle dietka ale mniej jedzonka i czasem sataram sie jesc zdrowo nie liczac mieska lub jakiejs wedlinki
Co do celulitu to moim zdaniem najlepszy jest , ruch i cwiczenia to podstawa Kremy czy balsamy sa pomocne ale osobiscie nie wierze ze pomagaja jakos zbytnio , nie wiem jak z zabiegami kosmetycznymi bo sie nie orientuje ale ja zamierzam postawic na ruch dzis wieczorem moze troche potancuje
Aporpos Czarnula jak otoczenie reaguje na ciebie bo juz naprawde duzo schudlas i to w dosc krotkim czasie ??
Martuch ja tez zbieram sie do nauki ale skupic sie nie moge taka pogoda ze rozplywam sie ale musze bo to ostatni dzwonek .....
Ja ostatnio kupilam sobie mydelko do peelingu bodajze z platkami czegos tam wylecialo mi z glowy , ale fajne takie szorstkie jest Na razie to tak tylko wzielam na sprobe zoabczymy czy dziala Niom ale wolalam sobie wziasc takie do peelingu niz te takie z napisem odchudzajace i wogole juz akurat mydlo mnie odchudzi Ale slyszalam tez o zmiennych natryskach cieple, letnie , ja osobiscie uwielbiam goraca wode ale ona ponoc tez niezbyt dobrze wplywa na celulit i wogole i ostatnio sie przyzyczajam do troche letniejszej wody
Martuch odnosnie ekonomi wiesz wcale nie ma az tak wiele matmy na ekonomi, kazdy tak mysli a tak naprawde ekonomia zawiera kazda dziedzine po trochu wszystko w niej jest
Wiesz co do instruktorow oni po prostu mowia wprost my was uczmy zdaz egzamin i tyle, niestety jeszcze u nas musimy sie z tym pomczyc . Ja osobiscie zawsze all robilam po swojemu i na wyczucie a nie na komendy
Martuch nie przejmuj sie ze pomieszalas watki my kobitki mamy zdolnosci do tego ja tez pisze tak watkami albo jak mi cos wpadnie , nigdy nie umialam pisac skladnie na jakies dowolne tematy tylko w caly swiat
Dobra zmykam sie troche pouczyc Pysiaki
Buziaki
P.S . Batik czemu do nas nie zagladasz cio ?? Widzialam twoj wpisek na innym watku , wiem ze masz chwile zniechecenia i nie chce ci sie , wiesz szczerze powiedziewszy ja tez nieram mam chwile zwatpienia ale jakos staram sie strac
Tytka i jak tam jestes juz murzynka Jej dzis bedac nad woda wrocily wspomnienia z nad morza jej
Dobra koncze bo nie wyjde stad
Buzka
Hej Pieknosci
To byl dzien lenistwa Prawie w ogole sie nie uczylam. Jutro nadrobie. Bylam za to dwa razy na rowerze i raz na basenie. W sumie spalilam jakies 1300 kalorii, a zjadlam ok 800 Moja mama sie dziwi skad ja biore tyle sily Chyba wiem skad. Moj organizm juz sie przestawil na nowe tory. Nie broni sie przed dieta slaboscia, brakiem sil, bolem glowy, glodem, sennoscia (takie objawy czesto wystepuja na poczatku diety), tylko bierze z zapasow, z bioderek, brzuszka, nozek I o to chodzi
Jak reaguje otoczenie... Moja mama twierdzi ze jestem o polowe mniejsza Kumpele widza zmiane i pytaja co ja takiego jem ze tak chudne Ja na to "Nic nie jem i duzo cwicze" Nic to przesada, cos tam jem, ale faktycznie nieduzo.
Malenstwo, wahania wagi to rzecz normalna. Wazysz sie zawsze o tej samej porze? Zawsze rano, na czczo?
Miesko faktycznie ogranicz. Jesli juz to postaw na chudziutkie wedliny, np indyka.
Batik, wlasnie, co sie stalo? Nie bedziesz juz z nami pisac? Tesknimy
Caluski Kobitki!!![/b]
hej dziewczyny widzę że w Waszym gronie chudnie się raz-dwa więc może przyjmiecie mnie tutaj
Póki co idzie mi całkiem całkiem... Ale martwię się żę jak przyjdzie kryzys to juz będzie koniec.. i dalej nie ruszę A przede mną jeszcze długa droga... 23 kg...
dam radę muszę wytrwać
I Wam też tego serdecznie życzę
Hej Kobitiki
Kurczaki dzis znow zaliczylam wpadke , nie chce juz o tym myslec, kurzce cos sie dzieje ze mna ostatnio niedobrego Ale od jutra zostal mi miesiac , miesiac dobrze wykorzystanych tabletek i od jutra znow sie staram , Jej Czarnula powiedz jak ty to robisz i wogole (((
Wiesz ja tez mam takie kumpele co jedza raz na 3 dni i sa szkapy , ale to az brzydko wyglada, kurcze a ja wciaz tak samo , w sumie to chyba wiem czemu, brak dosc silnej woli i chec uzyskania szybkiego efektu jej jestem do ......
Co do wahan wagi to ostatnio tez sa usprawiedliwione tzn. spowodowene dwoma wpadkami, a waze sie rano jak wstane , naczczo i po kibleku.
Katharinkaa zapraszamy , jest u nas taka jedna power girl Czarnula niom ale ty tez nam sie przydasz bo tez juz masz za soba spore doswiadczenia wiec troche moze i nam pomozesz i my postaramy sie tez pomoc
Oki doki mykam Pysiaki
Buzka
Hey Słonca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Guess who's back :P No wiec przede wszystkim tyle tu wpisow ze czytalam to dosc dlugo Dziekuje za zyczenia i wogole Bylo super. Opalilam sie na maxa!!! Jestem cala czekoladowa. nawet sie kapalam w morzu bo juz sily nie mialam lezec na tej plazy. w siatke plazowa gralismy, rowerkowalismy, na ślizgaczach pojeżdziliśmy. w sumie korzystalismy z zycia. jedzonko bylo siii. Slonce dalo za wygrana i nie wtracalo sie w to co jem i dlaczego. namowil mnie tylko na lody wloskie bo je kocham.
Katharina zapraszamy do Nas, jest spoko, a nawet lepiej masz juz duze osiagniecia. gratuluje.
Czarnula, ja nie wiem jak Ty to robisz, ale ja tez tak chce!!! :P Zostal mi tylko czerwiec na zrzucenie tych 10 kg. nie wiem ile waze, bo nie mam czasu isc sie zwazyc, ale spodnie mi spadaja i ladnie wygladam w spodniczkach jak Tobie sie w miesiac udalo pozbyc sie tej dychy to mi tez. musze byc dzielna
Malenstwo, czranula to jest wyjatek ale my tez nie jestesmy gorsze! damy rade. poza tym masz tabletki. pomagaja Ci wiec jest dobrze. poprostu niektorzy nie maja silnej woli ja ja czesto gubie. chociaz ostatnio jestem zawzieta. wkurzylam sie na swoja wage i nie dam sie jej.
Martuch, studiujesz w poznaniu? to u mnie moze sie nawet znamy z widzenia a jak jeszcze studiujesz lingwistyke a ja sie moze dostane na etnolingiwstyke to wogole pewnie sie bedziemy widywac
Batik, my tesknimy, i nie chcemy zebys nam znikala! Nikt nie jest doskonaly! kazdej z nas zdarzaja sie wpadki!!!!
Spadam troche na rowerek a potem musze sie rozpakowac. papa
Hej Kobitki
Tytka witamy spowrotem Jej jak czytam twoj opis to przypominaja mi sie wkacje nad morzem i lody wloskie tez ale byly takie ogromne ze ledwo co mozna bylo je zjesc Niom fajnie ze ci sie all udalo
Wiesz cio Tytka tez nie wiem jak Czarnula to robi ale tez bym chciala tak jak ona Niom ja w sumie tez w lipcu chcialabym dojsc do tych 60 niom ale zobaczymy , i mysle Tytka ze zostalo ci mniej niz 10 kiloskow .
Tyle ze tabletki pomagaja mi zapchac troche zoladek i czasem daja powera ale nie odchudzaja odchudzic ja sie musze sama Niom duzo tez zalezy od przemiany materii niom i silnej woli tez
Wczoraj byl udany dzien malo kalorii , cwiczonka rano i potem bieganie w pracy wiec jak przyszlam to bylam padnieta i dzis az spalam do 9 wiec nie bylo cwiczonek, zazwyczaj najlepiej jest robi rankiem i tak miezy 7 a 8 gdzies tak czytalam , a poza tym planowalam dzis rower ale sie rozpadalo niom i chba zostanie mi tancowanie na wieczor.
A co tam u was kobitki ??
Buziaki
Hey Slonca!
wczoraj przez 4 godzinki jezdzilam z kumpela na rowerku. w sumie troche poszalalysmy dzis padalo wiec z rowerku nici. za godzine ide do pracy wiec rano postanowilam na zakupy pojechac. wybralam sie do hypernovy i nakupilam tone zdrowego jedzenia. kupilam tez te warzywka na patelnie. mialyscie jak zawsze racje, tylko ja nie wiedzialam ze sa takie specjalne rzeczy nigdy nie zagladalam do mrozonek. po drodze wstapilam do dziadkow na herbatke i babcia dala mi garnek zupy grzybowej. jest przepyszna. na talerz w porze obiadowej sie chyba moge skusic :P potem juz nie bede miala czasu jesc. a reszte jak znam zycie zje moje slonce. pewnie przyjade i znowu w lodowce bede pustki, chociaz teraz jak jest pelna zdrowej zywnosci to kto wie... slonce nie przepada za jedzeniem wymagajacym jego inwencji tworczej
Malenstwo, dokladnie takie lody jadlam!!! one sa super. wlasnie je tak lubie. bo ja to jestem wybredna jesli chodzi o lody. tylko smietankowe i koniec. a te sa poprostu pycha. takie male grzeszki nie moga mi zaszkodzic :P co do tabletek, silnej woli i przemiany materii, masz to wszystko. dasz rade. wszystkie damy. w koncu mamy jakies cele. do lipca ze spokojem powinnas dojsc do 60. mysle ze przy pracy, nauce i tabletkach to nie bedzie duzy problem. a jeszcze Twoja determinacja to juz wogole!
Dziewczyny a co u Was?
Pozdrawiam papap
Zakładki